Subdiakonat – Święcenie podniesione do rangi stopnia wyższego
Każdy, kto choć raz zagłębił się w poszczególne dawne stopnie hierarchii kościelnej, na pewno usłyszał lub przeczytał, że jeden spośród tych urzędów w ciągu wieków został zaliczony do grona święceń wyższych. Tym stopniem był rzecz jasna subdiakonat. Ta decyzja stała się istotnym ewenementem. Wszakże poza tym przypadkiem, Kościół nigdy nie włączył do grona stopni wyższych żadnego stopnia niższego. Dlaczego jednak tutaj uczyniono wyjątek? Wpływ na to miały przede wszystkim wczesnośredniowieczne (ale i starożytne) nauki świętych mężów i synodów oraz soborów, które niejako wpłynęły na oddzielenie subdiakonatu ze stopni niższych i włączenie tego stopnia do stopni wyższych. Celem niniejszego opracowania jest więc sformułowanie przyczyn i przedziału czasowego, w którym zmieniono przynależność stopnia subdiakona, poprzez wyłączenie go z grupy święceń niższych, włączając go tym samym do świętych stanów, tj. święceń wyższych.
Pierwsze tysiąclecie Kościoła to czas, w którym subdiakonat był święceniem niższym. Warto tutaj dodać, że pierwsze trzy/cztery wieki to czas, kiedy był najniższym stopniem kościelnej posługi[1]. Najwyraźniej widać to w Tradycji Apostolskiej, której autor wzmiankuje, że lektorowi przekazuje się już pewien przedmiot (księgę), a subdiakona się jedynie mianuje[2]. Pierwsze oznaki tego, że subdiakonat staje się wyższym stopniem od lektoratu (i innych kościelnych posług), można zauważyć w okolicach IV wieku, gdy osoby z niższymi stopniami posługi zyskują pewien status kanoniczny w rozumieniu ówczesnej organizacji Kościoła[3]. Aczkolwiek z listu papieża Korneliusza (+253) wynika, że w Rzymie już przed I poł. III w. umieszczano subdiakonat na szczycie niższej hierarchii kościelnego posługiwania[4]. Jednakże w Rzymie zawsze wyglądało to nieco inaczej w niż w innych Kościołach, gdyż tam wszelkie zmiany zachodziły zwykle szybciej niż w innych wspólnotach kościelnych. Dlatego należy uznać, że subdiakonat jako szczyt kościelnej hierarchii niższych stopni, zaczyna być powszechnie znany między III a IV wiekiem[5]. Wówczas zaczęto bowiem upodabniać subdiakonów (pod-diakonów) do świętego stopnia diakonatu, przez co siłą rzeczy urząd ten musiał być usytuowany dokładnie pod święceniem diakonatu[6].
Owo upodabnianie tego stopnia do diakonatu, choć przede wszystkim było czynione w aspekcie liturgicznym, miało także swoje odzwierciedlenie w prawie Kościoła. Wszakże od subdiakonów zaczęto więcej wymagać niż od innych usługujących. W sposób szczególny wybrzmiało to w kanonie 33 Synodu w Elwirze z okolic 306 r., kiedy to zobligowano subdiakonów do zachowania czystości (tj. celibatu)[7]. Warto tutaj zauważyć, że sam obowiązek celibatu duchownych nie został ustanowiony przez papieża, lecz sam Kościół stwierdził, że będzie to pożyteczne, gdy takowy nakaz nałoży się na osoby spełniające święte urzędy w Kościele[8]. Podobny kanon wydał Synod w Arles z 314 roku[9]. Tę decyzję w sposób szczególny podkreślił Leon Wielki (+460), przypominając, że subdiakoni (jak i pozostali duchowni) mają być bezżenni[10]. W tego konsekwencji Synod w Geronie z 517 r. nakazał niezamieszkiwanie subdiakonów ze swymi żonami[11]. Warty uwagi w tej tematyce