Udzielanie święceń w świetle pierwotnych źródeł

Udzielanie święceń w świetle pierwotnych źródeł

Znając już zarys powstania święceń niższych i wyższych, warto poznać kształtowanie się obrzędu udzielania tych urzędów, począwszy od tekstów biblijnych, poprzez m.in. dzieło przypisywane Hipolitowi (+236), a skończywszy na Statutach Kościoła Starożytnego (V w.).

Pismo Święte

Pierwszym źródłem, nad którym należy się pochylić, jest tekst natchniony – Pismo Święte. Na samym początku warto się zająć opisem wybrania następcy Judasza (Dz 15-26). Cała procedura wyboru nowego członka grona Dwunastu, może zostać streszczona do kilku elementów: przemówienie do ludu (wyjaśniające przyczynę podejmowanej czynności, tj. wyboru zastępcy), przedstawienie kandydatów, modlitwa (zawierająca konkretną wzmiankę pouczającą o tym, że to Bóg wybiera następcę), losowanie i dołączenie kandydata do grona Apostołów[1]. Tym, co niewątpliwie zasługuje na uwagę, jest wzmiankowany wyżej fakt, iż to nie Apostoł wybiera następcę, lecz Bóg. Jednak ów następca nie jest przedstawiany ludowi jako ktoś nowy. Człowiek ten był bowiem uczestnikiem i świadkiem wydarzeń z udziałem Jezusa i Apostołów przez całą trzyletnią działalność Mistrza[2]. Można domniemywać, że Maciej (+50) był jednym spośród 72 uczniów[3]. Z tego względu osoba Macieja (+50) była znana, a jego życie – wypróbowane.

Podobna rzecz miała miejsce z wyborem pierwszych diakonów. Zostało przecież napisane, że lud miał sobie wybrać mężów godnych na to stanowisko:

,,Upatrzcież zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości!”[4].

Cała pierwotna ceremonia święceń diakonatu przypomina swoją strukturą wybór zastępcy Judasza (Dz 6, 1-6). Oczywiście były to dwa inne obrzędy (wynika to, chociażby z ich przesłania), lecz łączyła je struktura. Należy tutaj dostrzec, że cała ceremonia ustanowienia siedmiu posiadała podobne elementy, jak wybór Macieja: przemówienie do ludu (zawierające przyczynę utworzenia nowego urzędu), polecenie wyboru i przedstawienie kandydatów (posiadających odpowiednie kryteria) oraz modlitwa z nałożeniem rąk[5]. Widać tutaj także nowe elementy. Po pierwsze są zawarte konkretne wymagania – dobra sława, nasycenie Duchem i mądrość[6]. Po drugie widać tutaj rolę ludu w wyborze sług Kościoła[7]. W gruncie rzeczy jeszcze w średniowieczu lud świecki będzie wespół z klerem wybierać duchownych. Dlatego też początkowo wybór diakonów musiał być wcześniej zaaprobowany przez lud[8]. Ciekawa rzecz tyczy się również samego obrzędu – widać tutaj gest nałożenia rąk (tj. przekazania władzy Ducha Świętego). Ręce nakładają wszyscy Apostołowie. Trafną uwagę na temat modlitwy z nałożeniem rąk przekazuje Amalariusz z Metzu (+850):

,,Apostołowie nie udzielają Ducha Świętego, ale raczej modlą się, aby zstąpił na tych, na których nakładali ręce”[9].

Można więc tutaj zauważyć dość mocne skierowanie uwagi na działanie Boże, które dokonuje się przez Apostołów. Tak, jak cały rytuał wyboru następcy Judasza de facto należał do Boga, tak też cała ceremonia święceń diakonatu należy do Stwórcy. Tutaj widnieje sedno rozumienia wyboru duchownych w Kościele – to Bóg wybiera, prowadzi przez formację i wyświęca danego człowieka. Apostołowie czy też ich następcy (biskupi) działają jedynie w imieniu Boga i posłusznie spełniają Jego wolę.

Warto wspomnieć także o tym, że w Dziejach Apostolskich są również wzmianki o tym, że udzielenie nałożenia rąk było poprzedzone postem (Dz 13, 3-4). W zasadzie cały ryt wyboru Barnaby (+61) i Szawła (+64-67) do wyruszenia w podróż misyjną, opierał się na podobnych elementach, co wybór zastępcy Judasza czy diakonów. Cechowały go bowiem następujące elementy: sprawowanie nabożeństwa z udziałem ludu, nakaz Ducha Świętego dot. wyznaczenia dwóch mężów do spełniania Bożego posłannictwa, post, modlitwa z nałożeniem rąk i odesłanie[10]. Ten fragment ukazuje kolejny element towarzyszący wynoszeniu mężczyzn na urzędy kościelne – jawność nabożeństwa. Nie ma miejsca na jakieś prywatne, tajne liturgie, podczas których wybiera się diakonów, prezbiterów czy biskupów. Wszystko ma być jawne tak, by każdy zainteresowany człowiek mógł być obecny przy tych obrzędach[11]. Kolejnym nowym elementem wchodzącym w skład rytu wyniesienia kogoś na urząd kościelny stanowił post, przez który rozumiano duchowe przygotowanie do przyjęcia jakiegoś zadania czy sakramentu.

