Homilia

Homilia

Kolejną częścią Mszy świętej, która występuje po Ewangelii jest homilia mszalna. Od czasu Soboru Watykańskiego II (1962-1965) stanowi ona część liturgii słowa. Wcześniej była ona bowiem niejako wyłączona z obrzędów Mszy św., czego znakiem było zdejmowanie przez kapłana manipularza czy – gdy ambona była poza prezbiterium – nawet ornatu[1]. Warto więc sobie pokrótce przybliżyć znaczenie tej części liturgii mszalnej.

Już na samym początku tego artykułu warto zwrócić uwagę na terminologię. Bardzo często mówi się o tym, że homilia i kazanie to coś podobnego, a nawet synonimicznego. Czy to jest jednak prawdą? Homilią nazywa się bowiem tylko to, co jest wyjaśnieniem Pisma czytanego podczas Mszy św., czy też jej samej. Chodzi o to, że homilia musi posiadać charakter mistagogiczny. Wyjaśnia to D. Jurczak, w słowach:

,,Homilia ma nam pomóc głębiej wejść w to, co robimy – nie tylko intelektualnie, lecz także integralnie, całym sobą”[2].

Zatem kazaniem nazywa się takie głoszenie, które nie posiada takiego charakteru. Jest nim np. głoszenie słowa po Ewangelii w czasie Mszy św. dla grup specjalnych.

Homilia jest tym czasem liturgii, w którym kapłan występujący in persona Christi lub diakon wyjaśnia ludowi Pismo, niczym Filip Etiopczykowi (Dz 8, 25-40)[3]. To właśnie jego przemowa ma pomóc ludowi zrozumieć znaczenie i przesłanie tekstu natchnionego. Dlatego nie ma tutaj miejsca na głoszenie własnych nauk, spostrzeżeń czy nagabywania do popierania tych, a nie innych partii politycznych, co jest karygodne. Tutaj lud ma usłyszeć wyjaśnienie Pisma, aby móc je zastosować w swoim życiu, a więc żyć tym, co usłyszeli. Homilia ma również ukazywać związek między dwoma częściami liturgii – słowa i eucharystyczną[4], a także między życiem ludzkim i głoszonym słowem[5].

Wielu może teraz zadawać pytania: dlaczego Sobór Watykański II włączył takie przepowiadanie w ramy liturgii? Uczynił to zapewne dlatego, że homilia jako czynność uświęcająca i kultyczna bardzo dobrze włącza się w liturgię[6]. Dlatego też kaznodzieje muszą przykładać do niej dużą wagę, ale nie aż taką, iż staje się ona najważniejszą częścią Mszy św. Natomiast wierni powinni dostrzegać w niej słowo Chrystusa, który wyjaśnia im Słowo, a więc samego siebie.

Dawid Makowski

Bibliografia:

  1. Driscoll J.: Co się wydarza podczas Mszy.  Przekł. Nowakowska E. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2019.
  2. Jurczak D., Jarczewski D.: Nerw święty. Rozmowy o liturgii. I. Poznań: Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów ,,W drodze”, 2021.
  3. Kalbarczyk A.: Homilia – największa forma przepowiadania w Kościele. W: ,,Msza Święta – Rozumieć, aby lepiej uczestniczyć”. Red. Hadalski J. Poznań: Hlondianum, 2013 (s. 233-238).
  4. Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego. Poznań: Pallottinum, 2006.
  5. Pałęcki W.: Pytanie o liturgię. Lublin: TN KUL, 2015.

[1] Zob. Jurczak D., Jarczewski D.: Nerw święty. Rozmowy o liturgii. Wyd. I. Poznań: Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów ,,W drodze”, 2021, s. 137.

[2] Tamże, s. 138.

[3] Pałęcki W.: Pytanie o liturgię. Lublin: TN KUL, 2015, s. 99; Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego. Poznań: Pallottinum, 2006, nr 66.

[4] Zob. Driscoll J.: Co się wydarza podczas Mszy. II. Przekł. Nowakowska E. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2019, s. 98.

[5] Zob. Kalbarczyk A.: Homilia – największa forma przepowiadania w Kościele. W: ,,Msza Święta – Rozumieć, aby lepiej uczestniczyć”. Red. Hadalski J. Poznań: Hlondianum, 2013, s. 236

[6] Zob. Szewczyk L.: Homilia jako akt liturgiczny. W: ,,Vademecum Liturgiczne” [online] https://vademecumliturgiczne.pl/2016/10/19/homilia-jako-akt-liturgiczny/, [dostęp: 15.01.2021].

Tags: , , , ,

Przetłumacz stronę