Site icon Z pasji do liturgii

Objaśnienie prefacji mszalnych – Prefacja o Ofiarowaniu Pańskim

Embolizm prefacyjny jest tą częścią liturgii, która zawiera w sobie szczególny motyw dziękczynienia, zanoszony do Ojca przez Syna w Duchu Świętym. Często wierni nie zwracają na niego uwagi, co jest błędem, gdyż zawiera on w sobie ważne treści, które poniżej zostały przybliżone.



Tekst polski:

„Dzisiaj Maryja Dziewica przyniosła do świątyni Twojego Przedwiecznego Syna, a Duch Święty ogłosił przez usta, Symeona, że jest On chwałą Twojego ludu i światłem narodów”[1].



Objaśnienie:

Prefacja o Ofiarowaniu Pańskim wskazuje na tajemnicę tego wydarzenia. Kapłan mówi: Dzisiaj Maryja Dziewica przyniosła do świątyni Twojego Przedwiecznego Syna. Wspomina o owym dzisiaj, aby ukazać, że zbawcze wydarzenia z życia Chrystusa są częściami misteriów Kościoła. Mówi, że w celu ofiarowania Chrystusa w świątyni, Maryja przyniosła Go do świątyni, bo jest napisane: „Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu” (Łk 2, 22). Mówi się tutaj o liczbie mnogiej, gdyż Maryi towarzyszył Józef. Ofiarowany zaś był Przedwieczny Syn, który odwiecznie istniał w postaci Bożej, lecz przyszedł w czasie jako człowiek, przyjmując ciało z Najświętszej Dziewicy[2]. Chrystus istniał bowiem przed Abrahamem (por. J 8, 58). Był On obecny przy stwarzaniu świata (por. Prz 8, 22-31). Poucza bowiem Apostoł: „On jest przede wszystkim i wszystko w Nim ma istnienie” (Kol 1, 17). Wyznanie wiary ujmuje to w słowach: „Bóg z Boga, Światłość ze Światłości”, aby ukazać, że prawdziwy Bóg przyjął ciało i „zstąpił z nieba”[3]. Kapłan wspomniał więc o Bogu Ojcu, gdy powiedział: Twojego, dodał wzmiankę o Bogu Synu, gdy rzekł: Przedwiecznego Syna, a teraz wzmiankuję o Bogu Duchu, gdy mówi: Duch Święty ogłosił przez usta, Symeona. Jak później dzięki Duchowi Świętemu Piotr wyznał wiarę w Mesjasza (por. Mt 16, 17), tak teraz Symeon rozpoznał w Jezusie obiecanego Zbawiciela (por. Łk 2, 27-32). Mówi się tutaj o tym, że ogłosił to Duch Święty, ponieważ człowiek sam z siebie nie jest zdolny tego wypowiedzieć (por. 1 Kor 12, 3). Dlatego Jan Chrzciciel mówił o sobie, że jest Głosem (Mt 3, 1-12), bo czym innym jest głos, a czym innym słowo[4]. W ten sposób Duch Święty przez usta Symeona obwieścił, że ofiarowane Dziecię jest chwałą Twojego ludu i światłem narodów. Mówi się o tym, że jest chwałą ludu Bożego, ponieważ – cieleśnie – wywodzi się od Abrahama (por. Mt 1, 1-17)[5]. Wspomina się także o Nim jako o Światłości, bo sam powiedział: „Przyszedłem na świat jako światło” (J 12, 46). Światło to rozprasza mroki ciemności, chcąc dla wszystkich życia wiecznego, tj. poznania Boga (por. J 17, 3). W ten sposób powyższa prefacja streszcza wydarzenie ofiarowania Chrystusa w świątyni, ukazując także Jego posłannictwo oraz niebiańskie pochodzenie.

Dawid Makowski

[1] Mszał Rzymski dla diecezji polskich. Wyd. I. Poznań: 1986, s. 60*.

[2] Zob. Tertullianus: De Carne Christi, X (PL, II, 773-774).

[3] Zob. Vigilius Tapsensis: Contra Felicianum Arianum de unitate Trinitatis, XI (PL, XLII, 1166).

[4] Zob. Auctor Incertus: Expositio Evangeliorum, I (PL, XXX, 634).

[5] Zob. Anselmus Laudunensis: Enarrationes in Mattheaum, I (PL, CLXII, 1229).

Exit mobile version