Ostatnimi biblijnymi opisami nt. wyborów mężczyzn na urzędy kościelne, są listy Apostoła Narodów. W Liście do Tymoteusza widnieje wzmianka o tym, że adresat epistoły otrzymał nałożenie rąk od grona prezbiterów (1 Tm 4, 14; 2 Tm 1, 6). Widać zatem, że cały czas widoczna jest ciągłość, którą zapewnia gest przekazania mocy Ducha Świętego, a którą to później nazwano sukcesją apostolską.

Tradycja Apostolska przypisywana Hipolitowi Rzymskiemu (+236)

Drugim źródłem traktującym o święceniach w pierwotnym Kościele, jest Tradycja Apostolska pochodząca z III w. Dzieło to zawiera oprócz ceremonii święceń wyższych także opisy mianowania lektorasubdiakona (tj. stanów mniejszych). Najpierw jednak warto skupić się na stanach wyższych.

Pierwszym ważnym wymogiem, który był niejako powtórzeniem praktyki chrześcijańskiej w czasach apostolskich, stanowiło zarządzenie, że biskupa musi wybrać cały lud[12]. Dopiero po zgodzie ludu można było sprawować obrzęd sakry biskupiej, która mogła się odbyć jedynie w niedzielę. Struktura całej ceremonii była tożsama z wyglądem udzielania posług wg przekazów biblijnych. Jedynym elementem wartym uwagi było zarządzenie, że ręce nakładają wszyscy biskupi (bez prezbiterów)[13]. Jednak jedynie przewodniczący – nazywany później głównym konsekratorem – nakładając ręce, odmawiał modlitwę konsekracji, która była sprecyzowana[14]. Warto tutaj zwrócić uwagę, że pierwsze nałożenie rąk (przez wszystkich) wyrażało akceptację dotyczącą dołączenia danego człowieka do grona biskupów, natomiast drugie było liturgicznym aktem przekazania mocy Ducha Świętego[15]. Cała zaś modlitwa konsekracji składała się z trzech części: opisu władzy i przymiotów Boga, wspomnienia Jego dzieł oraz doksologii trynitarnej. Warto tutaj wspomnieć, że modlitwa ta bardzo mocno uwypuklała ową łączność zachodzącą pomiędzy Chrystusem a tym, który jest konsekrowany, dzięki nałożeniu rąk.

Obrzęd święceń prezbiteratu posiadał podobny wygląd do sakry biskupiej. Tak naprawdę jedyną odczuwalną różnicą pomiędzy tymi obrzędami była modlitwa święceń oraz osoby nakładające dłonie – podczas wyboru prezbiterów ręce nakładali wszyscy kapłani (na znak zatwierdzenia wyboru i włączenia danych sług do grona prezbiterium) oraz biskup, odmawiając przy tym modlitwę (na znak wyświęcenia)[16]. Oracja towarzysząca nałożeniu dłoni zawierała w sobie naukę o głównym zadaniu prezbitera – pomocy w rządzeniu ludem Bożym[17]. Modlitwa ta odwoływała się również do kapłaństwa Starego Testamentu i – podobnie jak oracja konsekracji biskupiej – kończyła się doksologią.

Święcenia diakonatu, poprzedzone wyborem kandydatów przez lud, miały podobny schemat, jak poprzednie stopnie. Jednakże widać tutaj odejście od zwyczaju apostolskiego – nałożenie rąk nie jest dokonywane przez wszystkich obecnych biskupów, lecz jedynie przez jednego z nich. Amalariusz z Metzu (+850) pisząc o święceniach diakonatu, początkowo dość krytycznie wyrażał się na temat tej zmiany:

,,Czy autor tej książki był naprawdę bardziej uczony i świętszy od Apostołów?”[18].