jest również List do sycylijskiego subdiakona Piotra napisany przez Grzegorza Wielkiego (+604), gdzie wspomniany papież również przedstawia znaczenie celibatu w życiu subdiakonów[12]. Dlatego także VIII Synod w Toledo odbywający się w 628 r. nie był przychylny małżeństwom subdiakonów (szczególnie wówczas, gdy trwając w urzędzie, wstępowali ponownie w jakiś związek małżeński)[13]. Papież Eugeniusz II (+827) w swoich dekretach synodalnych zaznaczył, że subdiakon mający żonę (tak, jak diakoni i kapłani) ma zostać pozbawiony urzędu, który sprawuje[14]. Tę decyzję powtórzył później Synod w Remis z 1148 r., odbywający się za pontyfikatu papieża Eugeniusza III (+1153)[15]. Jednakże dopiero Sobór Laterański I, odbywający się w 1123 r., nakazał wszystkim subdiakonom niezamieszkiwanie z kobietami, które mogłyby wzbudzać podejrzenie o łamanie celibatu (wyłączone z tego były matki, ciotki i starsze kobiety)[16]. Powtórzono tym samym to, co w 453 r. ustalił Synod w Angred[17]. Aczkolwiek trzeba tutaj pamiętać, że orzeczenie Soboru na Lateranie ujrzało światło dzienne przeszło pięćdziesiąt lat po tym, jak papież Grzegorz VII (+1058) wprowadził w całym Kościele obowiązek celibatu duchownych wyższych stopni[18]. Zatem Sobór ten jedynie dookreślał to, co już wcześniej uchwalono[19]. Trzeba tutaj także wspomnieć o tym, że wówczas obowiązywał subdiakonów obowiązek odmawiania brewiarza, o czym świadczy z kolei orzeczenie Synodu w Akwizgranie z 809 roku[20].
Czy jednak celibat wpłynął na to, że subdiakonat stał się święceniem wyższym? Posiada się tutaj brak wiarygodnych źródeł do jednoznacznego ocenienia tej sytuacji. Aczkolwiek zdaje się, że to nie celibat był bezpośrednią przyczyną zmiany klasyfikacji tego urzędu. Otóż u podstaw nałożenia na nich celibatu leżała kwestia dotykania przez nich świętych przedmiotów[21]. Średniowieczni uczeni niemal zgodnie ze sobą odnosili do subdiakonów nakaz oczyszczenia się, wyrażony przez proroka Izajasza (Iz 52, 11). Czynili tak przede wszystkim: Izydor z Sewilli (+636), Amalariusz z Metzu (+850) czy Hugo od św. Wiktora (+1141)[22]. Dlatego przyczynę zmiany dyscypliny Kościoła względem subdiakonatu należy upatrywać nie tyle w ich celibacie, ile raczej w noszeniu świętych naczyń, co było niejako główną przyczyną nałożenia na nich tego zobowiązania. Celibat natomiast był prawdopodobnie jedynie współprzyczyną tego ruchu, czego chciałby zresztą B. Botte (+1980)[23]. Inną przyczyną było również pozwolenie na używanie przez subdiakonów odmiennych szaty liturgicznych (w stosunku do duchownych niższych święceń), a także nałożony na nich w ciągu wieków (po celibacie) obowiązek odmawiania brewiarza. Jednak były to co najwyżej współprzyczyny, wynikające sensu stricto z ich czynności liturgicznych.
Kiedy jednak stopień ten awansował? Datowanie jest tutaj skomplikowane. Autor posiada w zasadzie dwie daty graniczne: 950/963 r. (na ten czas datuje się powstanie Pontyfikału Rzymsko-Germańskiego) i 1216 r. (rok śmierci papież Innocenty III)[24]. We wspomnianym Pontyfikale można przeczytać:
Ordo qualiter in Romana ecclesia presbiteri, diaconi vel subdiaconi eligendi sunt[25].Porządek w jaki sposób w Kościele Rzymskim należy wybrać prezbiterów, diakonów lub subdiakonów (tłum. MTG).
