Site icon Z pasji do liturgii

Komentarz do Konstytucji o Liturgii Świętej – Sakrament chrztu świętego (art. 64-70)

Każdy, kto jest zaznajomiony z historyczną ewolucją obrzędu chrztu, jest świadomy potrzeby radykalnej korekty tychże ceremonii. Różne obrzędy, które w prostym Kościele zaznaczyły kolejne etapy Katechumenów w ich postępie w stronę chrztu, zostały później ograniczone do jednego stałego obrzędu i zastosowane dla dorosłych oraz – w skróconej formie – również do Chrztu dzieci. Zmiany i dostosowania, często bez rozważenia warunków i okoliczności osoby, która ma zostać ochrzczona, często miały miejsce poprzez automatyczne uproszczenia oraz dostosowania. Z tego więc powodu niepotrzebne powtórzenia obrzędów i modlitw mają ten sam skutek, zamieszanie w strukturze samej w sobie, brak proporcji między pierwszą a drugą częścią oraz obecność wielu elementów, które są tylko archeologiczną pozostałością katechumenatu, który już nie istnieje. Generalnie, obrzęd stał się niezrozumiały, bez trwałego zwrócenia się do historycznych odniesień do katechumenatu i szczegółowych badań w starożytnym kościele. Prawie żadne miejsce w obecnym rycie nie jest dane aktywnemu uczestnictwu wiernych, co w czasach starożytnych miało miejsce na szeroką skalę.

Współcześnie, liturgiczna działalność duszpasterska i, zwłaszcza, odnowienie katechumenatu, zarówno na terytoriach misyjnych, jak i w Europie, ujawniły wady i braki w dostosowywaniu obrzędu. VI Kongres do Spraw Badań nad Liturgią w Montserrat w 1958 r. pracował nad obrzędem chrztu. Początek nadziei na reformę wziął się z dekretu Świętej Kongregacji Obrzędów z 16 IV 1962 r., który zmienił przedchrzcielne ryty, rozpowszechniając je wśród różnych etapów nauczania instrukcji katechetycznej. Teraz artykuły 64-70 Konstytucji uchwalają, że wszystkie obrzędy dotyczące w jakiejkolwiek formie chrztu, powinny zostać gruntownie znowelizowane.

Konstytucja ustanawia tylko generalne normy, zostawiając szczegóły posoborowej komisji. Przedstawimy tutaj krótko propozycje, dane przez ekspertów ds. obrzędów chrztu dorosłych oraz dzieci, w celu przedstawienia sensu tej reformy:

  • Różnica między obrzędem dla dorosłych, a obrzędem dla dzieci nie powinna pochodzić z prostej korekty rytu dla dorosłych w celu zastosowania dla dzieci, ale z dobrego zaadaptowania rytów do warunków osoby chrzczonej;
  • Brak proporcji pomiędzy obrzędami przygotowawczymi, a obrzędami koniecznymi powinien być skorygowany,
  • Obrzęd jest zbyt długi, jeśli udzielany wszystkim na raz,
  • Jest potrzeba przejrzystości i prostoty w konstytuowaniu rytu, omijając drugorzędne elementy, które mają znaczenie tylko historyczne, by wydobyć właściwe znaczenie sakramentu,
  • Niektóre obrzędy, tj. oddychanie, próbowanie soli czy otwarcie uszu powinny być pominięte, w nawiązaniu do tez, że są mniej właściwe dla dzisiejszego sposobu myślenia,
  • To samo powinno być powiedziane o niepotrzebnych powtórzeniach,
  • Różnica między „nadaniem”, a „wykonaniem” Wyznania Wiary i Modlitwy Pańskiej, w nawiązaniu do Sakramentarza Gelazjańskiego powinna być przywrócona w tym samym stylu,
  • Pasowałoby także przywrócić „wyznanie Słowa Bożego” zawarte także w Sakramentarzu Gelazjańskim,
  • Namaszczenie katechumenów Olejem powinno być dokonane przed wyrzeczeniem się szatana, jak to było przed XII w., dlatego że namaszczenie ma na celu wzmocnienie kandydata do walki ze złem,
  • Dobrze byłoby przywrócić większą swobodę w chrzczeniu poprzez potrójne zanurzenie, przynajmniej w niektórych krajach, aby zaznaczyć większą pełnię tajemnicy śmierci i zmartwychwstania Chrystusa,
  • Modlitwy w formie litanii powinny być wprowadzone, aby rozwinąć aktywne uczestnictwo wiernych,
  • Teksty konkretnych modlitw powinny być poprawione w nawiązaniu do świadectw antycznych dokumentów,
  • Krótkie napomnienia powinny być wtrącone w odpowiednim momencie obrzędu,
  • Właściwe czytania z Pisma powinny być dobrane dla nauczania wiernych asystujących,
  • Powinno być ustanowione doroczne upamiętnienie chrztu, dodając do Mszału Mszę na rocznicę chrztu z Sakramentarza Gelazjańskiego.
Przywrócenie katechumenatu (art. 64)