Nie pisał on tutaj jednak o Hipolicie (+236), lecz raczej o tym, kto spisał Statuty Kościoła Starożytnego. Niemniej jednak podjął się on trudu wyjaśnienia tego zjawiska (nie znał bowiem treści Tradycji Apostolskiej). Jego dociekania nie są tożsame ze słowami autora opisywanego dokumentu. W Tradycji Apostolskiej jest napisane, że na diakona kładzie ręce tylko jeden biskup dlatego, że sługa ten jest wyświęcany do posługi, a nie kapłaństwa[19]. Natomiast Amalariusz (+850) przyjął, że dzieje się tak dlatego, że jeden biskup zbiera w sobie modlitwę pozostałych i jako przewodnik wspólnoty mianuje tego, kto ma mu pomagać[20]. Właśnie dlatego sam biskup nakładał ręce na nowo wyświęcanego, aby przekazać mu moc Ducha Świętego oraz odmawiał modlitwę święceń. Oracja ta zawierała w sobie prośbę o łaskę, równość i gorliwość w sprawowaniu świętego urzędu i podobnie, jak modlitwa konsekracji biskupa i święceń prezbitera, była zwieńczona doksologią[21].

W opisywanym dziele są również zawarte jednozdaniowe wzmianki na temat wyboru lektorów i subdiakonów. W obydwu przypadkach zabronione było nakładanie na nich rąk. Natomiast polecano biskupowi przekazać lektorowi księgę (symbol urzędu). Subdiakona zaś jedynie mianowano[22].

Konstytucje Apostolskie

Trzecim i zarazem przedostatnim dziełem, nad którym warto się zatrzymać, są Konstytucje Apostolskie pochodzące z IV wieku. Dokument ten posiada obrzędy święceń w stopniu biskupa, prezbitera, diakona, subdiakona, diakonisy i lektora. Ze względu na to, że obecnie rozpatrywany jest jedynie aspekt święceń przeznaczonych dla mężczyzn, temat diakonis zostanie ominięty.

Obrzędy konsekracji biskupiej (zawarte w tym dokumencie) swoją strukturą nie różnią się zbytnio od tych, które zostały przedstawione w Tradycji Apostolskiej. Tak naprawdę jedynym nowym obrzędem było nałożenie Ewangeliarza[23].

Święcenia prezbiteratu wyglądały podobnie jak w Tradycji Apostolskiej. W modlitwie święceń wymieniano zadania i znaczenie służby kapłańskiej[24].

Podczas święceń diakonatu przywoływano w modlitwie postać Męczennika Szczepana (+ok. 36) oraz wskazywano na to, że diakon jest święcony do posługi[25].

Podczas święceń subdiakonatu i lektoratu występowało (co ciekawe) nałożenie rąk. Podczas modlitwy święceń subdiakona proszono o dar Ducha Świętego do pełnienia jego posługi, a podczas wyświęcania lektorów błagano o dar proroctwa (przywołując również postać Ezdrasza (ok. -455))[26].

Warte uwagi jest również sformułowanie dot. tego, że stopień egzorcysty – wzmiankowany już przez ten dokument – nie był traktowany jako święcenie. W Konstytucjach Apostolskich można się bowiem natknąć na to, że egzorcystat był pojmowany jako posługa duchowa, a więc nieurzędowa. Właśnie dlatego nie wyświęcano nikogo na ten urząd[27].

Statuty Kościoła Starożytnego

Ostatnim dokumentem przedstawionym w tej pracy, będzie dzieło datowane na okolice V wieku, które pochodzi z Galii, znane zaś jest pod nazwą Statuty Kościoła Starożytnego. W tym tekście po raz pierwszych zostały przedstawione wszystkie stopnie święceń oraz posługa psalmisty.

Biskup był wybierany przez lud i kler, a przed święceniami odbywał się egzamin, podczas którego badano temperament, wiek i obyczaje elekta. Tym, co niewątpliwie wyróżnia prawny aspekt sakry biskupiej sprawowanej wg tego dokumentu, jest dzień konsekracji. Zezwalano bowiem udzielać jej także poza niedzielą[28]. Podczas święceń musieli być obecni wszyscy biskupi prowincji, którzy w odpowiednim momencie dokonywali nałożenia rąk. Modlitwę konsekracji wygłaszał jednak tylko główny celebrans obrzędu. Podczas tej ceremonii występowało również nałożenie księgi Ewangelii na głowę wyświęcanego[29].

Podczas święceń prezbiteratu ręce nakładli wszyscy obecni kapłani (na znak dołączenia danej osoby do grona prezbiterium) oraz biskup (na znak wyświęcenia)[30].

Na diakonów ręce nakładał tylko biskup, ponieważ diakona wyświęcano dla posługi[31].

Podczas święceń subdiakonatu nie nakładano rąk, lecz jedynie przekazywano pustą patenę i kielich oraz ampułkę i zestaw do obmycia rąk[32].

W tym dokumencie znajduje się również obrzęd święceń akolitatu, który polegał na przekazaniu wyświęcanemu świecznika ze świecą oraz ampułek[33].

Starożytne Statuty Kościoła znały również obrzęd święceń egzorcystatu. Polegał on na przekazaniu księgi nowo wyświęcanym i poleceniu nakładania rąk na opętanych i katechumenów[34].

