CZĘŚĆ PIERWSZA
Co jest Msza? Kto jest jej sprawcą? Jak się dzieli? O rzeczach należących do jej sprawowania
Rozdział pierwszy – O sprawcy Mszy św.
Do pierwszego tytułu Kto ustanowił Mszę św. i kto jest jej sprawcą albo kapłanem? odpowiada się, iż jest nim Chrystus – Zbawiciel i Wieczny Kapłan niebieski. Co się wywiodło szeroko w tłumaczeniach łacińskich ze wszelkiego Pisma św. i Doktorów świętych, a osobliwie w szóstym kazaniu z Listu do Żydów, którym tam św. Paweł wszystko wykłada[1]. W tym Liście Apostoł pokazuje Żydom, którzy przy Ewangelii zakon Mojżeszowy, a zwłaszcza obrzezanie zachować chcieli, iż po to Ewangelia nastąpiła, żeby zakon Mojżeszowy się zakończył i ustał. Największym tego dowodem jest nowe kapłaństwo i ofiara. Kładąc to za fundament dowodu swego, że kiedy kapłaństwo jest przeniesione albo odmienione, wtedy też zakon musi być odmieniony albo przeniesiony. Toteż się pokazało na samym początku zakonu, bo dał go Bóg ludowi swemu na owej górze Synaj, a pierwej obrzezał i ustanowił kapłaństwo i kapłanów, to jest Mojżesza do szafowania i wykładania tegoż zakonu Swego, jak to potwierdził Pan Bóg, tak mówiąc przez Malachiasza:
,,Wargi kapłańskie strzegą albo szafują nauką, aż będą się dopytywać jego zakonu, gdyż jest Aniołem (albo posłańcem) Boga Zastępów”[2].
W tym urzędzie kapłańskim przy Mojżeszu postanowił [ustanowić także] Aarona (brata jego) do ofiary i do obrzędów, bez których także zakon istnieć nie może. Przez nie właśnie kapłan ma przystęp do Boga, wstawiać się albo czynić przebłaganie za ludem Jego sobie powierzonym. Toteż jawnie twierdzi św. Paweł w Liście do Żydów, tak pisząc:
,,Wszelki Biskup (albo kapłan) z ludzi wzięty, bywa dla nich ustanowiony w tych rzeczach, albo sprawach, które się z Bogiem dzielą, żeby ofiarował dary i ofiary za grzechy”[3].
Apostoł ukazuje tam szeroko, że tak zakon, jak i kapłaństwo przez Mojżesza dane było tylko w cieniu, a postanowione w obietnicach do czasu i wyrażające własny zakon i kapłaństwo, które Ten [Chrystus] przyjąwszy Boże ciało miał na wieczne czasy postanowić jako On też jest tam wiecznie [obecny] wedle Bóstwa Swego. Tego też dowodzi Apostoł proroctwem Dawidowym, gdy Pan Bóg opowiedziawszy rodzenie wieczne Syna Swego jako Sobie równego Boga, w tych słowach [przekazuje]:
,,Z żywota przed Lucyferem, albo jutrznią gwiazdą, zrodziłem ciebie”[4].
Zaraz po tym dodaje te słowa:
,,Poprzysiągł Pan, a nie będzie się w tym kalał: Ty jesteś kapłanem na wieki, według obrzędu Melchizedeka”[5].
Na tym fundamencie św. Paweł pokazuje, że Pan Jezus Chrystus będąc jednym kapłanem i jedną ofiarą nierozdzielną, trojaki jednak sposób tej ofiary albo kapłaństwa zobrazował i obrazuje. Pierwszy sposób według obrzędu zakonu, który był [uwidoczniany] w zabijaniu i ofiarowaniu krwawym, pokazał Pan na świętym krzyżu, gdy wylaniem krwi (już nie bydlęcej, ale Swej własnej) wykonał i zapieczętował te ofiary zakonne przez śmierć Swoją sprawiwszy nam przejednanie z naszym Bogiem Ojcem. Dlatego przed samym skonaniem na krzyżu wyrzekł:
,,Consummatum est” – ,,Wykonało się”, albo: ,,Zakończyło się”[6].
