W przebiegu XI. i XII. wieku ryt rzymski wyparł był wszystkie inne obrządki na zachodzie, z wyjątkiem Mediolanu i Toledo, został jedyną i wyłączną praktyką liturgiczną w patriarchacie rzymskim. Przy dalszym rozwoju liturgii wytworzyły się i powstały niejedne jeszcze obrządki pochodne w późniejszym średniowieczu.
Wchłaniając bowiem w siebie pierwiastki innych liturgii wypartych, ryt rzymski nie ulegał wszędzie w równej mierze obcym wpływom. Sam wpływ gallikański w różnych stronach był do pewnego stopnia różny. Nie istniała zaś jeszcze tak idealna jednolitość liturgiczna, jak teraz. Komunikacja pomiędzy krajami i okolicami była utrudniona; zwykle kapłani nie opuszczali nigdy swej diecezji; nie zawsze znane były też przepisy kościelne, które obecnie tak wielki przycisk kładą na zachowanie nawet na zewnątrz jedności powszechnej.


