Site icon Z pasji do liturgii

Rozważania tajemnic światła Różańca Świętego

Różaniec to modlitwa kontemplacyjna, w której przeżywaniu pomocne mogą okazać się rozważania. Opierane na Piśmie Świętym słowa dostosowane do wieku wprowadzą w tajemnicę i pomogą skupić się na modlitwie.

Rozważania dla dzieci

  1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie
    Każdy z nas przyjął chrzest. Chrzest zmywa z nas to, co przeszkadza nam w czynieniu dobra. Przez chrzest każdy z nas staje się Dzieckiem Bożym. Nasz Bóg zaś jest Królem Wszechświata – my zatem, jako Jego dzieci, jesteśmy królewnami i książętami. Wraz z wodą podczas chrztu, spłynęła na nas Boża miłość. W tej tajemnicy prośmy za wszystkich tych, którzy nie przyjęli jeszcze łaski chrztu – za dzieci, ich rodziców. Niech Boża miłość skłoni ich serca do otwarcia się na łaski naszego kochającego Boga – Ojca. 
  2. Wesele w Kanie Galilejskiej
    W tej scenie biblijnej, Matka Jezusa powiedziała do ludzi: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. Te same słowa kieruje także do nas. Matka Boża jest człowiekiem – w różańcu nie modlimy się do niej, lecz prosimy Ją, aby przekazała nasze intencje Chrystusowi. Każda modlitwa jest zawsze kierowana do Boga. Maryja w Piśmie Świętym także nie koncentrowała uwagi na sobie – zwracała oczy wszystkich na Jezusa. Maryjo, ucz nas wpatrzenia w Twego Syna. Abyśmy nie tylko słyszeli Jego Słowo, które do nas kieruje, ale byśmy potrafili Go słuchać – i postępować tak, jak nam mówi – to znaczy kochać Boga, samego siebie i wszystkich ludzi.
  3. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
    Pan Jezus nie przebywał tylko w jednym mieście. Chodził do wielu miejsc, aby głosić Dobrą Nowinę – o tym, że istnieje Bóg bliski człowiekowi, bardzo kochający wszystkich ludzi. O tym, że przyszedł zbawić wszystkich ludzi, abyśmy kiedyś mogli trafić do Nieba. My też, tak samo jak Jezus, jesteśmy powołani do tego, aby mówić o Bogu innym, aby modlić się za naszych bliskich. W tej tajemnicy powierzamy Tobie, Panie Jezu, wszystkich tych, których spotykamy w szkole, nasze rodziny, naszych przyjaciół. Ucz nas, jak mamy mówić im o Panu Bogu.
  4. Przemienienie na górze Tabor
    W tej scenie z Ewangelii Jezus mówi do uczniów: „Wstańcie, nie lękajcie się!”. Pomyślmy teraz o rzeczach, których się obawiamy, których się boimy, o co się martwimy – i oddajmy to Panu Bogu. W końcu w innym miejscu mówi Pismo Święte – „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu [czyli Panu Bogu] zależy na was.”
  5. Ustanowienie Eucharystii
    Ze wszystkich wspaniałości, jakich dokonuje Chrystus, ten jest bez wątpienia największym z cudów. Bóg, Stworzyciel tego całego pięknego świata, Stwórca mnie i Ciebie – właśnie cały On pod postacią tego kawałka białej hostii, kawałka chleba – chce być z nami tak blisko, że daje się spożyć. Człowiek – ciało ludzkie – by żyć, musi jeść. Człowiek – jego dusza – by żyć wiecznie w przyjaźni z Bogiem, także musi jeść – musi karmić się Tym, który sam nam się daje. Panie Jezu, naprawdę trudno jest nam to zrozumieć, że to nie tylko symbol, ale Twoja rzeczywista obecność. Ucz nas z wiarą przystępować do Komunii Świętej i dbać o to, aby przyjmować Ją jak najczęściej.