On ofiary krwawej powtarzać nie może: najpierw dla tego, że jako się rzekło ,,zakończyło się” albo ,,wykonało się”; druga przyczyna [jest taka], że św. Paweł Apostoł pisze, iż Pan Jezus Chrystus raz umarłszy i zmartwychwstały więcej umierać nie może[7]. Żeby zatem nowy zakon jako nade wszystko doskonały, bez ofiary nie został, zachował Pan Jezus Chrystus drugie dwa sposoby kapłaństwa swego wiecznego i nigdy nie ustającego. Wszakże przed śmiercią Swą przy Ostatecznej Wieczerzy zamknąwszy ofiarę i spożywanie baranka zakonnego, ustanowił nową ofiarę – Siebie samego jako baranka znoszącego grzechy całego świata ku wspominaniu i wyrażeniu przyszłej Swej męki na krzyżu podjętej. Tą oto ofiarę ustanowił w postaciach chleba i wina, dla trzech przyczyn. Pierwszą, że Bóg Ojciec poprzysiągł, aby takie kapłaństwo i ofiara była wieczną według obrzędu Melchizedeka, który to mając podobieństwo wieczności, gdy ród jego nie bywa wspominany, wyraża Syna Bożego, który z przyrodzenia jako Bóg jest wieczny. O tym Melchizedeku świadczy Mojżesz, że on będąc kapłanem Boga Najwyższego (nie zakonnym, gdyż nie był ani Żydem ani pod prawem) na błogosławieństwo Abrahamowi i na dziękowanie Bogu za zwycięstwo jego wzniósł, to jest ofiarował chleb i wino. Wypełnienia tych figur nie nabywa się nigdzie w Piśmie, lecz [dopiero wówczas] gdy Pan Jezus Chrystus przy Ostatniej Wieczerzy rozdając chleb i wino, wyświadczył i ustanowił [oraz wypełnił je], tak mówiąc:
,,To jest ciało moje/To jest krew moja: To czyńcie (tj. ofiarujcie) na moją pamiątkę”[8].
Takie rozumienie tych słów potwierdza św. Paweł, dokładając zaraz tak:
,,Ilekroć będziecie jeść ten chleb i pić kielich, będziecie opowiadać mękę Pańską aż przyjdzie (tj. na sąd ostateczny)”[9].
Druga przyczyna ustanowienia tej ofiary pod postaciami chleba i wina jest [taka], że dawno przed tym Prorok Jeremiasz przepowiadając mękę Pańską, Jego ciało nazywa chlebem, gdy krzyżownicy Jego przywodzili, tak mówiąc:
,,Mitamus lignum in pane eius” – ,,Włóżmy drzewo na chleb Jego (to jest krzyż święty na Jego ciało) i wykorzeńmy Go z ziemi żyjących (tj. zgładźmy przez śmierć jak wołali przed Piłatem: <<Ukrzyżuj Go>>, <<Zgładź Go>>)”[10].
Trzecia przyczyna [jest taka], że sam Pan o tym testamencie właśnie mówiąc, po kilkakroć nazywa się chlebem niebieskim, albo [chlebem] z nieba zstępującym. Gdzie indziej zaś twierdzi, iż nikt nie zstąpił z nieba, ani też nie wstąpił do nieba, tylko On sam jako Syn Człowieczy[11]. Przeto w tej nauce albo w dysputacji z różnymi niedowiarkami (tego fragmentu), jednym razem zwie się chlebem albo prawdziwym pokarmem i napojem, który prawdziwie przez ludzi wierzących bywa jedzony i pity. Drugim razem przeplatając opowiada, [że] ten chleb albo pokarm i napój jest własnym ciałem i krwią Swoją i owszem własną osobą Swoją. To właśnie innymi słowami wyraził, tak mówiąc:
,,Ciało moje prawdziwie jest pokarmem i krew moja prawdziwie jest napojem. Kto je ciało moje i pije krew moją, we mnie mieszka, a ja w nim. Jako mnie zesłał żyjący Ojciec, a ja żyję dla życia i kto mnie je, będzie żył dla mnie. Ten jest chleb, który z nieba zstąpił”[12].
Wtedy kapłaństwo według obrzędu Aaronowego, Chrystus Pan, śmiertelnym będąc, wykonał przez śmierć na świętym krzyżu właśnie za grzechy nasze, których się przez chrzest święty zbywamy. [Jednak pomimo] ślubu i przysięgi przy chrzcie czynionej, znowu w grzechy wpadamy, a Chrystus [drugi raz] cierpieć ani umierać nie może. Wtedy wieczną i według Daniela nieustającą ofiarę, albo kapłaństwo Swoje, odwiecznie sprawuje za nas we własnej Swej osobie, po prawicy Boga Ojca. Nie [czyni tego] znowu cierpiąc, ani umierając, ale blizny ran Swoich (to jest pamiątkę i zasługę Swej męki) dlatego do nieba poniósł, by [je] Bogu Ojcu za odnawiane grzechy nasze ofiarować. Według nauki św. Pawła kapłan, który by się do Boga za ludźmi wstawiał, ma być z tych ludzi wzięty, [a więc] także śmiertelny i do nich podobny, [aby] był wyrozumiały ich niedowiarstwu [znając je] po samym sobie. Wówczas Pan Jezus Chrystus też kapłaństwo i ofiarowanie Swoje, które na prawicy Boskiej niewidzialnie sprawuje, tu w Kościele jeszcze wojującym, wykonuje przez ludzi (kapłanów śmiertelnych). [Gdyż jako Namiestnik] Chrystus ustanawiając Apostołów Swoich, rozkazał przy Ostatniej Wieczerzy Swojej, aby tę oto ofiarę pod postaciami chleba i wina odprawiali aż do przyjścia Swojego, tj. do skończenia świata.
