Obrzędy święceń w ,,Kanonach” IV Synodu Kartagińskiego
W piątym wieku światło dzienne ujrzały Kanony IV Synodu Kartagińskiego, odbywającego się w 436 r. Wytyczne te powstały zatem szybciej niż dokument Synodu w Galii z 475 r., który można było poznać jakiś czas temu (chodzi rzecz jasna o Statuta Ecclesiae Antiqua). W dekretach tego Synodu, badacz znajduje dość ciekawe informacje na temat obrzędów święceń (pierwotne posługi są już wówczas nazywane święceniami), które warto przybliżyć szerszemu audytorium.
Tak naprawdę uwadze tego artykułu zostaną poddane rozdziały II-X tego dokumentu, które nie będą tłumaczone z łaciny na język polski, lecz zostaną jedynie omówione (zgodnie ze sposobem przedstawienie obrzędów święceń w publikacji poświęconej Statuta Ecclesiae Antiqua).
- Konsekracja biskupa polegała na trzymaniu nad głową konsekrowanego księgi Ewangelii przez dwóch innych biskupów i wypowiedzeniu modlitwy błogosławieństwa przez głównego konsekratora oraz nałożeniu rąk na głowę elekta przez wszystkich obecnych biskupów (II).
- Święcenia prezbiteratu polegały na błogosławieństwie biskupa i nałożeniu rąk na głowę wyświęcanego przez biskupa i przez wszystkich prezbiterów (III).
- Święcenia diakonatu polegały na błogosławieństwie biskupa i nałożeniu rak na głowę wyświęconego jedynie przez biskupa na znak tego, że diakon jest wyświęcany do posługi, a nie do kapłaństwa (IV).
- Święcenia subdiakonatu polegały na przekazaniu wyświęcanemu przez biskupa pustej pateny i pustego kielicha oraz zestawu do obmycia rąk przez archidiakona (V).
- Święcenia akoliatu polegały na wygłoszeniu przez biskupa pouczenia nt. podejmowanego urzędu i przekazaniu wyświęcanemu (zapewne przez biskupa) ampułek. Co ciekawe, nie zmieszczono tam noty, że owy przedmiot się przekazuje. Słowa materii obrzędu (Accipiat et urceolum vacuum ad suggerendum vinum in Eucharistiam sanguinis Christi) przemawiają jednak za tym, że przekazywano również ampułki. Istnieje natomiast wyraźna nota, że świecznik ze świecą wręczał wyświecanemu archidiakon (VI).
- Święcenia egzorcystatu polegały na przekazaniu wyświęcanemu księgi egzorcyzmów ze słowami: Accipe et commendata, et habeto potestatem imponendi manus super energumenum sive baptizatum sive catechumenum (VII).
- Święcenia lektoratu polegały na przedstawieniu ludowi wiary i dobrych cech kandydata oraz przekazaniu wyświęcanemu księgi lekcji, w słowach: Accipe et esto uerbi dei delator, habitu rus si fideliter et utiliter impleueris officium, partem cum his qui verbum dei ministraverunt (VIII).
- Święcenia ostiariatu polegały na wytłumaczeniu przez archidiakona wyświęcanemu tego, jak należy się troszczyć się o dom Boży. Następnie biskup przekazywał mu klucze do kościoła, w słowach: Sic age, quasi redditurus deo rationem pro his rebur quae istis clavibus recluduntur (IX).
- Błogosławieństwo psalmisty polegało na poleceniu wygłoszonym do kandydata przez prezbitera: Vide ut quod ore cantas, corde credas, et quod corde credit operibus probes (X).
Z podanych opisów widać, że wszystkie niższe stopnie – poza subdiakonatem, który wówczas jeszcze nie był święceniem wyższym – posiadały jasno określone słowa formy święceń. Ich materia również była znana. Tak naprawdę modlitwy zawarte w tym dokumencie staną się później – jak to będzie można zaobserwować w sakramentarzach i pontyfikałach – trwałymi częściami święceń. Pada tutaj jednak pytanie: Czy Synod w Galii przejął te kanony i w całości uznał? Różnią się one bowiem pojedynczymi słowami. Mało prawdopodobne jest, aby przypadkiem powstały dwa takie same treściowo orzeczenia. Czy więc badacz ma tutaj do czynienia z pierwszymi (na tamte czasy: kompletnymi) obrzędami święceń? Jest to wysoce prawdopodobne, lecz ostateczna odpowiedź musi zostać udzielona po wnikliwych studiach nad dokumentami synodalnymi doby starożytności i początku średniowiecza.
Dawid Makowski
Tags: Historia święceń, IV Synod Kartagiński, Niższe urzędy Kościoła, Obrzędy święceń, Sakra biskupia, Święcenia biskupie, święcenia niższe, święcenia wyższe