Widać zatem, że autor tego Pontyfikału zaliczył subdiakonat do świętych stanów, gdyż wymienia ich obrzęd święceń w części urzędów wyższych, odłączając tym samym subdiakonat od grona stopni niższych[26]. Aczkolwiek był to prawdopodobnie prototypowy zapisek, który nie wszedł jeszcze wówczas aż tak powszechnie w życie. Nie można również napisać, że zmiana ta dokonała się w 1216 r., gdyż wspomniany papież nie tyle zmienił dyscyplinę, co o niej po prostu poinformował. Trzeba więc szukać dalej. Pierwsze oznaki tego, że subdiakonat zaczyna być zbliżany do świętych stanów (tj. diakonatu i kapłaństwa), można znaleźć w dziele Summa de Ordine Ecclesiastico Benedykta Lewity (+857) z IX wieku. Zostało tam napisane:
Lector, subdiaconus, diaconus, presbiter, si clericatus honorem contempserint... (Rozdział XIV: De ordenibus sacris)[27].Lektor, subdiakon, diakon, prezbiter, jeśliby wzgardzili godnością stanu duchownego... (tłum. MTG)
Autor umieścił więc subdiakonów razem z innymi duchownymi – lektorami i tymi, którzy mieli święcenia wyższe. Pozostałe stopnie kościelnego posługiwania Lewita (+857) opisał w innym miejscu, oddzielając je od tych stanów[28]. Można więc tutaj zauważyć pewne dążenie do tego, by subdiakonat zaliczyć do świętych stanów, wszak był on powszechnie znany (razem z lektoratem). Jednakże wyróżnienie tego stopnia, pod kątem tego, że umieszczono go m.in. obok lektoratu, wskazuje raczej tylko na to, że lektorzy, subdiakoni, diakoni i prezbiterzy spełniali szczególną posługę we wspólnocie[29]. Kolejne interesujące zdanie widać w orzeczeniu Synodu w Benewencie z 1091 r. Ojcowie synodalni w jednym z kanonów napisali:
,,Nullus deinceps in episcopum eligatur, nisi qui in sacris ordinibus religiose vivens inventus est. Sacros autem ordines dicimus diaconatum ac presbyteratum. Subdiaconos vero, quia ipsi altaribus administrant, opportunitate exigente concedimus, sed rarissime, si tamen spectatæ sint religionies et scientiæ”[30].Następnie nikt nie zostanie wybrany na biskupa, chyba że ten, który żyjąc pobożnie, przyjął wyżze święcenia. Twierdzimy bowiem, że wyższymi święceniami są diakonat i prezbiterat. Zaś subdiakonów, ponieważ sami służą przy ołtarzu, dopuszczamy, gdy wymaga tego okazja, lecz bardzo rzadko, jeśli widoczna jest erudycja i pobożność (tłum. MTG).
Podobne wymienianie kościelnych urzędów można znaleźć podczas odbywającego się cztery lata później Synodu w Clermont:
Ut nullus sacerdos, aut diaconus, aut subdiaconus, sed nullus qui canonicam habet, sornicationis sibi copulam adjungat[31].Aby żaden kapłan, albo diakon, albo subdiakon, a także nikt, kto posiada godność stanu duchownego, nie związał się węzłem nierządu (tłum. MTG).
