Ku sprawowaniu kultu – Zarys powstania święceń wyższych
Święcenia niższe, o których była mowa w poprzednim artykule, znajdowały swoje wypełnienie w posłudze diakona – pierwszego święcenia wyższego z pochodzenia Bożego. Oprócz tego stopnia, w grupie stopni wyższych znajduje się także kapłaństwo (z podziałem na prezbiterów i biskupów). Te trzy święte stopnie – diakonat, prezbiterat i episkopat są obecne w Kościele do dziś. Dlatego tym bardziej warto sobie przybliżyć powstanie tych świętych stanów.
Pisząc o święceniach niższych, wielokrotnie ukazywano, że ich korzenie sięgają Starego Testamentu. Podobna rzecz ma się ze święceniami wyższymi. Dlatego, zanim zacznie się przybliżać poszczególne urzędy, należy ukazać pewien zarys kapłaństwa Jezusa Chrystusa. Przyglądając się bowiem opowieściom biblijnym nt. powoływania uczniów, można zaobserwować swoiste odejście Mistrza od dawnego prawa, które pozwalało przystępować do służby kapłańskiej jedynie członkom rodu Aarona spełniającym ponadto wszelkie przepisy Prawa[1]. Tym samym spełniło się proroctwo Izajasza:
,,Z wszelkich narodów przyprowadzą jako dar dla Pana wszystkich waszych braci […] na moją świętą górę w Jeruzalem – mówi Pan […]. Z nich także wezmę sobie niektórych jako kapłanów i lewitów – mówi Pan”[2].
Można zatem zadać pytanie: czy Chrystus sam siebie nazywał kapłanem? W Ewangeliach ani w Dziejach Apostolskich nie odnajdzie się żadnego fragmentu określającego Zbawiciela mianem ,,kapłana”[3]. Tego przyczyną może być fakt, że dzieła Zbawiciela – zwłaszcza odkupieńcza śmierć – nie miała pokrycia w starotestamentalnej służbie kapłańskiej, ani też nie korespondowała z jej założeniami[4]. Natomiast gdyby Jezus nazwał sam siebie kapłanem, to by tym samym mógłby zostać niezrozumiały przez swoich słuchaczy, wszak w świetle Starego Prawa nie mógł On sprawować funkcji kapłańskich[5]. H. Langkammer zauważa jednak, że kapłańska rola Chrystusa daje się zauważyć w Jego czynach i dziełach[6]. Natomiast W. Rzemiński jest zdania, że oczekiwanie ludu na Mesjasza było oczekiwaniem tak na proroka, jak i na kapłana[7]. Lud być może nie był świadomy tej kapłańskiej misji Chrystusa, wszak ówczesny autorytet kapłanów był coraz słabszy[8], lecz to nie oznacza, że Chrystus tej misji nie pełnił. W sposób szczególny odzwierciedliła się ona podczas Ostatniej Wieczerzy. Chrystus tam ukazał się w podwójnej roli – ofiary i ofiarującego[9]. W ten sposób ukazał novum kapłaństwa i ofiary. Dotychczas istniało rozgraniczenie pomiędzy ofiarą a ofiarującym. Dopiero Chrystus złączył w Sobie te dwa podmioty[10]. Właśnie dlatego autor Listu do Hebrajczyków napisał:
,,Usuwa jedną [ofiarę], aby ustanowić inną”[11].
Pod słowem ,,inną” rozumie się rzecz jasną ofiarę Nowego Testamentu, która jest nieskończenie wyższa niż dawna ofiara Starego Przymierza, która się przedawniła[12]. Ta ofiara jest również wiecznym darem składanym Bogu za potrzeby ludzi tak, jak Jezus Chrystus jest wiecznym kapłanem[13]. Ponadto ofiara Zbawiciela oczyszcza grzechy tak wewnętrzne, jak i zewnętrzne, podczas gdy dawna ofiara zmywała jedynie nieczystość zewnętrzną[14]. Zważywszy na tę odmienność ofiary oraz Ofiarującego, pozostałe teksty Pisma Nowego Testamentu bardzo ostrożnie posługują się terminem ,,kapłan” w odniesieniu tak do Jezusa, jak później do Jego uczniów[15]. Jednakże spoglądając na słowa Mistrza oraz na działalność Apostołów z perspektywy czasu, można spokojnie uznać, że Apostołowie również byli kapłanami. Jeśli bowiem T. Nawracała uważa, że sednem kapłańskiej posługi jest realizowanie nakazu sprawowania Eucharystii, a nakaz ten został wypowiedziany w kierunku uczniów, to i Apostołowie zbierający się na biblijnym ,,łamaniu chleba” byli kapłanami[16]. Jednak ich posłannictwo nie miało za zadania sprawowania nowych ofiar, lecz raczej ponawianie już dokonanej[17]. Dlatego w tym momencie warto przejść do kwestii kapłaństwa uczniów Chrystusa.
