Teologia III Modlitwy Eucharystycznej – Epikleza konsekracyjna
Súpplices ergo te, Dómine, deprecámur, ut hæc múnera, quæ tibi sacránda detúlimus, eódem Spíritu sanctificáre dignéris, ut Corpus et Sanguis fiant Fílii tui Dómini nostri Iesu Christi, cuius mandáto hæc misteria celebrámus. | Pokornie błagamy Cię, Boże, uświęć mocą Twojego Ducha te dary, które przynieśliśmy Tobie, aby się stały Ciałem i Krwią Twojego Syna, naszego Pana, Jezusa Chrystusa, który nam nakazał spełniać to misterium. |
Kapłan wraz ze zgromadzeniem, w imieniu którego przemawia, prosi w pokorze o uświęcenie złożonych darów, gdy mówi: Pokornie błagamy Cię, Boże, uświęć mocą Twojego Ducha te dary, które przynieśliśmy Tobie[1]. Ten, kto jest pyszny, ten też nie prosi, bo jego duch jest wyniosły (por. Prz 16, 18). Kościół natomiast prosi, ponieważ wie, że bez Boga nic nie można uczynić, jak to zostało napisane: „Beze Mnie nic nie możecie uczynić” (J 15, 5). Wiedząc, że jest On tym, który niegdyś okazał światu swoje wielkie miłosierdzie, kapłan wyprasza u Niego łaskę daru Ducha Świętego[2]. Wyprasza to w posłuszeństwie, wyprasza w uległości, wyprasza w pokorze, gdyż wie, że sługa nie jest większy od swego Pana (por. J 15, 20). Już nawet mędrcy, którzy w ów świętą noc Narodzenia Pana przybyli do Betlejem, w pokorze składali swe dary przed Zbawicielem[3]. Dokonali tego, bo mimo swego statusu społecznego, nie postępowali pysznie, ale w prostocie serca szukali prawdziwego Boga i Go znaleźli[4]. Wierzący w Kościele od dawna już wierzą, więc pełni ufności proszą, by Duch Święty zstąpił na przyniesione przez nich dary[5]. Prosi się o to z dwojakiej przyczyny: najpierw dlatego, iż pragnie się, aby Msza była skuteczna, a takową będzie, gdy rzeczywiście dokonana zostanie przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa; potem zaś dlatego, że składa się ją w konkretnej intencji: za zbawienie żywych i dopuszczenie do odpoczynku wiecznego umarłych[6]. Uświęcicielem jest w sposób szczególny Trzecia Osoba Boska, gdyż o tym daje świadectwo samo Pismo: „Wybrał was Bóg do zbawienia jako pierwociny przez uświęcenie Ducha” (2 Tes 2, 13). Bóg Ojciec, Bóg Syn i Bóg Duch Święty, czyli jeden Bóg w Trzech Osobach dokonuje uświęcenia, co Trójca czyni poprzez posłanie Ducha, tak że jedno jest uświęcenie[7]. To właśnie o nie prosi kapłan, aby zaistniał sakrament[8]. Wspomina się tutaj, że to, co zostało przyniesione, nazywa się darami, ponieważ jest to podarunek z otrzymanego daru, gdyż człowiek nie ma nic, czego by wcześniej od Boga nie otrzymał (por. 1 Kor 4, 7). Składanie Bogu darów z tego, co się otrzymało, jest uświęcone długą tradycją, sięgającą swymi korzeniami już czasów Abla (por. Rdz 4, 1-16). Człowiek składa więc Bogu to, co dzięki łasce Bożej otrzymał, aby w tych darach uobecniło się Ciało i Krew Chrystusa[9]. Wie o tym kapłan, który mówi: Aby się stały Ciałem i Krwią Twojego Syna, naszego Pana, Jezusa Chrystusa, który nam nakazał spełniać to misterium[10]. Dlaczego jednak mówi się tu o tajemnicy? Przede wszystkim przez to, iż sam Bóg w misterium swej miłości polecił składać Ofiarę na swoją pamiątkę (por. Łk 22, 19). Potem zaś przez fakt, iż człowiek dostrzega na ołtarzu co innego, niż to w co wierzy: widzi chleb i wino, a wierzy, iż jest to Ciało i Krew Chrystusa, gdyż tajemnica okazuje się jedynie oczom duszy[11]. Celebruje ją jednak nie tylko kapłan, ale całe zgromadzenie, jak mówi Apostoł: „Odprawiajmy święto nasze […], przy użyciu […] przaśnego chleba czystości i prawdy” (1 Kor 5, 8). Jest to o tyle istotne, o ile w sposób mistyczny epikleza konsekracyjna odnosi się także do ofiarujących, którzy powinni wyzbyć się tego, co złe i niepoukładane, aby wszyscy stali się żywym darem dla Pana (por. Rz 12, 1). To jest więc trzecie znaczenie misterium liturgicznego, dokonywanego w tym momencie Mszy św.
Dawid Makowski
[1] MRpol, s. 332*.
[2] Zob. Alcuinus: Liber sacramentorum, I (PL, CI, 463).
[3] Zob. Ambrosius Mediolanensis: De fide, I, 4, 31 (PL, XVI, 535).
[4] Zob. Beda Venerabilis: Homiliæ, II, 21 (PL, XCIV, 245).
[5] Zob. Alcuinus: In Evangelium Joannis, V, 28, 578 (PL, C, 905).
[6] Zob. Tenże: Liber sacramentorum, I (PL, CI, 456).
[7] Zob. Ambrosius Mediolanensis: De Spiritu Sancto, III, 4, 27 (PL, XVI, 783).
[8] Zob. Durandus Trobarnensis: Liber de corpore et sanguine Christi, II (PL, CXLIX, 1380).
[9] Zob. Gerberon, Gabriel: Apologia, II (PL, CLXVII, 133).
[10] MRpol, s. 332*.
[11] Zob. Abbaudus Abbas: De fractione corporis Christi (PL, CLXVI, 1344).
Liturgia jest pasjonująca, a jej teksty zawierają mnóstwo treści teologicznych. Poznajmy je!
Dawid Makowski
AUTOR SERII
Tags: Epikleza konsekracyjna, Eucharystia, III ME, III Modlitwa eucharystyczna, Liturgia, Modlitwa Eucharystyczna, Msza św., Teologia, Teologia liturgii, Teologia modlitwy eucharystycznej