Te dwa orzeczenia dość mocno konsolidują z tym, co wcześniej napisał Benedykt Lewita (+857), wszak wyróżniają one subdiakonat (choć bez lektoratu) spośród grona kościelnych urzędów, przeznaczonych dla duchowieństwa. Jednakże nie pada tam ani razu jasne sformułowanie, że subdiakonat stał się święceniem wyższym. Te kanony synodalne wskazują raczej na to, że subdiakonat wówczas był coraz bardziej przybliżany do stopni wyższy, stąd wynika prawdziwość stwierdzenia, że ten proces przyśpieszył za pontyfikatu papieża Urbana II (+1099)[32]. Natomiast dość interesujące i być może przełomowe zdanie w opisywanym temacie zawiera pewne francuskie dziełko Piotra Kantora (+1197), który w jednym miejscu napisał:
De novo enim institutu est Subdiaconatum esse sacrum ordinem[33].Dopiero co bowiem ustanowiono, że subdiakonat jest święceniem wyższym (tłum. MTG)
To sformułowanie oznacza, że jakiś czas wcześniej subdiakonat stał się święceniem świętym, czyli wyższym. Jest to nadzwyczaj ważne zdanie, gdyż ogranicza wszelkie poszukiwania do XII w. Spośród wielu autorów tego okresu, dość istotny staje się angielski kardynał Robert Pullus, żyjący między 1080 a 1146/1153 r., który pod koniec swojego życia spisał Sentencje, w których zamieścił następującą wzmiankę:
Citra subdiaconi gradum nuptias celebrare licet […]. Ideo namque postremi tres sacri ordines nuncupantur, quia quanto altari propinquant, tanto continentiori vitæ se obligant”[34].Przed stopniem subdiakonatu godzi się zawierać małżeństwo [...]. Z tego powodu bowiem trzy ostatnie stopnie święceń nazywa się wyższymi, ponieważ o ile bliżej stają ołtarza, o tyle zobowiązują się do bardziej umiarkowanego życia (tłum. MTG).
Natomiast nieznany autor opisując zawartość dzieł tegoż purpurata, zamieścił w swoim komentarzu notę, iż wówczas (,,a quo tempore”) subdiakonat stał się święceniem wyższym[35]. Pod kątem pism Pallusa (+1146/1153) jest to oczywiście prawdziwe stwierdzenie, gdyż łączy się ono zarazem z tym, że za życia Kantora (+1197) taka zmiana dyscypliny Kościoła miała miejsce[36]. Jednakże wówczas w Saksonii nie dołączano jeszcze subdiakonatu do stopni wyższych, o czym świadczy brak takowej wzmianki w opisie sakramentu święceń Hugona od św. Wiktora (+1141)[37]. Świadczyłoby to zatem o dwóch rzeczach: po pierwsze zmiana ta nie zachodziła wszędzie jednakowo; po drugie zapewne nie była dokonywana przed 1146 rokiem, choć być może była już odczuwana. Dodowem na to może być spór, który wówczas wyniknął między mnichami w Monte Cassino, gdyż nie wszyscy zgadzali się na to, aby ich opatem został zwykły subdiakon. Jednak po śmierci tego subdiakona, opata Rainalda di Collemezza (mającej miejsce w 1164 r.), tamtejsi mnisi uznali subdiakonat za święcenie wyższe, zapisując to tym samym na nagrobku zmarłego opata (umieszczono go poniżej)[38].
Zatem można domniemywać, że również we Włoszech w tym czasie subdiakonat zaczął być zaliczany do świętych stanów, a czas tego sporu przypadł na pontyfikat papieża Aleksandra III (+1181). Warto tutaj wspomnieć, że być może wówczas w Rzymie dokonano podobnego przeklasyfikowania subdiakonatu. Byłoby to co najmniej nie możliwe przed 1143 r., gdyż papież Innocenty III, który w tymże roku zmarł, nie zaliczał subdiakonatu do wyższych stopni, choć w ślad za Urbanem II (+1099) wyróżnił ten urząd[39]. Definitywnie zaś stosunkowo nowy stan rzeczy ukazał Innocenty III (+1216), który po prostu przedstawił kilkudziesięcioletnią praktykę Kościoła, umieszczającą subdiakonat w grupie święceń wyższych[40]. Jednakże najbardziej prawdopodobną datą pierwszych, bardziej powszechnych wzmianek o tym, że subdiakonat stał się święceniem wyższym, są okolice XII w. (1147-1164), z naciskiem na drugą połowę tegoż wieku, gdyż wówczas zmiana ta rozeszła się szerokim echem wśród mnichów benedyktyńskich we Włoszech.