Grono Dwunastu Apostołów symbolizuje rzecz jasna dwunastu synów Izraela i posiada wymiar eschatologiczny[18]. Zostali oni wybrani przez Mistrza z bliżej nieokreślonej grupy uczniów[19]. R. Krawczyk zauważa, że celem ustanowienia grupy Dwunastu było przepowiadanie i ogłaszanie Jezusa Panem oraz Zbawicielem, a także nawracanie niewierzących[20]. Dopiero drugorzędnym zadaniem było uwalnianie ludzi od wpływów czarta[21]. Słowo ,,Apostoł” (od łac. ,,apostolo” – posyłam) zyskało swoje znaczenie dopiero w momencie rozesłania Dwunastu[22]. Warto wspomnieć, że na kartach Ewangelii św. Łukasza jest wzmianka o siedemdziesięciu dwóch innych uczniach – nie nazywanych ,,apostołami”[23]. To grono można utożsamić z siedemdziesięcioma starotestamentalnymi starcami, a nowotestamentalnymi prezbiterami. Takiego rozróżnienia dokonuje Pontyfikał Rzymski z 1961-1962 r., w którym jest napisane, że biskup, przemawiając do kandydatów na prezbiterów, ma powiedzieć, że będą oni włączani do grona siedemdziesięciu dwóch uczniów, którymi kierowali biskupi (tj. Apostołowie)[24]. D. Kasprzak w pewien sposób wyjaśnia różnicę pomiędzy jedną, a drugą grupą uczniów:
,,[Apostołowie] posiadali dwie prerogatywy, które nie były przekazywalne jakimkolwiek następcom: tylko Dwunastu było bezpośrednimi świadkami wydarzeń paschalnych oraz tylko oni byli pierwszymi posłanymi przez Chrystusa, aby założyć Kościół”[25].
Natomiast pierwszym spośród Dwunastu był św. Piotr, któremu Zbawiciel przekazał klucze do Królestwa Niebieskiego[26]. Znaczenie tego grona wzrosło po Wniebowstąpieniu Mistrza, wszak stali się oni jedynymi gwarantami tego, że zapowiadanym Mesjaszem był Jezus Chrystus[27]. Wydarzenia Wielkiej Nocy sprawiły, że misja Apostołów została w pewien sposób przemieniona i wzmocniona. Właśnie dlatego po Zesłaniu Ducha Święta Apostołowie zaczęli nauczać, głosić Dobrą Nowinę, celebrować chrzest i Eucharystię, odpuszczać grzechy oraz przewodzić nowo powstałym wspólnotom[28]. Warto także zauważyć, że liczba członków zgromadzenia Apostołów była bardzo mocno przestrzegana. Gdy bowiem Judasz popełnił samobójstwo, Apostołowie zebrali się, aby spośród grona uczniów wybrać zastępcę zdrajcy. Z Dziejów Apostolskich można się dowiedzieć, że wybrano Macieja[29]. W całym opisie wyboru następcy warte uwagi są dwie rzeczy. Pierwsza to taka, że Maciej został wybrany spośród uczniów, którzy ciągle towarzyszyli Apostołom. Nie była więc to osoba przypadkowa, w pewnym sensie niepewna. Ten człowiek był zapewne wypróbowany w tym sensie, że Apostołowie wiedzieli kim on jest. Podobnie rzecz się miała z Barsabą, który był drugim kandydatem na miejsce Judasza. Natomiast kolejną kwestią, nad którą się warto pochylić to sam wybór. Nie dokonali go Apostołowie, lecz sam Bóg. To Bóg powołuje, a Apostołowie jako przedstawiciele Kościoła pokornie pełnią Jego wolę, która w tym kontekście oznaczała przyjęcie Macieja do grona Apostołów[30]. Tak więc powstała pierwsza grupa duchownych wyższych święceń – biskupów.
Na kartach Dziejów Apostolskich, co też zostało przedstawione w poprzednim artykule, znajduje się opis ustanowienia siedmiu diakonów, których powołano do pomocy kapłanom na wzór starotestamentalnych lewitów. Apostołów było zbyt mało, w stosunku do tak wielkiej rzeczy wierzących. Natomiast trzeba także podkreślić, że grono Dwunastu doskonale wiedziało, iż swoją posługę mogą dzielić z innymi[31]. Właśnie dlatego wypowiedzieli te znamienne słowa:
,,<<Nie jest rzeczą słuszną, abyśmy zaniedbywali słowo Boże, a obsługiwali stoły>>
– powiedziało Dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów. <<Upatrzcież zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą, pełnych Ducha i mądrości! Im zlecimy to zadanie. My zaś oddamy się wyłączenie modlitwie i posłudze słowa>>” [32].
W tych słowach widać dwa podobne elementy, które były obecne również przy ustanawianiu Macieja. Nowych diakonów wybrano z grupy uczniów – tych, którzy byli przy Apostołach również w czasach ziemskiej działalności Chrystusa. Ponadto zadbano tutaj o symbolikę – liczba siedem. Natomiast druga kwestia to wybór, o którym jest mowa w kolejnych wersetach tego rozdziału:
,,Spodobały się te słowa wszystkim zebranym i […] przedstawili ich Apostołom, którzy modląc się włożyli na nich ręce”[33].
Włożyć na kogoś ręce to przekazać umysłowi wyświęcanemu moc Ducha Świętego[34]. Dlatego tak naprawdę wyboru nie dokonuje człowiek, lecz Bóg. To Bóg nakłonił uczniów do wyboru konkretnych siedmiu mężów, a następnie przez Apostołów zesłał na nich Swego Ducha[35]. Trzeba też podkreślić, że w czasach apostolskich na diakonów wkładali ręce wszyscy Apostołowie, dopiero później porzucono tą praktykę i ustalono, że ręce na głowę wyświęcanego diakona ma wkładać tylko jeden biskup. Miało to wskazywać na to, że diakon nie jest święcony do kapłaństwa, lecz dla posługi biskupa[36]. Widać tutaj po raz pierwszy przedstawienie wymagań względem kandydatów na ten kościelny urząd. Są nimi: dobra sława, napełnienie Duchem Świętym i posiadanie mądrości. Św. Paweł (+64-67) dodał do tej grupy również: brak obłudy w mowie, czystość, trzeźwość, hojność, możność zachowania tajemnicy oraz poddanie próbie[37]. Natomiast Didachė wymagało także prawości, cichości, bezinteresowności i doświadczenia[38]. Polikarp ze Smyrny (+156) wymagał natomiast dodatkowo wielkiej gorliwości[39]. Osoby spełniające te wymagania oraz powołane przez Boga, zostawały wynoszone do urzędu diakonatu, na mocy którego pozwalano im pełnić zadania charytatywne, przepowiadać oraz chrzcić[40]. Amalariusz z Metzu (+850) przypisuje do diakonów słowa Pisma mówiące o tym, że wśród ludu zjawił się wielki prorok. Właśnie dlatego darem przypisanym do diakonów jest proroctwo[41].