Rozważania dla młodzieży

  1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie
    „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”, te słowa wypowiedział Bóg Ojciec nad swoim Synem, podczas gdy zstępował na Niego Duch Święty. Lecz nie są one zarezerwowane tylko dla Chrystusa. Nasz najlepszy Ojciec nad każdym z nas wypowiada słowa – „Tyś jest mój Syn umiłowany, Tyś jest moja Córka umiłowana”.
    Panie, tak często widzimy Cię jako „Sędzię sprawiedliwego”, który karcącym okiem spoglądasz na nas z Nieba i wyczekujesz naszych upadków. Pragniemy wyzbywać się tego obrazu z naszych głów – bo to nie jest prawda o Tobie. Niech zaleje nas ogrom Twojej miłości i miłosierdzia.
  2. Wesele w Kanie Galilejskiej
    „A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego”. O cudzie na weselu w Kanie Galilejskiej mówimy jako o początku publicznej działalności Jezusa. I rzeczywiście jest to prawdą – jednak umyka nam czasem drobny szczegół. Cud ten był cudem tylko dla kilku osób – bo tylko kilka osób tak naprawdę wiedziało, co się wydarzyło. Panie Jezu, w moim życiu też dzieją się cuda – proszę Cię o wzrok wiary, abym potrafił je dostrzec i oddać Ci chwałę.
  3. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
    Gdy Jezus nauczał, uzdrawiał też chorych. Pokazywał jednak, że najważniejsze jest zdrowie duszy – dopiero później ciała. Często koncentrujemy się tylko na naszych ludzkich problemach i prosimy o zdrowie, dobre oceny, fajnych przyjaciół. To wszystko jest ważne, ale Pan Bóg zaprasza nas do czegoś więcej, do wejścia w głąb naszych marzeń i pragnień, do tego dobra, które w nas zaszczepił. Cnoty jednak czasem nie mogą się w nas rozwijać z powodu grzechu. Pomóż nam, Panie Jezu, dostrzec nasz grzech, naszą chorobę duszy i uciec się do Ciebie, najlepszego Lekarza. Dawaj nam siłę, aby grzech zwalczać pielęgnowaniem cnoty, bo „Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska”.
  4. Przemienienie na górze Tabor
    W tej scenie ewangelicznej znowu padają słowa „To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!”. Pan Bóg ponownie, wśród ludzi, werbalnie wyraża swoją miłość – miłość do Syna, ale i do każdego człowieka. Miłuje nas tak bardzo, że dał nam Tego, który przeprowadzi nas przez wszystkie trudności – sam w końcu przeszedł nawet przez śmierć. Miłość jednak nie jest uczuciem czy chwilą – to decyzja, którą każdego dnia należy ponawiać. Gdy ludzi łączy miłość – przede wszystkim są dla siebie i chcą wzajemnego dobra. Łączy się to z uważnym słuchaniem siebie nawzajem, swoich potrzeb. Tak samo w naszej miłosnej relacji do Boga – potrzebne jest uważne słuchanie. „Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha.”
  5. Ustanowienie Eucharystii
    Msza Święta składa się z kilku etapów, z wielu elementów. Raz siedzimy, raz stoimy, raz śpiewamy, raz milczymy. Raz jesteśmy w miejscu, innym razem się przemieszczamy. Gdy śpiewamy w scholi czy chórze albo jesteśmy ministrantami to już w ogóle potrafimy skupić się na technicznych aspektach Eucharystii. Ten moment może nam przelecieć jak każdy inny – moment przyjęcia Chrystusa swoimi ustami do swego serca. Jesteśmy już tak przyzwyczajeni do tego, że ten czas w Mszy jest, że już zupełnie nam spowszedniał. Rutyna, obowiązek, nic nadzwyczajnego. Dziś nie pójdę, może jutro, a może przed Świętami. Tymczasem On „stoi u drzwi i kołacze”. Zaprasza Cię do Swego stołu. Jeśli będziesz chciał, otworzysz drzwi, a wtedy wejdzie On i będzie z Tobą wieczerzał, a Ty z Nim. Jeśli chcesz.

