Dla umocnienie świętości Ludu Bożego, Kościół poleca szczególnej i synowskiej czci wiernych Najświętszą Maryję, zawsze Dziewicę, Matkę Bożą, którą Chrystus ustanowił Matką wszystkich ludzi (KPK, pkt. 1186)
Wstęp
W Kościele na przestrzeni wieków czciło się wielu świętych. Już pierwotny Kościół obchodził dzień narodzin dla nieba męczenników. To właśnie na ich grobach odprawiano pierwsze Pamiątki Pana. Być może już w II w. zaczęto oddawać ,,cześć kultyczną”[1] pierwszemu świętemu męczennikowi. Według Michaela Kunzlera był nim Polikarp ze Smyrny. Niemniej, obok kultu świętych poległych za wiarę, były również obecne obchody na cześć Najświętszej Maryi Panny. Ich rozwój zaczął się po Soborze Efeskim, a więc po 431 roku.
Święto maryjne, jako celebracja Bożych tajemnic
Przyglądając się poszczególnym celebracjom, które są sprawowane we wspomnienia świętych (czy też na ich cześć), można zastanowić się nad sensem ich obchodzenia. Na początku trzeba sobie uświadomić, że każde święto zmierza ostatecznie do Boga. Zatem poprzez zewnętrzne obchodzenie Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny, tak naprawdę obchodzimy Bożą tajemnicę Wcielenia, która dokonała się w życiu Maryi, a którą czcimy 25 marca. Przeto owe świętowanie jest radowaniem się z Bożej łaski, która została urzeczywistniona w życiu Maryi. Podobnie ma się rzecz z innymi maryjnymi świętami[2]. Trzeba też podkreślić, że każde ,,święto liturgiczne ma odniesienie do historii zbawienia i celebruje odpowiedni aspekt związku Dziewicy Maryi z misterium Chrystusa”[3].
Historia kształtowania się obchodów na cześć Matki Bożej
We wstępie wspomniałem, że obchód misteriów z życia Maryi zaczął się rozwijać szczególnie mocno w V wieku. Wcześniej również była znana pobożność maryjna, lecz nie na tak dużą skalę, gdyż początkowo obchodzono tylko święto Zaśnięcia/Wniebowzięcia NMP oraz Jej narodzin.
Później zaczęto obchodzić uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP. Według Michaela Kunzlera miało to miejsce w VIII wieku. Niemniej, dopiero w XV w. wprowadzono ten obchód w Rzymie (mieli na to wpływ franciszkanie). Natomiast Klemens XI rozpowszechnił tą uroczystość w Kościele, czego konsekwencją jest powszechne celebrowanie tej tajemnicy[4].
Kolejnym świętem, które zostało zaadoptowane z Kościoła bizantyjskiego jest obchód Nawiedzenia NMP[5], które zostało oficjalnie zatwierdzone przez Urbana VI. Miało to miejsce w XIV wieku. Natomiast obecność tej celebracji w kalendarzu liturgicznym przypada dopiero na czasy po Soborze Trydenckim.
Następnym obchodem (praktykowanym od wczesnych lat średniowiecza) jest święto dziś znane, jako ,,Wniebowzięcie NMP”. Pierwotnie nazwa tego dnia była inna, gdyż nazywano go ,,Zaśnięciem NMP”. Zmiana nazewnictwa nastąpiła w okolicach VIII w. (za pontyfikatu Hadriana I). Taki stan rzeczy przetrwał do dnia dzisiejszego. Pragnę jeszcze nadmienić, że ta uroczystość została zreformowana w XX w. pod kątem używanych tekstów liturgicznych.
Wraz z powyższym świętem, pierwotny Kościół obchodził celebracje Narodzenia NMP. Ten obchód został zapoczątkowany w V wieku ,,na miejscu domniemanych narodzin Maryi. W początkach VI wieku obchodzone je – według świadectw – w Konstantynopolu, a w VII wieku – w Rzymie”[6].