Kolejną grupą hierarchiczną w pierwotnym Kościele byli presbýteroi (z gr. ,,starsi”)[42]. W Piśmie Świętym tym terminem określano tak prezbiterów Kościoła, jak i członków starszyzny żydowskiej czy też stworzenia niebiańskie[43]. Stopień ten wywodził się z systemu synagogi[44]. Osoba obdarzona tą godnością miała za zadanie przewodzić danej wspólnocie. Prezbiterzy początkowo pełnili więc podobne zadania, jak i biskupi – słowem: pełnili zadania kapłańskie w zastępstwie – później zaś zamiast – Apostołów[45]. Wszakże przewodniczącymi wspólnotom są na ogół biskupi, lecz tylko w gminach zakładanych przez św. Pawła funkcje te sprawowali starsi[46]. Bardzo dobrze odzwierciedla to polecenie św. Pawła (+64-67) skierowane do Tytusa: ,,Zostawiłem cię na Krecie, byś […] ustanowił w każdym mieście prezbiterów”[47]. D. Kasprzak, komentując ten werset Pisma pod kątem opisywanego tematu, zauważa, że Tytus ma ustanowić prezbiterów, którzy będą tak naprawdę wypełniali funkcje biskupów[48]. Słusznie więc Raban Maur (+856) poucza:
,,Ktoś niezapoznany z Pismem Świętem mógłby pomyśleć, że św. Paweł pomija wspomnienie o prezbiterach, ale tak nie jest. To, co wcześniej powiedział o biskupie, mówi również o tych, którzy obecnie są nazywani prezbiterami, ponieważ w dawnych czasach prezbiterzy byli określani obiema tymi nazwami”[49].
Można zatem uznać, że początkowo nie rozróżniano tych dwóch pojęć w taki sposób, w jaki znane są one dzisiaj. Być może ,,prezbiterat” był godnością, a ,,episkopat” oznaczał funkcje spełniane na mocy godności ,,prezbiteratu”[50]. W każdym razie, aby zostać zwierzchnikiem jakiejś gminy chrześcijańskiej, należało spełniać wymagania stawiane przez Apostołów. Św. Paweł (+63-67) wymagał od takich kandydatów: nienaganności, uczciwości związanej z małżeństwem (wówczas nie było celibatu, więc dopuszczano raz żonatych do tego urzędu), trzeźwości, mądrości, przyzwoitości, gościnności, sposobności do nauczania, opanowania, braku chciwości, dobrego odchowania dzieci, doświadczenia w wierze, dobrego świadectwa, braku karności, miłowania dobra, sprawiedliwości, pobożności i powściągliwości oraz przestrzegania zdrowej nauki[51]. Natomiast Didachė w stosunku do przewodniczących wspólnot stawiało takie same wymagania, jak dla diakonów[52]. Polikarp ze Smyrny (+156) wymagał ponadto od kapłanów: zdolności do współczucia, miłosierdzia, nawracania ludu, wystrzegania się sądów niesprawiedliwych, braku wiary w plotki i pogłoski, braku chciwości[53]. Wybór nowych przełożonych dokonywał się poprzez nałożenie rąk na kandydatów przez biskupa (na znak wyświęcenia) i innych prezbiterów (na znak włączenia do grona prezbiterium)[54]. Ze względu na to, że prezbiterzy mieli nauczać lud tak swoim życiem, jak i słowami, przypisano do tego stopnia dar mądrości[55].
Wyżej wspomniano o tym, że początkowo nie rozgraniczano dwóch pojęć: prezbiteratu i biskupstwa[56]. Działo się tak przez to, iż terminologia nie była jeszcze usystematyzowana[57]. Hieronim (+419) komentując List św. Pawła do Tytusa, napisał:
,,Ten sam jest prezbiterem, kto jest biskupem”[58].
Potwierdzenie tych słów można znaleźć w Dziejach Apostolskich:
,,Z Miletu posłał do Efezu i wezwał starszych Kościoła. A gdy do niego przybyli, przemówił do nich: […] Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którymi Duch Święty ustanowił was biskupami”[59].