Przywrócenie Katechumenatu dorosłych, obejmujące kilka różnych kroków, które są opisane w tym artykule, nawiązując do zwyczaju starożytnego Katechumenatu, stanowi pierwszy i bardzo ważny element w całkowitej korekcie obrzędu chrztu dorosłych (zob. art. 66). Główna wada w tym obrzędzie polega na tym, że ceremonie są połączone w jedną celebrację, co w zamyśle miało na celu uświęcenie kolejnych etapów chrześcijańskiej nauki Katechumenów. Co więcej, obecny stan indywidualnych obrzędów, który pozostał niezmieniony od czasu swojego nieszczęśliwego skomponowania poprzez polecenie Pawła V w 1614 r., nie zgadza się z autentyczną tradycją Kościoła Rzymskiego. Generalne rozporządzenie Kongregacji ds. Obrzędów z 16 IV 1962 r. pozwala, by obrzęd był rozłożony na kolejne etapy, ale ryt sam w sobie pozostał niezmieniony.

Przywrócenie Liturgicznego Katechumenatu pokaże, że konwencja jest bardziej dziełem Boga, niż człowieka. Pokaże także lepiej prawdziwą chrześcijańską naturę Katechumenatu, która nie sprowadza się tylko do zamysłów i nakazów, ale do wtajemniczenia do życia i tajemnic Kościoła. To także umożliwi społeczności parafialnej uczestnictwo w przygotowaniu Katechumenów.

Wydaje się właściwe, że pojedyncze etapy Liturgicznego Katechumenatu są celebrowane w trakcie Mszy albo po Kolekcie, albo po Ewangelii. Właściwe formuły można łatwo znaleźć w dawnych Mszach.

Elementy wtajemniczenia wzięte z lokalnych tradycji (Art. 65)

Wiąże się to z ogromnym znaczeniem, zwłaszcza w regionach misyjnych, obrzęd Wtajemniczenia Chrześcijańskiego powinien być dopasowany do talentu ludzi oraz być jasnym oraz bardziej dynamicznym. Dla ludzi z tych regionów, zwłaszcza z Afryki, gdzie znajdują się pewne, bardzo bujne elementy, ryty Wtajemniczenia młodych do społeczności albo jakichś grup religijnych, istnieje także zagrożenie, iż te ryty mogą być odebrane niepomyślnie wskutek wrażenia ubogości chrześcijańskiego rytu, co może skutkować powrotem do ich byłych praktyk sprzed Chrztu.

Z jednej strony struktura Chrześcijańskiego Katechumenatu wydaje się być w stanie naturalnie przyjmować elementy tego rodzaju. Z drugiej zaś strony, wiele obrzędów wtajemniczenia, będących w różnych miejscach, pośród różnych ludów, zdaje się być zdolna do bycia adaptowalnymi do Chrześcijańskich rytów, dla niektórych symbolizują drogę od śmierci do innego życia. Inni zaznaczają, że młody człowiek przyswaja tradycje od osób lub społeczności. Istnieje jasny związek między tymi elementami, a elementami inicjacji chrześcijańskiej. Jednak, w przyjmowaniu ich należy zachować szczególną troskę, by chrześcijański obrzęd nie był zanieczyszczony magicznymi lub animistycznymi ideami, które zazwyczaj leżą u podstaw tych praktyk.