Widać zatem, że przez całe średniowiecze Kościół znał raptem tylko kilka świąt maryjnych. Ich rozrost nastąpił po XVI wieku. Wówczas zaczęto wprowadzać następujące obchody: Wspomnienie NMP z Lourdes (wprowadził je Pius X), Wspomnienie Niepokalanego Poczęcia NMP (wprowadził je Pius XII), Wspomnienie NMP z góry Karmel (wprowadzili je karmelitanie, a rozpowszechnił je Benedykt XII), Wspomnienie NMP Królowej (wprowadził je Pius XII), Wspomnienie Najświętszego Imienia Maryi (rozciągnął je na cały Kościół Innocenty XI), Wspomnienie NMP Bolesnej (rozciągnął je na cały Kościół Pius VII), Wspomnienie NMP Różańcowej (Pius V zalecił obchodzenie tego święta, Grzegorz XIII zezwolił wszystkim kościołom posiadającym ołtarz na cześć NMP od Różańca obchodzić owe święto w pierwszą niedzielę października, a ten zwyczaj został przedłożony na cały Kościół przez Klemensa XI), Wspomnienie naszej umiłowanej Pani Jerozolimskiej (wprowadzono je w VI w., potem zaadoptowano je w liturgii zachodniej (przez Sykstusa IV), lecz zaniechano obchodzenia tego święta za pontyfikatu Piusa V).
Polska pobożność ludowa
W Polsce dość duży nacisk kładzie się na nabożeństwa paraliturgiczne, podczas których kapłan z wiernymi modli się za przyczyną NMP. Zaliczamy do nich nabożeństwo: majowe, różaniec, Godzinki ku czci Poczęcia NMP czy różne litanie[7]. Polska duchowość maryjna była bardzo głęboko szanowana i praktykowana, czego przykładem jest wiele sanktuariów czy miejsc poświęconych Najświętszej Dziewicy. Nic przeto dziwnego, że Maryja jest Królową Polski. Wszak to w niej od wieków Polacy pokładają nadzieję i za Jej wstawiennictwem wypraszają u Boga potrzebne łaski. Nie na darmo śpiewa się: ,,Miej w opiece naród cały…”, jak też: ,,Maryjo Królowo Polski…”.
,,Msza święta jest najsłodszą radością dla Matki Bożej”
Teraz należy powiedzieć o najważniejszej modlitwie, którą możemy ofiarować Maryi. Jest nią Msza św. Dlatego też Marcin z Kochem wypowiedział takie, a nie inne słowa, które są zawarte w nagłówku tej części publikacji. Jest to niezwykle trafne stwierdzenie, ponieważ nie da się lepiej uczcić Maryi, jak tylko poprzez uważne wysłuchanie Mszy św. na Jej cześć. Wszak zostało napisane: ,,gdybyś bowiem na cześć Matki Boskiej zmówił poważnie wiele pacierzy, różaniec, litanię, wiele psalmów i koronek, kto inny zaś na Jej uczczenie wysłuchał jednej tylko Mszy Świętej, ofiarując Najdroższego Jej Syna na ołtarzu osobiście obecnego, który z was ofiarowałby Jej dar przyjemniejszy i większą sprawił by Jej pociechę? Bez wątpienie nie ty, ale tamten […], bo ponowiona obecność Jej Syna daleko większą sprawia Jej radość, aniżeli modlitwy twoje”[8]. Dlatego tak ważne jest uczestniczenie w Mszy św., którą ofiaruje się na Jej cześć.
Maryjna pobożność dzisiaj – praktyka i wskazania
Msza święta jest najlepszą formą modlitwy, lecz do niej zmierzają (i z niej wynikają) również inne ceremonie, które sprawuje się np. na cześć jakiejś świętej osoby. Dlatego Kościół zachęca wiernych każdego stanu, do odprawiania nabożeństw ku czci Najświętszej Maryi Panny. Owe celebracje powinny ,,wyrażać charakter trynitarny, wyróżniający i określający kult Boga w objawieniu nowotestamentalnym: kult Ojca i Syna i Ducha Świętego; element chrystologiczny […]; wymiar pneumatologiczny […]; charakter eklezjalny. Powinny […] odwoływać się zawsze do Pisma Świętego […]. Formy pobożności maryjnej mają także uwzględniać aspekty antropologiczne”[9].