Ten cytat wyjaśnia Izydor z Sewilli (+636) pouczając, że przez te słowa autor natchniony chciał przekazać, że prezbiterzy powinni być tacy sami jak biskupi[60]. Słusznie więc za Hieronimem (+419) można powtórzyć, że prezbiter był identyczny z biskupem[61]. W tym właśnie objawiała się jedność posługiwania[62]. Początkowo prezbiterzy wraz z biskupami stanowili radę, nad którą pieczę miał właśnie jeden z biskupów[63]. Ten fakt został w pewien sposób uwidaczniany przez Ignacego Antiocheńskiego (+ok. 107), który zwracał uwagę na to, iż Eucharystię sprawuje biskup lub ktoś, komu to zostało zlecone (w domyśle więc chodzi o prezbitera)[64]. Tenże święty bardzo mocno uwypuklał nadrzędność biskupa wobec prezbitera[65]. Widać zatem pewne rozróżnianie obydwu grup duchownych. Cenne spostrzeżenie dotyczące opisywanego tematu podał Cyprian z Kartaginy (+258), który pouczał o tym, że tak prezbiter, jak i biskup mają ,,tytuł kapłański”[66]. Skoro mają oni ten sam tytuł w stosunku do sprawowania Eucharystii jako kapłani, to różnica między nimi nie może zachodzić w stosunku do Najświętszej Ofiary. Hieronim (+419) poucza, że kiedy niektórzy szafarze chrztu uważali nowo ochrzczonych za przynależących do nich samych, a nie do Kościoła, to wówczas zaczęto wyodrębniać przywódcę kapłanów, którym był jeden z nich nazywany biskupem po to, aby w Kościele nie było podziałów[67]. Dlatego obrzęd wyboru biskupa został porównany przez Amalariusza z Metzu (+850) do wyboru archidiakona:
,,Archidiakon ma te same święcenia, co inni diakoni, lecz przez wybór braci umieszczony jest wyżej”[68].
Odtąd biskupa nie nazywano już prezbiterem, ani odwrotnie. Raban Maur (+856) zwraca uwagę na to, że podział ten dokonał się po śmierci Apostołów, kiedy to biskupom nie wypadało przybierać nazwy ,,Apostoł”. Właśnie w tym celu biskupi stanęli na czele Kościoła, zaś prezbiterzy stali się ich współpracownikami[69]. Dobrze odzwierciedla to modlitwa konsekracji biskupiej zawarta w dziele przypisywanym Hipolitowi (+236):
,,Ojcze, znający serca, daruj temu słudze Twemu wybranemu przez Ciebie na biskupa, aby pasł święte Twoje stado niegnanie i zachowywał przez Tobą pierwszeństwo kapłaństwa służeniem (Tobie) dniem i nocą”[70].
Biskupi więc zaczęli być wyżsi w zakresie jurysdykcji. Hieronim (+419) oraz Jan Chryzostom (+407) wyjaśniali, iż biskup przewyższa prezbiterów jedynie we władzy udzielania święceń[71]. Zapewne z tego względu Doktor Anielski (+1274) nie pojmował episkopatu jako ,,święcenia”, lecz jedynie jako pewnego rodzaju obrzęd, który przekazuje konkretną władzę[72]. Akwinata (+1274) poucza, że święcenia można pojmować na dwa sposoby: jako urząd i jako sakrament. Pojmując zatem biskupstwo w kontekście urzędu, na mocy którego można np. konsekrować ołtarz czy wyświęcać kapłanów, to rzeczywiście episkopat jest święceniem. Natomiast pojmując święcenia, jako sakrament to biskupstwo nie jest święceniem, gdyż pełnię sakramentu święceń otrzymuje się podczas rytu prezbiteratu[73]. Właśnie dlatego pouczano, że biskupstwo jest sakrą, a nie święceniem (w kontekście sakramentalnym), gdyż otrzymują oni jedynie dopełnienie święceń prezbiteratu, przez co mogą wyświęcać duchownych, błogosławić dziewice, konsekrować biskupów, nakładać dłonie, poświęcać kościoły, przeprowadzać synody, poświęcać oleje, konsekrować naczynia oraz poświęcać szaty, a także usuwać duchownych z urzędów[74]. Rola biskupów nabrała znaczenia w IV w., kiedy to zaczęto tworzyć wiele różnych ośrodków kultu chrześcijańskiego, które powierzano prezbiterom, zaś nadzór nad nimi należał do biskupa[75].
Pierwotny obrzęd udzielania święceń wyższych był bardzo prosty. Polegał on w zasadzie na modlitwie z epiklezą i nałożeniem rąk. Tego świadectwa można znaleźć w Piśmie Świętym, wszak niektóre były już w tej publikacji przywoływane[76]. Gest nałożenia rąk w Starym Testamencie oznaczał przekazanie błogosławieństw[77]. Natomiast w Nowym Testamencie ta czynność ujawnia się jako znak przekazania mocy Ducha Świętego w celu przekazania konkretnego urzędu[78]. Ten ryt przetrwał do dzisiaj, wszak dzięki niemu uwidaczniana jest sukcesja apostolska. Bardziej szczegółowe informacje na temat celebracji święceń wyższych w pierwszych wiekach chrześcijaństwa podaje Tradycja Apostolska przypisywana Hipolitowi Rzymskiemu (+235). Zostało tam napisane, że biskupa wybierał lud. Dopiero po tym wyborze elekt mógł otrzymać sakrę polegającą na włożeniu rąk przez wszystkich biskupów (na znak akceptacji). Prezbiterzy nie mieli dokonywać tego gestu, lecz stać w milczeniu i wraz z ludem modlić się w sercu o epiklezę. Natomiast jeden spośród biskupów – nazywany później głównym konsekratorem – również nakładał dłonie (na znak konsekracji), lecz oprócz tego jako jedyny odmawiał modlitwę konsekracyjną[79]. Sobór Nicejski I (325 r.) uchwalił kanon, na mocy którego biskupa mieli konsekrować wszyscy miejscowi biskupi. W wyjątkowych sytuacjach pozwolono na udzielanie sakry tylko przez trzech biskupów (Synod w Arles (314 r.) zalecał, aby elekta konsekrowało ośmiu biskupów)[80]. Zdarzały się także od tego dyspensy, np. Augustyn (+430) dostał pozwolenie na udzielanie święceń bez współkonsekratorów dlatego, że na owym obszarze nie było żadnego biskupa[81]. Natomiast Innocenty I (+417) pouczał, że nie powinno się konsekrować biskupów w pojedynkę, gdyż może wówczas zachodzić obawa, że udzielono sekretnego przywileju[82]. Ten głos łączył się z postanowieniami Synodu w Alres (314 r.), który zabronił konsekrować biskupa przez tylko jednego konsekratora[83]. Natomiast z orzeczeń Synodu w Antiochii (341 r.) można wnioskować, że nie wolno dokonywać konsekracji biskupiej bez metropolity[84]. Zatem w ówczesnym czasie biskupa miało konsekrować trzech przedstawicieli episkopatu, a obrzęd polegał na nałożeniu rąk i wymówieniu modlitwy konsekracyjnej. Ceremonia sakry biskupiej zostały najpierw poszerzone o nałożenie Ewangeliarza na głowę konsekrowanego, a później (w V wieku) o namaszczenie olejem, zaś sama ceremonia została poprzedzona egzaminem[85]. Wylanie oleju na głowę wyświęconego zdaniem Bedy Czcigodnego (+735) jest znakiem dopełnienia święceń[86]. Natomiast Amalariusz z Metzu (+850) zaznacza, że obrzęd ten jest konieczny, gdyż biskup ma zastępować Chrystusa, który jest Głową Kościoła namaszczoną niewidzialnym olejem[87]. Natomiast Grzegorz Wielki (+604) wskazuje na to, że olej na głowie to miłość w umyśle[88].