Widać zatem, że średniowiecze to czas, w którym subdiakonat został przegrupowany dwukrotnie. Najpierw ze stopnia niższego od lektoratu na stopień wyższy od tego urzędu, a następnie z miana święcenia niższego (ordines minores) na święcenie wyższe (ordines maiores), tj. święte (ordines sacri). Choć niektórzy mówią, że w XX w. stopień ten na nowo stał się niższym szczeblem hierarchii kościelnej, co jest dość interesujące, to jednak nie zmienia to faktu, że nastąpiła tutaj pewna zależność[41]. Otóż w pierwszym tysiącleciu stopień ten był urzędem niższym, w drugim zaś – wyższym, natomiast w trzecim zaniknął. Oczywiście, gdzieniegdzie do dziś udziela się tego święcenia, lecz nie ma to już charakteru powszechnego. Powyższa publikacja pozwala zatem zacieśnić datowanie przegrupowania z tego święcenia na XII w., a dokładniej na czas pomiędzy 1147 a 1164 r., co jest dość istotnym odkryciem w skali nauk o sakramencie święceń, jeśli przyjmie się powszechne datowanie na okres pomiędzy X a XIII w. Dookreślenie tej daty z dokładnością do kilkunastu lat jest więc czymś nade wszystko cennym.
Dawid Makowski
Tłumaczenia tekstów łacińskich dokonał Marc-Thilo Glowacki.
Bibliografia:
- Źródła
Amalarius: De Ecclesiasticis Officiis (Libri IV). W: PL. Vol. CV. Paris: 1844 (s. 985-1242).
Auctor Incertus: Vita Operaque. Index. W: PL. Vol. CLXXXVI. Paris: 1854 (s. 1499-1510).
Bellarmino R.: De Sacramento Ordinis. W: OO. T. III. Neapoli: 1838 (s. 763-773).
Benedictus Levita: Summa de Ordine Ecclesiastico. W: HG. 1735 (1-30).
Cantor P.: Opus morale. 1639.
Concilium Arelatense I (314): Canones. W: SC. Vol II. Florentiae: 1759
(s. 463-476).
Concilium Beneventanum (1091): Canones. W: SC. Vol. XX. 1775 (s. 737-740).
Concilium Claromontanum (1095): Canones. W: SC. Vol. XX. 1775 (s. 815-827).
Concilium Eliberitanum (ok. 306): Canones. W: SCL. Vol. I. Kraków: 2006 (s. 49-61).
Concilium Gerundense (517): Canones. W: SC. Vol. VIII. Florentiae: 1762 (s. 549-550).
Concilium Lateranense I (1123): Canones. W: DSP. T. II. Kraków: 2003 (s. 121-135).
Concilium Rhemense (1148): Canones. W: SC. Vol. XXI. Venetiis: 1776 (s. 711-728).
Concilium Toletanum VIII (628): Canones. W: SC. Vol. X. Florentiae: 1764 (s. 1205-1244).
Cornelius: Epistolae. W: PL. Vol. III. Paris: 1856 (s. 699-838).
Eugenius II: Decreta ex Concilio Rhemensi. W: PL. Vol. CV. Paris: 1864 (s. 645-646).
Hippolyt: Canones. W: SCL. T. III. Kraków: 2009 (s. 176-203).
Gracianus: Decretum. W: CIC. P. I. Graz: 1959.
Gregorius Magnus: Epistolæ. W: PL. Vol. LXXVII. Paris: 1849 (s. 441-1328).
Hugo de S. Victore: De Sacramentis Christinæ Fidei. W: PL. Vol. CLXXVI. Paris: 1879 (s. 173-648).
Isidorus Hispaliensis: De Ecclesiasticis Officiis. W: PL. Vol. LXXXIII. Paris: 1850 (s. 737-826).