Znając już teorię, warto przejść do praktyki. W wielu świątyniach można wyróżnić dwa główne dni, w których następują nabożeństwa ku czci Maryi – środę i sobotę (zakładając, że w ciągu tygodnia nie ma żadnego inne maryjnego święta). W wielu polskich parafiach środa jest dniem, w którym celebruje się nabożeństwo ku czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Zaś w każdą sobotę okresu zwykłego (o ile nie wypada wówczas jakiś obchód z wyższą rangą) można sprawować Mszę św. lub odmówić brewiarz ze wspomnienia dowolnego NMP[10].
Nabożeństwa Maryjne, które warto praktykować
Na wstępie pragnę zaznaczyć, że można praktykować wszystkie nabożeństwa uznane przez Kościół, które przynoszą człowiekowi rozwój duchowy, lecz Kościół Święty szczególnie zachęca do:
- Modlenia się ,,Aniołem Pańskim” trzy razy podczas dnia.
- Odmawiania w okresie Wielkanocnym modlitwy ,,Królowo Nieba”, gdyż łączy ona tajemnice Wcielenia z radością paschalną[11].
- Odmawiania Różańca, gdyż kryje ona w sobie wielką moc i sprzyja kontemplacji.
- Recytowania lub śpiewania litanii loretańskiej, gdyż jej wezwania mają przesłanie błagań i uwielbień.
- Nabożeństwa szkaplerza, co do którego Matka Boża dała pewne obietnice.
- Noszenia medalików, które są świadectwem wiary.
- Śpiewania akatystów.
Podsumowanie i zakończenie
Sposobów uwielbienia Matki Bożej jest dość dużo, jednak trzeba pamiętać, że Ona zawsze wskazuje na Jezusa. To do Niego się modlimy. Maryja jest naszą orędowniczką, dzięki której otrzymujemy wiele łask. Ta publikacja ukazuje się w październiku – miesiącu różańcowym. Może warto by było wziąć różaniec w dłoń i pomodlić się nim, a potem ofiarować choć jedną Msze św. w jej intencjach? Powyższa publikacja odpowiedziała na to pytanie i pozwoliła ukazać kult Matki Bożej dawniej i dziś.
Dawid Makowski
Bibliografia
- Kodeks Prawa Kanonicznego. Pallottinum, 2008.
- Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów: Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii. Zasady i wskazówki. Poznań: Pallottinum, 2003.
- Kunzler M.: Liturgia Kościoła. Poznań: Pallottinum, 1999.
- Ludwik Maria Grignion de Montfort: Traktat o doskonałym nabożeństwie do NMP. Ząbki: Apostolicum, 2016.
- Marcin z Kochem: Wykład Ofiary Mszy Świętej. Częstochowa: 3DOM, 2020.
- Milcarek P.: Historia Mszy. Przewodnik po dziejach liturgii rzymskiej. Warszawa: Christianitas, 2009.
- Ogólne Wprowadzenie do Liturgii Godzin. Poznań: Pallottinum, 1992.
- Ogólne Wprowadzenie do Mszału Rzymskiego. Poznań: Pallottinum, 2002.
[1] Cyt. za: Kunzler M.: Liturgia Kościoła. Poznań: Pallottinum, 1999, s. 696.
[2] Oraz świętami ku czci świętych.
[3] Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów: Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii. Zasady i wskazówki. Poznań: Pallottinum, 2003, pkt. 187.
[4] Warte zacytowania są tutaj słowa wyżej wymienionego autora: ,,w roku 1863 uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi otrzymała własne teksty mszalne i brewiarzowe”. Tenże: Tamże, s. 705.
[5] Dokonali tego franciszkanie. Z tym wydarzeniem łączy się ciekawa historia, o której napisał Michael Kunzler. Zob. Tenże: Tamże, s. 705.
[6] Tamże, s. 707.
[7] Por. Milcarek P.: Historia Mszy. Przewodnik po dziejach liturgii rzymskiej. Warszawa: Christianitas, 2009, s. 97-99.
[8] Marcin z Kochem: Wykład Ofiary Mszy Świętej. Częstochowa: 3DOM, 2020, s. 139.
[9] Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów: Dyrektorium o pobożności ludowej i liturgii. Zasady i wskazówki. Poznań: Pallottinum, 2003, pkt. 186.
[10] Sobota jako dzień ku czci Maryi istnieje w pobożności ludowej od IX wieku.
[11] Por. Tamże, pkt. 196.