Ks. Hieronim Powodowski
Powyższy tekst jest przekładem na współczesną polszczyznę dzieła ks. Henryka Powodowskiego pt. ,,Liturgia, albo opisanie Mszy Świętej, na trzy części rozdzielone” (Część I, Rozdział I – ,,O sprawcy Mszy św”. (s. 3-10); Kraków: 1604).
*
Wyjaśnienie znaczenia niektórych słów użytych w powyższym tekście:
- ,,Krzyżownicy” – chodzi o żołnierzy, którzy wykonywali rozkaz zawieszenia Jezusa na krzyżu.
- ,,Obrzęd” – słowo to używane w kontekście Melchizedeka oznacza ,,porządek”, ,,zwyczaj”, ,,formę”, w jakiej dary ofiarował Bogu król-kapłan Melchizedek.
- ,,Tytuł” – to słowo zostało użyte przez Autora jako określenie tak nagłówków, głównych myśli rozdziału, jak i pytań.
- ,,Zakon” – chodzi tutaj o ,,Prawo”, a więc ,,Stary Zakon” oznacza ,,Stare Prawo”, a więc czas Starego Testamentu. Natomiast sformułowanie ,,według zakonu” oznacza dosłownie ,,według Prawa”, tj. ,,zgodnie z Prawem”.
**
Nota o autorze: Ks. Hieronim Powodowski – urodził się w 1543 roku, a zmarł w 1613 roku. Był kapłanem prowincji krakowskiej. Posiadał godność archiprezbitera i kanonika krakowskiego, był także kanonikiem gnieźnieńskim i poznańskim. Święcenia kapłańskie otrzymał w Rzymie. Święceń udzielił mu S. Hozjusz. Był autorem wielu dzieł m.in. Rytuału polskiego czy opisu Mszy św.
***
Nota o dziele: ,,Litvrgia Abo Opisanie Mszey Swiętey, y Obrzędów iey: Wybrane z Postille Laćińskiey nowey, Chrystologia nazwaney” pochodzi z XVII wieku. Jej pierwsze wydanie datuje się na 1604 rok. Wydawcą była Drukarnia Łazarzowa. Jest to starodruk, którego oryginał jest przechowywany w Bibliotece Jagiellońskiej w Krakowie. Ze słów przedmowy można wywnioskować, że dzieło było dedykowane ówczesnemu królowi polskiemu, jakim był Zygmunt III.
[1] Zob. Hbr 5, 11-14; 6, 1-20; 8, 1-10, 18.
[2] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,Wargi kapłana bowiem powinny strzec wiedzy, a wtedy pouczenia będą szukali u niego, bo jest on wysłannikiem Pana Zastępów”. Ml 2, 7. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[3] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,Każdy bowiem arcykapłan z ludzi brany, dla ludzi bywa ustanawiany w sprawach odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy”. Hbr 5, 1. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[4] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,Z łona jutrzenki jak rosę Cię zrodziłem”. Ps 110(109), 3. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[5] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,Pan przysiągł i żal Mu nie będzie: <<Tyś Kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka>>”. Ps 110(109), 4. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[6] J 19, 30. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[7] Zob. Rz 6, 9.
[8] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,To jest Ciało moje, które za was będzie wydane/Ten kielich to Nowe Przymierze: To czyńcie na moją pamiątkę”. Łk 22, 19-20. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003
[9] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie”. 1 Kor 11, 26. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[10] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,Zniszczmy drzewo wraz z jego mocą, zgładźmy go z ziemi żyjących, a jego imienia niech już nikt nie wspomina”. Jr 11, 20. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[11] Zob. J 6, 33. 56.
[12] Przekład został podany w takiej formie, w jakiej występuje w oryginale. Współczesny przekład brzmi: ,,Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto mnie spożywa będzie żył przez Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił”. J 6, 55. 57-58. Za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003