Te adaptacje mogą być zarówno zwyczajne, jak i wnikliwe, jak to można zauważyć w art. 37-40, do których niniejszy Tekst się odnosi. Będzie to zależało od kompetentnych, lokalnych władz kościelnych, wg art. 39., aby określić dla danego regionu zwyczajne dostosowania, tj. te, które będą dopuszczone w przykładowej edycji Rzymskiego Rytuału. W tworzeniu bardziej dogłębnych zmian, władze lokalne będą obserwować kryteria, normy i uwagi, które są zawarte w art. 40.

Rozpatrzenie obrzędu Chrztu dorosłych (Art. 66)

Poza przywróceniem stopni liturgicznego katechumenatu, cały porządek Chrztu dla dorosłych był rozpatrzony tak, by był bardziej dopasowany do potrzeb dzisiejszych czasów, zrozumienia przez wiernych i aby lepiej zaznaczał bogactwa, które zawiera. Dlatego ma się nadzieję, że np. seria modlitw i egzorcyzmów będzie tak zorganizowana, by jaśniej wyjaśnić drogę Katechumena do Chrztu i, dlatego zwłaszcza, w Chrzcie dorosłych różne ceremonie, w lokalnej kulturze wydające się być mniej zrozumiałe, zaleca się, by były pominięte.

Przywrócone wraz z katechumenatem dwa ryty powinny być spisane dla inicjacji chrześcijańskiej dorosłych: 1) poważniejsze formy powinny być użyte, kiedy różne stopnie Katechumenatu są w różnych momentach uświęcone obrzędem liturgicznym; 2) prostszy ryt powinien być nadany całkowicie, kiedy kandydat jest dostatecznie poinstruowany i nie jest możliwe, by celebrować w różnych momentach przedchrzcielne ryty, odpowiadające różnym etapom katechumenatu.

W obu, poważnych i prostych rytach, dobrze by było określić, by dorośli w miarę możliwości byli chrzczeni w Wigilię Paschalną. Co więcej, byłoby wskazane, by kapłan, który chrzci pod nieobecność biskupa, otrzymywał domyślną dyspensę jednoczesnego udzielenia Bierzmowania.

Nawet w prostym rycie powinna być jakkolwiek zachowana różnica między trzema stopniami tradycyjnego przygotowania, tj. 1) przyznanie się do Katechumenatu; 2) rzeczy, które Katechumen musi się nauczyć robić, Wyznania Wiary i Modlitwy Pańskiej; a także 3)rzeczywistego polania wodą, wraz z obrzędami, które poprzedzają i następują po tym natychmiastowo.

Wszystkie zbędne powtórzenia powinny być zniesione, aby nawet z dodaniem rzeczy pomijanych w przeszłości, obrzęd był krótszy i jaśniejszy. To co następuje, na przykład, powinno zostać pominięte: drugie zapytanie o imię Katolika (Tyt. II, rozdz. IV, nr 35), drugi i trzeci egzorcyzm (nr 18-21 dla mężczyzn, nr 24-27 dla kobiet), pierwsze wyrzeczenie oraz przyznanie do wiary (nr 6-7), a także egzorcyzm idź naprzód, duszo nieczysta (nr 37), który niszczy równoległość między wyrzeczeniem (nr 35), a przyznaniem się do wiary (nr 38).

Kiedy Chrzest dorosłych jest udzielany poza Wigilią Paschalną, dobrze byłoby mieć następnie po tym Mszę. W tym celu prawidłowa Msza „na udzielenie Chrztu” powinna być wpisana do Mszału Rzymskiego. Dla tekstów pasujące formuły można by znaleźć we Mszy „na rocznicę Chrztu”. Odprawienie Mszy natychmiast po Chrzcie i Bierzmowaniu, byłoby należytym sposobem ukazania zażyłej łączności tych sakramentów z Eucharystią.