Święcenia w stopniu prezbitera w dziele przypisywanym Hipolitowi (+235) polegały na włożenie rąk na głowę wyświęcanego tak przez biskupa (na znak święceń), jak i przez pozostałych kapłanów (na znak zatwierdzenia i przyjęcia do grona prezbiterium)[89]. Natomiast sam biskup odmawiał modlitwę święceń, w której widniało nawiązanie do pomocników Mojżesza[90]. Taki sam schemat święceń przedstawiały Starożytne Statuty Kościoła z V wieku[91].
Natomiast obrzędy święceń diakonatu polegały na nałożeniu rąk tylko przez jednego biskupa (na znak, że nie jest on święcony do kapłaństwa, lecz do posługi), który również odmawiał modlitwę święceń, w której prosił o zesłanie na wyświęcanego Ducha łaski, równości i gorliwości[92]. W zasadzie to samo zalecenie przedstawiały Starożytne Statuty Kościoła z V wieku[93].
Powyższa publikacja miała za zadanie ukazać zarys powstania święceń wyższych. Nie było więc tutaj miejsca na dogłębne przybliżenie obrzędów święceń, na co będzie poświęcony osobny artykuł. Warto sobie przeto uświadomić, że powstanie święceń wyższych – zwanych świętymi ze względu na swoje pochodzenie – miało na celu przekazanie sukcesji apostolskiej i zachowanie Kościoła w pewnych strukturach hierarchicznych tak, aby po śmierci Apostołów jasne było, do kogo należą poszczególne zadania.
Dawid Makowski
Bibliografia:
- Amalariusz z Metzu: Dzieła. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016.
- Augustinus: De bono coniugali.
- Beda: De tabernaculo.
- Beda: De templo Salomonis.
- Cyprianus Carthaginiensis: Epistola XIV.
- Chrostowski M.: Kapłaństwo hierarchiczne i kapłaństwo powszechne: czy mogą istnieć bez siebie? W: ,,Collectanea Theologica”. 80/1. 2010 (s. 23-39).
- Didachė, czyli nauka Dwunastu Apostołów. Przekł. Jankowski J. Warszawa: 1923.
- Galenciak D.: Kapłaństwo starotestamentalne. W: ,,Sympozjum”. R. XXII. Nr 2(35). 2018 (s. 93-114).
- Gregorius Magnus: Moralia.
- Gregorius Magnus: Registri Epistolarum.
- Hieronymus: Commentarius In Epistolas Sancti Pauli.
- Hieronymus: Epistulae.
- Homerski J.: Kapłaństwo w Starym Testamencie. W: ,,Roczniki Teologiczne”. T. XLI. Zeszyt 1. 1994 (s. 17-30).
- Hrabanus Maurus: In epistola I ad Thimotheum.
- Ignatius Antiochenus: Epistula ad Smyrnaeos.
- Innocentius I: Epistulae.
- Ioannes Chrysostomus: In Epistolam I ad Timotheum.
- Isidorus Hispalensis: De ecclesiasticis Officiis.
- Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010 (s. 101-124).
- Krakowiak C.: Posługiwanie biskupów, prezbiterów i diakonów w pismach Ojców Kościoła do V wieku. W: ,,Vox Patrum”. T. LII. Nr 28. 2008 (s. 513-530).
- Krakowiak C.: Prezbiterzy w Kościele do XVI wieku. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. VII. Red. Krakowiak C., Pałęcki W. Lublin: TN KUL, 2011 (s. 11-17).
- Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020.
- Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia prezbiterów. Lublin: TN KUL, 2019.
- Krawczyk R.: Kapłaństwo w Biblii. W: ,,Siedleckie Studia Teologiczne”. Rok. VI. Siedlce: 2009 (s. 9-30).
- Langkammer H.: Biblia o kapłaństwie i kapłanach. Wydawnictwo Diecezji Toruńskiej BIBLOS, 2009.