Święcenia lektoratu polegały na przekazaniu wyświęcanym kodeksu (tj. księgi)[35].

Natomiast obrzęd święceń ostiariusza polegał na pouczeniu archidiakona nowo wyświęcanych nt. tego, jak należy dbać o dom Boży oraz na przekazaniu kluczy przez biskupa[36].

Na samym końcu zamieszczono informację o posłudze psalmisty, lecz nie było to święceń, dlatego też nie będzie ono tutaj opisywane.

*

Powyższy tekst przedstawił tematykę rozwoju i ewolucji obrzędów święceń od czasów biblijnych, aż do V wieku. Jest to tym samym pierwsza część opracowania historii obrzędów święceń, której opis zostanie w późniejszym czasie kontynuowany.

Dawid Makowski

Bibliografia:

  1. Amalariusz z Metzu: Dzieła. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016.
  2. Constitutiones Apostolorum.
  3. Didachė, czyli Nauka Dwunastu Apostołów. Przekł. Jankowski J. Warszawa: 1923.
  4. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020.
  5. Kwiatkowski D.: Obrzędy święceń prezbiteratu do X wieku. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. VII. Red. Krakowiak C., Pałęcki W. Lublin: TN KUL, 2011 (s. 19-30).
  6. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego ,,Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1 (s. 145-169).
  7. Pontificale Romanum. Editio typica. Libreria Editrice Vaticana: 1961-1962.
  8. Statuta Ecclesiae Antiquae.
  9. Xaver F.: Didascalia et Constitutiones apostolorum. 1905

[1] Zob. Dz 1, 15-26.

[2] Zob. Dz 1, 21-22.

[3] Zob. Święty Maciej, Apostoł. W: ,,Brewiarz” [online] https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/05-14.php3, [dostęp: 12.06.2021].

[4] Dz 6, 3.

[5] Zob. Dz 6, 2-6.

[6] Zob. Dz 6, 5. W późniejszym czasie wymogi te poszerzył św. Paweł (+64-67), który dodał następujące wymagania: brak obłudności, trzeźwość, brak chciwości, czyste sumienie oraz przejście próby. Zob. 1 Tm 3, 8-10.

[7] Zob. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020, s. 18. Również tekst Didachė świadczy o tym, że duchownych wybierał lud. Zob. Didachė, czyli Nauka Dwunastu Apostołów. Przekł. Jankowski J. Warszawa: 1923, s. 31-32.

[8] To też się odzwierciedliło w ostatnim wydaniu Pontyfikału Rzymskiego sprzed XX-wiecznej reformy liturgicznej. Podczas święceń wyższych z pochodzenia Bożego widnieje moment na ew. sprzeciw ludu. Zob. Pontificale Romanum. Editio typica. Libreria Editrice Vaticana: 1961-1962, s. 38; 47.

[9] Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016, s. 210.

[10] Zob. Dz 13, 1-3.

[11] To wymaganie powtórzy się później w prawie Kościoła. Zabronione będzie bowiem święcenie duchownych wyższych stopni bez ludu. Zob. Pontificale Romanum. Editio typica. Libreria Editrice Vaticana: 1961-1962, s. 14.

[12] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego ,,Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1, s. 150.

[13] Zob. Tamże, s. 151.

[14] Zob. Tamże.

[15] Zob. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020, s. 38.

[16] Zob. Kwiatkowski D.: Obrzędy święceń prezbiteratu do X wieku. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. VII. Red. Krakowiak C., Pałęcki W. Lublin: TN KUL, 2011, s. 23.

[17] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego ,,Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1, s. 153.

[18] Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016, s. 209.

[19] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego ,,Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1, s. 154.

[20] Zob. Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016, s. 209.

[21] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego ,,Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1, s. 154.

[22] Zob. Tamże, s. 155.

[23] Zob. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020, s. 44.

[24] Zob. Constitutiones Apostolorum, VIII, XVI. W: Xaver F.: Didascalia et Constitutiones apostolorum. 1905, s. 523.

[25] Zob. Tamże, VIII, XVII, s. 523-525.

[26] Zob. Tamże, VIII, XXI-XXII, s. 525-527.

[27] Zob. Tamże, VIII, XXVI, s. 529.

[28] Zob. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020, s. 45.

[29] Zob. Statuta Ecclesiae Antiquae, Ii.

[30] Zob. Tamże, Iii.

[31] Zob. Tamże, Iv.

[32] Zob. Tamże, V. Patenę i kielich przekazywał biskup, a ampułkę i zestaw do lavabo archidiakon.

[33] Zob. Tamże, Vi. Świecznik przekazywał archidiakon, a ampułki biskup.

[34] Zob. Tamże, Vii.

[35] Zob. Tamże, VIII.

[36] Zob. Tamże, Ix.

Tags: , , , , , , , , , , , , ,

Przetłumacz stronę