Rozważania dla dorosłych

  1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie
    Jan Chrzciciel, który ochrzcił Syna Bożego, o Jezusie Chrystusie powiedział tak: „Ma On wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym.”
    Grzech pierwszych ludzi polegał na tym, że chcieli być jak Bóg – chcieli móc sami określać, co jest dobrem, co złem. Zgrzeszyli pychą – że mogą być jak Bóg. Tylko On wie, co jest dla nas prawdziwie dobre, a co prawdziwie złe. Dlatego powierzamy Ci, Panie, te wszystkie przestrzenie, w których musimy podjąć decyzję – daj nam Twego Ducha, abyśmy mogli rozeznać, jaki wybór będzie słuszny. Rozeznawanie jest darem, o który należy prosić – bo my sami nie umiemy stwierdzić, co jest właściwe. Daj nam też oczy wiary i umiejętność przyjmowania Twojej woli w tym wszystkim, co nam wydaje się złym wyborem, jakąś ludzką katastrofą. Bo może tę trudność wybrałeś po to, by ukazać nam swoją Mądrość.
  2. Wesele w Kanie Galilejskiej
    Wiele osób ten fragment traktuje jako pretekst do picia alkoholu bez wyrzutów sumienia – „bo w końcu nawet Jezus zamienił wodę w wino”. Symbolika tego cudu jest jednak inna. Po pierwsze, wino w Piśmie Świętym jest symbolem miłości. „Małżonka twoja jak płodny szczep winny we wnętrzu twojego domu”, powie psalmista w psalmie 128. Płodna w miłość – pełna miłości, dzieląca się nią. To jednak nie wszystko. W tej scenie Chrystus mówi do sług, „napełnijcie stągwie wodą”. Jeśli „stągwie do żydowskich oczyszczeń” są w tym domu puste, to znaczy, że nie dokonuje się w nim żydowskich oczyszczeń. Jeśli się ich nie dokonuje, to nie przestrzega się Prawa. A jeśli Żyd nie przestrzega Prawa – jest niewierzący. Na weselu w Kanie Galilejskiej nie zabrakło tylko wina. W domu, w którym się odbywało, brakowało Boga. Chrystus nie tylko przynosi oczyszczenie i odrodzenie do nowego życia (w symbolu wody), ale i Bożą miłość (w symbolu wina). Panie Jezu, napełniaj nasze serca Miłością Ojca – napełniaj je aż po brzegi.
  3. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
    Niegdyś uważano, że pycha jest królową wszystkich wad, grzechów, pod sobą zaś ma 7 ministrów – 7 grzechów. Jakkolwiek w ciągu historii Kościoła nie klasyfikowano by grzechów głównych, Księga Syracha przypomina nam, że to istotnie pycha jest źródłem każdego z nich. I dziś z pychą w sercu odmawiamy różaniec – myśląc sobie, że nie mamy się już z czego nawracać. Gdy czytamy listę 7 grzechów głównych, żaden z nich nas nie dotyczy. Te 7 to jednak nie wszystkie bestie, które, jak lew ryczący, krążą, szukając kogo pożreć. Każda z nich ma pod sobą inne, tak przebiegłe (jak wąż w raju), że może nawet ich nie zauważamy. „Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy.” pisze św. Jan. Pokaż nam, Panie, z czego mamy się nawracać.
  4. Przemienienie na górze Tabor
    „A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz, którzy rozmawiali z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza».” Piotr nie miał pojęcia, czego jest świadkiem. A jednak, ludzka potrzeba działania i chęć bycia przydatnym sprawiła, że odzywa się, że proponuje jakieś wyjścia, opcje. A gdyby tak pozostać w ciszy? Kontemplować obecność Chrystusa, dać sobie chwilę? My dzisiaj nie oglądamy Jezusa tak, jak ujrzeli Go uczniowie – ale wciąż możemy patrzeć na Jego jaśniejące oblicze. Często nie rozumiemy, czym jest adoracja, szukamy od razu Pisma Świętego czy różańca albo innej pobożnej praktyki – i to wszystko dobre, i piękne. Ale co gdyby oddać Panu Bogu po prostu swój czas, wpatrywać się w Jego oblicze i nie mówić nic?
  5. Ustanowienie Eucharystii
    W ciągu całego dnia człowiek nie jest w stanie zrobić nic ważniejszego, niż spotkać się z osobowym Chrystusem. Niż wejść z Nim w komunię, czyli we wspólnotę. „Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy.” Część z nas ma to szczęście, aby przyjmować Komunię codziennie lub przy każdej możliwej okazji. Chrystus, ustanawiając Eucharystię, nie zapomina o dziękczynieniu Ojcu. Może dziś jest ten dzień, aby podziękować Panu za to, że mamy tę możliwość, aby tak często się z Nim spotykać. Kiedyś o Francji mówiono: „najstarsza córa Kościoła”, a dziś sytuacja w niektórych miejscach jest podobna do tej, o której słyszeliśmy od misjonarzy z Afryki – jeden ksiądz, wiele parafii pod sobą, Msza na zmianę raz w jednym, raz w drugim kościele. Chwalimy Cię Panie w kapłanach, dziękujemy Ci za kleryków, chwalimy Cię za wolność do wyznawania wiary i możliwość spotykania się nawet codziennie z Eucharystycznym Bogiem.

Opr. Natalia Woroniecka

Exit mobile version