- Müller G. L.: Dogmatyka katolicka. Przekł. Szymon W. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2015.
- Müller G. L.: Listy o kapłaństwie. Przekł. Chojnacki M. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2019.
- Nawracała T.: Kapłaństwo – sakramentalne początki posługi ministerialnej. W: ,,Studia Gdańskie”. T. XXXVII. 2015 (s. 99-113).
- Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego „Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1. 1976 (s. 145-169).
- Piekarz D.: ,,Abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz rozumnej służby Bożej” (Rz 12, 1). Kapłaństwo powszechne. W: ,,Wolą Boga jest wasze uświęcenie. Teologia sakramentów uświęcenia”. Red. Porosło K. Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2011 (s. 87-108).
- Polikarp ze Smyrny: Diakoni i kapłani. W: Starowieyski J.: Ojcowie Kościoła o kapłaństwie i kapłanach. Kraków: PETRUS, 2010 (s. 116).
- Pontificale Romanum. Editio typica. Libreria Editrice Vaticana, 1961-1962.
- Prokop R. K.: Sakry i sukcesja święceń biskupich episkopatu Kościoła katolickiego w Polsce w XIX i XX wieku (na tle wcześniejszych okresów dziejowych). Lublin: TN KUL, 2012.
- Rosato J. P.: Wprowadzenie do posoborowej teologii sakramentów. Tłum. Baron A. Kraków: Wydawnictwo WAM, 1998.
- Rzemiński W.: Eucharystia liturgią nieba i ziemi. II (popr.). Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2012.
- Schneider T.: Znaki bliskości Boga. Zarys sakramentologii. Tłum. Tyrawa J. Wrocław: TUM Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej, 1995.
- Skora M.: ,,Nałożyłem na Lewiego obowiązek czci i okazywał Mi cześć, i korzył się przed Mym imieniem” (Ml 2, 5). Kapłaństwo ministerialne. W: ,,Wolą Boga jest wasze uświęcenie. Teologia sakramentów uświęcenia”. Red. Porosło K. Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2011 (s. 101-122).
- Sobolewski Z.: Kapłan w służbie ubogich. W: ,,Teologiczne Studia Siedlecki”. Rok VI. Siedlce: 2009 (s. 11-25).
- Sobór Nicejski: Kanony. W: ,,Dokumenty Soborów Powszechnych”. T. I. Red. Baron A., Pietras H. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2002 (s. 26-47).
- Statuta Ecclesiae Antiqua.
- Tomasz z Akwinu: Suma teologiczna. XXXI. Przekł. Kostecki R. Londyn: Katolicki Ośrodek Wydawniczy ,,Veiritas”, 1975.
[1] Zob. Kpł 21, 16-20; Langkammer H.: Biblia o kapłaństwie i kapłanach. Wydawnictwo Diecezji Toruńskiej BIBLOS, 2009, s. 18-19; Galenciak D.: Kapłaństwo starotestamentalne. W: ,,Sympozjum”. R. XXII. Nr 2(35). 2018, s. 93-114; Homerski J.: Kapłaństwo w Starym Testamencie. W: ,,Roczniki Teologiczne”. T. XLI. Zeszyt 1. 1994, s. 18-22; Chrostowski M.: Kapłaństwo hierarchiczne i kapłaństwo powszechne: czy mogą istnieć bez siebie? W: ,,Collectanea Theologica”. 80/1. 2010, s. 26-29; Sobolewski Z.: Kapłan w służbie ubogich. W: ,,Teologiczne Studia Siedlecki”. Rok VI. Siedlce: 2009, s. 41-52; Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 103; Rzemiński W.: Eucharystia liturgią nieba i ziemi. Wyd. II (popr.). Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2012, s. 74-85; Piekarz D.: ,,Abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz rozumnej służby Bożej” (Rz 12, 1). Kapłaństwo ministerialne. W: ,,Wolą Boga jest wasze uświęcenie. Teologia sakramentów uświęcenia”. Red. Porosło K. Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2011, s. 87-89.
[2] Iz 66, 20-21. Przekł. za: Biblia Tysiąclecia. Wyd. IV. Poznań: Pallottinum, 2003.
[3] Zob. Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 102-103; Schneider T.: Znaki bliskości Boga. Zarys sakramentologii. Tłum. Tyrawa J. Wrocław: TUM Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej, 1995, s. 266.
[4] Zob. Tamże; Skora M.: ,,Nałożyłem na Lewiego obowiązek czci i okazywał Mi cześć, i korzył się przed Mym imieniem” (Ml 2, 5). Kapłaństwo ministerialne. W: ,,Wolą Boga jest wasze uświęcenie. Teologia sakramentów uświęcenia”. Red. Porosło K. Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2011, s. 110.
[5] Rzemiński W.: Eucharystia liturgią nieba i ziemi. Wyd. II (popr.). Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2012, s. 91; Piekarz D.: ,,Abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz rozumnej służby Bożej” (Rz 12, 1). Kapłaństwo powszechne. W: ,,Wolą Boga jest wasze uświęcenie. Teologia sakramentów uświęcenia”. Red. Porosło K. Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2011, s. 92. Autor Listu do Hebrajczyków świadczy o tym, w słowach: ,,Ten zaś, o którym się mówi, należał do innego pokolenia, z którego nikt nie służył ołtarzowi”. Hbr 7, 13.
[6] Zob. Langkammer H.: Biblia o kapłaństwie i kapłanach. Wydawnictwo Diecezji Toruńskiej BIBLOS, 2009, s. 31. Wskazywać na to mogą następujące perykopy: Łk 24, 50-51; J 17; J 2, 21; 1 P 1, 18-19; 1 P 3, 18.