Ivo Carnotensis: Decretum. W: ICD. 2016 (s. 1-131).
Leonus Magnus: Epistolae. W: PL. Vol. LIV. Paris: 1846 (s. 551-1218).
Robertus Pallus: Sententiarum Libri Octo. W: PL. Vol. CLXXXVI. Paris: 1854 (s. 639-1010).
- Księgi liturgiczne
Pontificale Romano-Germanicum. Opr. Vogel C. W: LPG. Le Texte I. Biblioteca Apostolica Vaticana, 1963.
- Opracowania
Botte B.: From Silence to Participation. Tłum. Sullivan J. Washington: 1988.
Bradshaw F. P.: Ordination Rites of the Ancient Churches of East and West. New York: 1998.
Croce W.: Die niederen Wiehen und Imre hierechische Wertung: Eine geschichtliche Studie. W: ZKT. T. LXX. Nr 3. 1948 (s. 257-314).
Cyrklaff M.: Obowiązek sprawowania Liturgii godzien w Kościele. W: SG. T. XLIII. 2018
(s. 173-185).
Dybowski M.: Liturgika. Poznań-Warszawa-Lublin: 1957.
Faivre A.: Naissanced’une hierarchie. Les premiéres étapes du ursus clérical. W: TH. V. 40. Paris: 2012.
Gaetano M. R.: Dizionario di erudizione stolico-ecclesiastica. Vol. LXXI. 1855.
Górski E.: Święcenia niższe i wyższe. Studium liturgiczno-historyczne. Sandomierz: 1954.
Kołosowski T.: Celibat duchownych – normy prawne, jego motywacje i praktyka w Kościele galijskim od połowy IV do połowy VI wieku w świetle synodów kościelnych. W: VP. T. LXXV. 2020 (s. 285-298).
Kunzler M.: Liturgia Kościoła. Przekł. Balter L. Poznań: 1999.
Kwiatkowski D.: Struktura i teologia obrzędu święceń prezbiteratu w posoborowych pontyfikłach. W: PST. T. II. 2001 (s. 163-205).
Lécuyer J.: Les Ordres mineurs en question. W: LM-D. Nr 102. Paris: 1970 (s. 97-108).
Lewandowicz J.: O brzmieniu i tłumaczeniu kanonu 33. Synodu w Elwirze. W: VP. T. LX. Nr 33. 2013 (s. 209-218).
Parczewski A.: Prawo kościelne: skrypta według wykładów Alfonsa Parczewskiego w Uniwersytecie Warszawskim. Wilno: 1923.
Preuss A., Pohle J.: The Sacraments a dogmatictreatise. Vol. IV. London: 1917.
Reynolds E. R.: Ritual, Text and Law: Studies in Medieval Canon Law and Liturgy. Routledge: 2017.
Wieland F.: Die genetische Entwicklung der sog. Ordines Minores in den drei ersten Jahrhunderten. Rom: 1897.
Zachara M.: Zagadka historyczno-liturgiczna: jak datować Pontyfikał rzymsko-germański? W: ,,Liturgia” [online] https://www.liturgia.pl/zagadka-historyczno-liturgiczna-jak-datowac-pontyfikal-rzymsko-germanski/, [dostęp: 11.05.2022].
Wyjaśnienie skrótów:
CIC – Codex Iuris Canonici
DSP – Dokumenty Soborów Powszechnych
HG – Handschriftliche Grundlage
ICD – Decretae Ivo Carnotensis
LM-D – La Maison Dieu
LPG – Le Pontifical Romano-Germanique du dixiėmesiėcle
OO – Opera Omnia
PL – Migne Patrologia Latina
PST – Poznańskie Studia Teologiczne
SC – Sacrorum conciliorum nova et aplissima collectio
SCL – Synodi et Collectiones Legum
SG – Studia Gdańskie
VP – Vox Patrum
TH – Théologie Historique
ZKT – Zeitschrift für katolische Theologie
[1] Zob. Croce W.: Die niederen Wiehen und Imre hierechische Wertung: Eine geschichtliche Studie. W: ZKT. T. LXX. Nr 3. 1948, s. 274; Faivre A.: Naissance d’une hierarchie. Les premiéres étapes du ursus clérical. W: TH. V. 40. 2012, s. 57.