Dostosowanie obrzędu Chrztu dzieci (Art. 67)

Wskutek tego artykułu, po raz pierwszy w historii Rytu Rzymskiego Obrzęd Chrztu będzie sporządzony jako przyjęty dla dzieci. Dla dzisiejszego rytu, choć nazwanego Obrzędem Chrztu Dzieci, jest zaledwie alternatywną formą Obrzędu Chrztu Dorosłych, który w swych formułach i ceremoniach zakłada, że podmiot jest dorosły i jest w pełnym posiadaniu inteligencji, ma wolę oraz postępuje wraz z etapami drogi w kierunku Chrztu.

W Obrzędzie Chrztu Dzieci, w którym z konieczności występuje wszystko na raz, powtórzenia tych samych rytów nie mają znaczenia. Wydaje się dlatego, że wystarczy zachować tylko jeden z trzech egzorcyzmów, które znajdują się we współczesnym rycie (nr 7-9). W modlitwach nie powinno się wspominać postępu Katechumena w wierze i życiu chrześcijańskim, co jest fikcją w przypadku dzieci (nr 4 i 7). Ogólne modlitwy i ceremonie powinny być tak dostosowane, by mogły być zastosowane dla dzieci bez żadnej fikcji, tak, by mogły ukazać wiarę Kościoła, w którego imieniu „Sakrament Wiary” jest udzielany i zamanifestować Chrzest jako przyjęcie nowego członka Ludu Bożego. Rodzice chrzestni w obecnym rycie nie robią nic oprócz wyznania wiary w imieniu dziecka. Ich prawdziwa funkcja nie jest ukazana w obrzędzie. W nowym Porządku rola poręczyciela byłaby lepiej zdefiniowana. Doradzi się im poważne obowiązki, za które odpowiedzą przed Bogiem i Kościołem oraz zaprosi się ich do głośnej akceptacji tego. Byłoby dobrze, gdyby Wyznanie Wiary, Modlitwa Pańska i Ewangelia byłyby im przekazane bezpośrednio, ze zrozumieniem tego, że w przyszłości przekażą je dziecku. W litanii powinno się wspomnieć świętych, których dziecko przyjmuje na chrzcie.

To, co powiedzieliśmy o chrzestnych, powinno być także powiedziane o rodzicach, którzy to właściwie zwłaszcza proszą o Chrzest w imieniu swych dzieci i od których zależy chrześcijańskie wychowanie. Sobór rozumie prawo żądające Chrztu najszybciej, jak to możliwe w obecności matki (quam primum), co w szerokim znaczeniu nadano w 1958 r.

Krótszy obrzęd Chrztu (Art. 68)

Na misjach często się zdarza, że wielu ludzi chrzci się jednego dnia. Przez dłuższy czas misjonarze narzekali na te trudności, które były skutkiem dużej ilości kandydatów do chrztu. Papież Paweł III, 01.06.1527 r., dał możliwość diecezjom Ameryki Łacińskiej, by pomijać pewne ceremonie. Później misjonarze z różnych części świata otrzymywali podobne zezwolenie od Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów. Następnie, ta sama Kongregacja w 1955 r. zredagowała krótszy obrzęd chrztu, by był używany, kiedy na misjach jednocześnie chrzczono więcej niż jedną osobę. Nowa przykładowa edycja Rzymskiego Rytuału wyjaśnia jakie pominięcia i skróty mogą być wprowadzone do rytu chrzcielnego. To Ordynariusz będzie decydował o miejscu oraz czy będzie to zastosowane na jego terytorium.

Podobny krótszy obrzęd będzie także spisany dla chrztu dzieci w większych parafiach, gdzie jest zwyczaj chrzczenia jednego dnia, np. w niedzielę, wszystkie dzieci urodzone w ciągu tygodnia, gdzie napotyka się problemy podobne jak te na misjach.

W nawiązaniu do prawomocnej dyscypliny, kiedy chrzty są udzielane pod nieobecność kapłana lub diakona przez osobę świecką, stosuje się tylko konieczne formuły, omijając inne ceremonie i modlitwy. Takie przypadki są całkiem częste, zwłaszcza w krajach misyjnych. Tej samej metody się przestrzega, gdy osoba chrzczona jest w zagrożeniu śmiercią. Dlatego katechetyczne znaczenie chrzcielnych rytów może nie być zupełnie brakujące nawet w takich przypadkach. Sobór zarządził, że krótszy obrzęd powinien być spisany do zastosowania przez katechistów i, ogólnie rzecz ujmując, w zagrożeniu śmiercią przez jakiegokolwiek wiernego pod nieobecność kapłana lub diakona.