[7] Zob. Rzemiński W.: Eucharystia liturgią nieba i ziemi. Wyd. II (popr.). Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2012, s. 87.
[8] Na temat słabość kapłanów, zob. Oz 4, 4-10; Jr 2, 2; So 3, 4; Ml 2, 1-2.
[9] Św. Paweł napisał: ,,Jego to ustanowił Bóg narzędziem przebłagania przez wiarę mocą Jego krwi”. Występuje tam słowo ,,hilasterion”, które zdaniem W. Rzemińskiego oznacza tak ofiarującego jak i przedmiot ofiary. Zob. Rzemiński W.: Eucharystia liturgią nieba i ziemi. Wyd. II (popr.). Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2012, s. 92.
[10] Zob. Skora M.: ,,Nałożyłem na Lewiego obowiązek czci i okazywał Mi cześć, i korzył się przed Mym imieniem” (Ml 2, 5). Kapłaństwo ministerialne. W: ,,Wolą Boga jest wasze uświęcenie. Teologia sakramentów uświęcenia”. Red. Porosło K. Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2011, s. 110.
[11] Hbr 10, 9.
[12] ,,A to, co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zniszczenia”. Hbr 8, 13.
[13] Zob. Hbr 7, 28.
[14] Zob. Rzemiński W.: Eucharystia liturgią nieba i ziemi. Wyd. II (popr.). Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2012, s. 98.
[15] Zob. Skora M.: ,,Nałożyłem na Lewiego obowiązek czci i okazywał Mi cześć, i korzył się przed Mym imieniem” (Ml 2, 5). Kapłaństwo ministerialne. W: ,,Wolą Boga jest wasze uświęcenie. Teologia sakramentów uświęcenia”. Red. Porosło K. Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2011, s. 111.
[16] Zob. Nawracała T.: Kapłaństwo – sakramentalne początki posługi ministerialnej. W: ,,Studia Gdańskie”. T. XXXVII. 2015, s. 108; Łk 22, 19; Dz 2, 42.
[17] Zob. Nawracała T.: Kapłaństwo – sakramentalne początki posługi ministerialnej. W: ,,Studia Gdańskie”. T. XXXVII. 2015, s. 108.
[18] Zob. Schneider T.: Znaki bliskości Boga. Zarys sakramentologii. Tłum. Tyrawa J. Wrocław: TUM Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej, 1995, s. 275. Warto tutaj przywołać też następujące słowa: ,,Wybór Dwunastu był aktem rzeczywiście zaskakującym, gdyż w owym czasie lud Izraela był nie tylko zniewolony przez Rzymian, lecz do tego stopnia nieliczny, iż nie można było sobie wyobrazić, żeby jego pełnia <
[19] Zob. Łk 6, 13.
[20] Zob. Krawczyk R.: Kapłaństwo w Biblii. W: ,,Siedleckie Studia Teologiczne”. Rok. VI. Siedlce: 2009, s. 25.
[21] Zob. Müller G. L.: Dogmatyka katolicka. Przekł. Szymon W. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2015, s. 756.
[22] Zob. Mk 6, 7.
[23] Zob. Łk 10, 1.
[24] Zob. Pontificale Romanum. Editio typica. Libreria Editrice Vaticana, 1961-1962, s. 47-48.
[25] Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 113.
[26] Zob. Tamże; Mt 16, 13-20; Łk 22, 31-34; J 21, 15-19.
[27] Zob. Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 114.
[28] Zob. Müller G. L.: Dogmatyka katolicka. Przekł. Szymon W. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2015, s. 756.
[29] Zob. Dz 1, 26.
[30] Zob. Dz 1, 24-26.
[31] Rosato J. P.: Wprowadzenie do posoborowej teologii sakramentów. Tłum. Baron A. Kraków: Wydawnictwo WAM, 1998, s. 85.
[32] Hbr 6, 2-4.
[33] Zob. 6, 5-6.
[34] Używa się słowa ,,wyświęcanemu”, ponieważ obrzęd ten nazywa się ,,święceniami”. Po raz pierwszy terminu tego użył Tertulian (+240), a później również Cyprian (+258).
[35] ,,Apostołowie nie udzielają Ducha Świętego, ale raczej modlą się, aby zstąpił na tych, na których nakładali ręce”. Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016, s. 210.
[36] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego „Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1. 1976, s. 154.
[37] Zob. 1 Tm, 8-10.
[38] Zob. Didachė, czyli nauka Dwunastu Apostołów. Przekł. Jankowski J. Warszawa: 1923, s. 31.
[39] Zob. Polikarp ze Smyrny: Diakoni i kapłani. W: Starowieyski J.: Ojcowie Kościoła o kapłaństwie i kapłanach. Kraków: PETRUS, 2010, s. 116.
[40] Zob. Dz 6, 9-10; 8, 4-13; 26-40.
[41] Zob. Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, s. 211.
[42] Nie chodzi tutaj o wiek, lecz o godność i mądrość. Zob. Isidorus Hispalensis: De ecclesiasticis Officiis, II, 7.
[43] Zob. Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 118.
[44] Zob. Tamże.
[45] Zob. Müller G. L.: Listy o kapłaństwie. Przekł. Chojnacki M. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2019, s. 146. Słowo ,,biskup” pochodzi od greckiego wyrazu ,,episkopountes”, oznaczające ,,strzegąc”. Zob. Hieronymus: Epistulæ, CLXVI, 1. Natomiast słowo ,,sacerdos” (kapłan) pochodzi z połączenia słów ,,sacer” (święty) i ,,ductus” (przewodnictwo). Zob. Beda: De templo Salomonis, XVI.