[2] Zob. Hippolyt: Canones, c. 2. 4-5. 7.
[3] Zob. Wieland F.: Die genetische Entwicklung der sog. Ordines Minores in den drei ersten Jahrhunderten. Rom: 1897, s. 47.
[4] Zob. Cornelius: Epistolae, IX, 3 (PL, III, 742-744).
[5] Zob. Benedictus Levita: Summa de Ordine Ecclesiastico, XV (HG, 15). Z tego względu akolitat – posługa wynikająca ze stopnia subdiakona – staje się wyższa od tych posług, które wynikają z lektoratu, jak i od niego samego.
[6] Zob. Bradshaw F. P.: Ordination Rites of the Ancient Churches of East and West. New York: 1998, s. 96. Amalariusz z Metzu (+850) w sposób szczególny zaznaczał tutaj odczytywanie lekcji na wzór Ewangelii, którą proklamuje diakon. Zob. Amalarius: De Ecclesiasticis Officiis (Libri IV), II, 11 (PL, CV, 1085-1086).
[7] Zob. Concilium Eliberitanum (ok. 306): Canones, can. XXXIII (SC, II, 11).
[8] Zob. Lewandowicz J.: O brzmieniu i tłumaczeniu kanonu 33. Synodu w Elwirze. W: VP. T. LX. Nr 33. 2013, s. 209-218.
[9] Zob. Concilium Arelatense I (314): Canones, XXV (SC, I, 474).
[10] Zob. Kołosowski T.: Celibat duchownych – normy prawne, jego motywacj i praktyka w Kościele galijskim od połowy IV do połowy VI wieku w świetle synodów kościelnych. W: VP. T. LXXV. 2020, s. 287.
[11] Zob. Concilium Gerundense (517): Canones, VI (SC, VIII, 549).
[12] Zob. Gregorius Magnus: Epistolae, XLIV (PL, LXXVII, 498-508).
[13] Zob. Concilium Toletanum VIII (628): Canones, VI (SC, X, 1217).
[14] Zob. Eugenius II: Decreta ex Concilio Rhemensi, II (PL, CV, 645).
[15] Zob. Concilium Rhemense (1148): Canones, III (SC, XXI, 714).
[16] Zob. Concilium Lateranense I (1123): Canones, VII (DSP, II, 122).
[17] Zob. Leonus Magnus: Epistolae, XII (PL, LIV, 656-663); Kołosowski T.: Celibat duchownych – normy prawne, jego motywacji praktyka w Kościele galijskim od połowy IV do połowy VI wieku w świetle synodów kościelnych. W: VP. T. LXXV. 2020, s. 290.
[18] Zob. Dybowski M.: Liturgika. Poznań-Warszawa-Lublin: 1957, s. 90.
[19] Choć poszczególne Kościoły wydawały różne (często odmienne) od siebie dokumenty w kwestii celibatu subdiakonów. Zob. Gaetano M. R.: Dizionario di erudizione stolico-ecclesiastica. Vol. LXXI. 1855, s. 5.
[20] Zob. Cyrklaff M.: Obowiązek sprawowania Liturgii godzien w Kościele. W: SG. T. XLIII. 2018, s. 177; Górski E.: Święcenia niższe i wyższe. Studium liturgiczno-historyczne. Sandomierz: 1954, s. 41.
[21] Zob. Ivo Carnotensis: Decretum, II, 133 (ICD, 74).