Ten obrzęd składałby się z ceremonii, które nie wymagają żadnej z mocy pochodzących ze święceń duchowych, np. znaku krzyża, przekazywania i recytowania Credo oraz Modlitwy Pańskiej, wyrzeczenia się diabła, wyznania wiary, polania wodą, nałożenia chrzcielnej szaty, podania zapalonej świecy, upomnienia rodziców i chrzestnych oraz ich obietnic. Egzorcyzmy i namaszczenie byłyby całkowicie pominięte.

Obrzęd przyjęcia do Kościoła (Art. 69)

Brak dostosowania do współczesności jest doskonale widoczny w „Obrzędzie uzupełnienia rzeczy pominiętych w chrzcie dzieci”, który zawiera modlitwy i obrzędy całkiem niedopasowane do osoby ważnie chrzczonej – egzorcyzmy. Nowy obrzęd zastąpiłby ryt, by wyrazić skutki otrzymania sakramentu i zaznaczyć włączenie do Kościoła. Spisując nowy Obrzęd, oczywiście nowy, krótszy ryt, o którym już pisaliśmy, musi być utrzymany w jednym kluczu, by nie duplikować obrządków.

Nie ma osobnego rytu dla przyjmowania do Wspólnoty Kościoła odseparowanych braci, już ważnie ochrzczonych. Współczesne prawo jest zawarte w Kanonie 2314 §2 w odpowiedzi Świętego Oficjum z dnia 20 VI 1859 „przyjmuje się tylko zrzeczenie się lub wyznanie wiary, a następnie rozgrzeszenie”. W Starożytnym Kościele dla rekoncyliacji heretyków, poza wyparciem się błędów, stosowano inne obrzędy, tj. wystawienie rąk i namaszczenie krzyżmem. Szczególnie stosownym byłoby wystawienie dłoni, by zaznaczyć komunikację tego „wielkiego daru Ducha Świętego, mianowicie miłosierdzia w pokoju i jedności Kościoła”. Ekumeniczna ważność takiego rytu jest oczywista.

Święcenie wodą chrzcielną (Art. 70) 

Rzymski Rytuał (Tyt. II, Rozdz. II, nr 5) określa, by woda poświęcona w Wigilię Paschalną była trzymana przez cały rok. Z oczywistych przyczyn, zwłaszcza w cieplejszych klimatach, woda chrzcielna znacznie się pogarsza. Aby tego uniknąć, Sobór określa, że woda chrzcielna może być poświęcona poza okresem Wielkanocnym (Paschalidem) podczas samego obrzędu chrztu. To przywraca antyczną praktykę święcenia za każdym razem podczas samego obrzędu do użycia przy Chrzcie. Ten zwyczaj jest wciąż modny w Azji. W ten sposób przywróci się ryt chrztu, katechetyczny element najwyższego znaczenia, mianowicie święcenia wody w czcigodny sposób. Raz jeszcze będzie widoczny blask w celebracji Chrztu tych elementów, które karmiły pobożność przez wieki.

Rytuał Rzymski ma dwie krótkie formy dla poświęcenia wody chrzcielnej poza Wieczerzą Pańską (Tyt. II, rozdz. VIII i IX). Mamy jednak nadzieję, że nowa formuła będzie sporządzona tak, by krótko wyrazić biblijną teologię prefacji poświęcenia wody w Wigilię Paschalną.

Bp Ignatius Onatibia

Autor: BP IGNATIUS ONATIBIA
Tłumaczenie: NIKODEM ROCH WIECZOREK

NA PODSTAWIE:
“THE SACRAMENTS OF CHRISTIAN INITATION“, W: “THE THE COMMENTARY ON THE CONSTITUTION AND ON THE INSTRUCTION ON THE SACRED LITURGY”, ED. A. BUGNINI, C. BRAGA. NEW YORK: 1965 (S. 165-173).

Exit mobile version