Hóminem ad tuam imáginem condidísti, eíque commisísti mundi curam univérsi, ut, tibi soli Creatóri sérviens, creatúris ómnibus imperáret. | Ty stworzyłeś człowieka na swoje podobieństwo i powierzyłeś mu cały świat, aby służąc Tobie samemu jako Stwórcy, rządził stworzeniem. |
Całe stworzenie wypowiada swoją chwałę przez usta człowieka, który służąc Stwórcy, zarządza całym stworzeniem[1]. Cały ten fragment modlitwy odnosi się do Księgi Rodzaju, w której Bóg powiedział: „Rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi” (Rdz 1, 29). Kapłan wskazuje na to, dlaczego wszystko ma być posłuszne człowiekowi, gdy mówi: Ty stworzyłeś człowieka na swoje podobieństwo[2]. Wspominając o podobieństwie, ma na myśli jedną substancję Boga[3]. Mówi, że na Jego obraz, ponieważ Bóg uczynił człowieka świętym, sprawiedliwym i nieśmiertelnym[4]. Pierwotnym powołaniem człowieka jest właśnie dążenie do świętości (por. Kpł 11, 44). W tym wyraża się jego podobieństwo do Boga, gdyż o ile obraz mają wszyscy, podobieństwo jest udziałem niewielu[5]. Kiedy więc wzywa się go do przemiany swojego życia, wskazując na potrzebę zbliżania się do Boga, ukazuje się to, iż wówczas odnawia się w duszy człowieka obraz Boży[6]. Człowiek, który zgrzeszył w Adamie, w Chrystusie został odnowiony[7]. Świata można bowiem używać dobrze lub źle, tak że mówi Mędrzec: „Chodź drogami serca swego i za tym, co oczy twe pociąga, lecz wiedz, że z tego wszystkiego będzie cię sądził Bóg” (Koh 11, 9). Człowiek nie ma być bowiem niewolnikiem stworzenia, uzależnionym od niepoprawnego korzystania z jego dobór, lecz raczej ma nad nim panować[8]. Dusza człowieka składa się z woli, rozumu i pamięci, które pomagają człowiekowi żyć w zgodzie z Bożym planem, miłując Go w swym sercu[9]. Godność człowieka jest wielka, między innymi dlatego posiada on rozum, poprzez który może mu być przekazywana cząstka mądrości Bożej, pozwalająca dostrzec rzeczywistość niebiańską, czego nigdy nie dostrzeże zwierzę czy roślina[10]. Rozum jest o tyle ważny, o ile pozwala on kontemplować Boga[11]. Dzięki niemu możliwe jest dostrzeżenie analogii pomiędzy stworzeniem Adama a ziemskimi narodzinami Chrystusa: ten pierwszy powstał z prochu matki ziemi bez ziemskiego ojca, drugi zaś zrodził z ziemskiej matki bez ziemskiego ojca[12]. Dzięki temu Apostoł mógł napisać: „Stał się pierwszy człowiek, Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym” (1 Kor 15, 45). Co jednak oznacza, że człowiek stał się żyjącą duszą? Oto najpierw Bóg utworzył mu ciało nieuduchowione, czyli zwierzęce, a dopiero potem tchnął w jego nozdrza życie[13]. Dzięki tej wyższości nad pozostałymi częściami przyrody, człowiek może panować nad światem, służąc Tobie samemu jako Stwórcy[14]. Czy jednak zawsze potrafi nad stworzeniem panować? Nie bez znaczenia są tu wszelkie przypadki pokonania człowieka przez dzikie zwierzęta, które nigdy by na niego nie nastawały, gdyby ten nie zgrzeszył[15]. O ile więc upodabnia się do Boga, o tyle odnawia w sobie do Niego podobieństwo i o tyle panuje nad stworzeniem, co oznacza dobre korzystanie z jego darów, niczym Abel, przynoszący Bogu w ofierze pierwociny ziemi (por. Rdz 4, 4). Mówi się tu o jednym Bogu, co też w modlitwie podkreśla kapłan, gdy mówi Tobie samemu, ponieważ ma się tu na myśli nakaz, wyrażony przez Pana do diabła: „Jemu samemu służyć będziesz” (Mt 4, 10). Prawo nakazuje bowiem służyć Bogu (por. Pwt 6, 13) i przestrzega przed karami, jakie grożą za służbę innym bóstwom (por. Wj 20, 5). Człowiek ma służyć Bogu przede wszystkim swoim życiem, które jest nierozerwalnie powiązane z całym stworzeniem, dlatego też winien wszystko czynić na chwałę Boga (por. 1 Kor 10, 31).
Dawid Makowski
[1] MRpol, s. 329*.
[2] Tamże.
[3] Zob. Będą Veneralibis: In Genesim, I, 26 (PL, XCI, 29).
[4] Zob. Abbo Sangermanensis: Sermones, II (PL, CXXXII, 765).
[5] Zob. Angelomus Luxovensis: Commentarius in Genesin, I, 26 (PL, CXV, 1122).
[6] Zob. Ælredus Rievalensis: Speculum charitatis, VIII (PL, CXCV, 512).
[7] Zob. Agobardus Lugdunensis: Liber de imaginibus sanctorum (PL, CIV, 222).
[8] Zob. Tamże (PL, CIV, 222).
[9] Zob. Alanus de Insulis: Dicta alia (PL, CCX, 254).
[10] Zob. Alcuinus: In Evangelium Joannis, I, 1 (PL, C, 746).
[11] Zob. Walafridus Strabo: Liber Genesis, I (PL, CXIII, 8).
[12] Zob. Wernerus S. Blasii: Liber deflorationum, II (PL, CLVII, 112).
[13] Zob. Augustinus: De Genesi ad Litteram Libri Duodecim, VI, 19, 30 (PL, XXIV, 351).
[14] MRpol, s. 329*.
[15] Zob. Angelomus Luxovensis: Commentarius in Genesin, I, 27 (PL, CXV, 1122).
Liturgia jest pasjonująca, a jej teksty zawierają mnóstwo treści teologicznych. Poznajmy je!
Dawid Makowski
AUTOR SERII