[22] Zob. Amalarius: De Ecclesiasticis Officiis (Libri IV), II, 11 (PL, CV, 1085-1086); Hugo de S. Victore:
De Sacramentis Christinæ Fidei, II, 3, 10 (PL, CLXXVII, 425-426); Isidorus Hispaliensis: De Ecclesiasticis Officiis, II, 10 (PL, LXXXIII, 790-791).
[23] Zob. Botte B.: From Silence to Participation. Tłum. Sullivan J. Washington: 1988, s. 142. Na ten temat, zob. Gaetano M. R.: Dizionario di erudizione stolico-ecclesiastica. Vol. LXXI. 1855, s. 5.
[24] Na temat datowania tego pontyfikału, zob. Zachara M.: Zagadka historyczno-liturgiczna: jak datować Pontyfikał rzymsko-germański? W: ,,Liturgia” [online] https://www.liturgia.pl/zagadka-historyczno-liturgiczna-jak-datowac-pontyfikal-rzymsko-germanski/, [dostęp: 11.05.2022].
[25] Pontficiale Romano-Germanicum, XVI.
[26] Zob. Kunzler M.: Liturgia Kościoła. Przekł. Balter L. Poznań: 1999, s. 479.
[27] Zob. Benedictus Levita: Summa de Ordine Ecclesiastico, XIV (HG, 15).
[28] Zob. Tamże, XV (HG, 15).
[29] W starożytności oraz we wczesnym średniowieczu, kiedy nie określano ich jeszcze mianem duchownego, stosowano do nich specjalne sformułowania, wyróżniające je spośród innych pełniących posługę w Kościele. Zob. Kwiatkowski D.: Struktura i teologia obrzędu święceń prezbiteratu w posoborowych pontyfikłach. W: PST. T. II. 2001, s. 166; Wieland F.: Die genetische Entwicklung der sog. Ordines Minores in den drei ersten Jahrhunderten. Rom: 1897, s. 15. Na ten przykład niektóre synody orzekały, że osoby pełniące posługę wynikającą z przyjęcia tych stopni, posiadały honoris officium. Zob. Concilium Gerundense (517): Canones, VI (SC, VIII, 549).
[30] Concilium Beneventanum (1091): Canones, I (SC, XX, 738-739).
[31] Concilium Claromontanum (1095): Canones, IX (SC, XX, 817).
[32] Zob. (m.in.) Parczewski A.: Prawo kościelne: skrypta według wykładów Alfonsa Parczewskiego w Uniwersytecie Warszawskim. Wilno: 1923, s. 150. Nie można jednak stwierdzić, że wówczas subdiakonat został przegrupowany na urząd wyższy.
[33] Cantor P.: Opus morale. 1639, s. 157.
[34] Robertus Pallus: Sententiarum Libri Octo, VII, 11 (PL, CLXXXVI, 923-924).
[35] Zob. Auctor Incertus: Vita Operaque. Index (PL, CLXXXVI, 1500).
[36] Można o tym przeczytać w komentarzu do tej księgi. Zob. Hugo Mathoud: Sentenriarum Libri Octo, VII, 11 (PL, CLXXXVI, 1108)
[37] Zob. Hugo de S. Victore: De Sacramentis Christinæ Fidei, II, 3, 10 (PL, CLXXVII, 425-426).
[38] Zob. Reynolds E. R.: Ritual, Text and Law: Studies in Medieval Canon Law and Liturgy. Routledge: 2017, s. 55-66.
[39] Zob. Gracianus: Decretum, XXVIII, 2 (CIC, I, 101).
[40] Zob. Zob. Preuss A., Pohle J.: The Sacraments a dogmatictreatise. Vol. IV. London: 1917, s. 109-110 (z przyp. 16).
[41] Zob. Botte B.: From Silence to Participation. Tłum. Sullivan J. Washington: 1988, s. 142; Lécuyer J.: Les Ordres mineurs en question. W: LM-D. Nr 102. Paris: 1970, s. 104.
Tags: Historia święceń, Niższe urzędy Kościoła, Święcenia subdiakonatu, święcenia wyższe