[46] Zob. Krakowiak C.: Prezbiterzy w Kościele do XVI wieku. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. VII. Red. Krakowiak C., Pałęcki W. Lublin: TN KUL, 2011, s.12; Tenże: Sakrament święceń. Święcenia prezbiterów. Lublin: TN KUL, 2019, s. 13; Tenże: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020, s. 17; Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 118-119.
[47] Tt 1, 5.
[48] Zob. Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 119.
[49] Hrabanus Maurus: In epistola I ad Thimotheum, III.
[50] Zob. Kasprzak D.: Teologia kapłaństwa i urzędu kapłańskiego w I wieku chrześcijaństwa. W: ,,Ruch Biblijny i Liturgiczny”. Rok LXIII. Nr 2. 2010, s. 119; Isidorus Hispalensis: De ecclesiasticis Officiis, II, 5.
[51] Zob. Tt 1, 6-9; 1 Tm 3, 2-7.
[52] Zob. Didachė, czyli nauka Dwunastu Apostołów. Przekł. Jankowski J. Warszawa: 1923, s. 31.
[53] Zob. Polikarp ze Smyrny: Diakoni i kapłani. W: Starowieyski J.: Ojcowie Kościoła o kapłaństwie i kapłanach. Kraków: PETRUS, 2010, s. 116.
[54] Nałożenie rąk jest przekazaniem mocy Ducha Świętego do spełniania poszczególnych czynności liturgicznych. Właśnie dlatego wykonuje się osobne nałożenie rąk przy diakonacie i następnie przy prezbiteracie. Zob. Tomasz z Akwinu: Suma teologiczna. T. XXXI. Przekł. Kostecki R. Londyn: Katolicki Ośrodek Wydawniczy ,,Veiritas”, 1975, s. 96.
[55] Zob. Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, s. 215.
[56] Warte uwagi są tutaj słowa Didachė: ,,Obierajcie więc sobie biskupów i djakonów, godnych Pana”. Didachė, czyli nauka Dwunastu Apostołów. Przekł. Jankowski J. Warszawa: 1923, s. 31. Niektórzy autorzy są zdania, że również diakonat podciągano pod termin ,,prezbiter”. Zob. Krakowiak C.: Posługiwanie biskupów, prezbiterów i diakonów w pismach Ojców Kościoła do V wieku. W: ,,Vox Patrum”. T. LII. Nr 28. 2008, s. 516.
[57] Zob. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020, s. 20.
[58] Zob. Hieronymus: Commentarius In Epistolas Sancti Pauli, I.
[59] Dz 20, 17. 20.
[60] Zob. Isidorus Hispalensis: De ecclesiasticis Officiis, II, 7.
[61] Zob. Hieronymus: Commentarius In Epistolas Sancti Pauli, I.
[62] Zob. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia prezbiterów. Lublin: TN KUL, 2019, s. 15.
[63] Zob. Krakowiak C.: Prezbiterzy w Kościele do XVI wieku. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. VII. Red. Krakowiak C., Pałęcki W. Lublin: TN KUL, 2011, s. 12; Hieronymus: Commentarius In Epistolas Sancti Pauli, I.
[64] Zob. Ignatius Antiochenus: Epistula ad Smyrnaeos, VIII, 1; Krakowiak C.: Posługiwanie biskupów, prezbiterów i diakonów w pismach Ojców Kościoła do V wieku. W: ,,Vox Patrum”. T. LII. Nr 28. 2008, s. 520.
[65] Zob. Schneider T.: Znaki bliskości Boga. Zarys sakramentologii. Tłum. Tyrawa J. Wrocław: TUM Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej, 1995, s. 278.
[66] Zob. Cyprianus Carthaginiensis: Epistola XIV, 4. Warto przywołać tutaj słowa Bedy Czcigodnego (+735): ,,Kapłan (sacerdos) otrzymał swoją łacińską nazwę od tego, że powinien dawać święte przewodnictwo (sacrum ducatum) swoim podwładnym”. Beda: De templo Salomonis, XVI.
[67] Zob. Hieronymus: Commentarius In Epistolas Sancti Pauli, I. Biskup ma zatem być stróżem wiary. Zob. Krakowiak C.: Posługiwanie biskupów, prezbiterów i diakonów w pismach Ojców Kościoła do V wieku. W: ,,Vox Patrum”. T. LII. Nr 28. 2008, s. 518.
[68] Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016, s. 213.
[69] Zob. Hrabanus Maurus: In epistola I ad Thimotheum, III.
[70] Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego „Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1. 1976, s. 151.
[71] Zob. Hieronymus: Epistulae, CLXVI, 1; Ioannes Chrysostomus: In Epistolam I ad Timotheum, XI, 1.
[72] Zob. Krakowiak C.: Prezbiterzy w Kościele do XVI wieku. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. VII. Red. Krakowiak C., Pałęcki W. Lublin: TN KUL, 2011, s. 16. Wyliczając posługi niższe i wyższe obecne w Kościele, między którymi znalazł się urząd psalmisty oraz biskupa, Akwinata zaznacza: ,,W tym wyliczeniu występują funkcje nie będące stopniami święceń kapłańskich, mianowicie biskupstwo i urząd psalmisty”. Tomasz z Akwinu: Suma teologiczna. T. XXXI. Przekł. Kostecki R. Londyn: Katolicki Ośrodek Wydawniczy ,,Veiritas”, 1975, s. 85.
[73] Zob. Tomasz z Akwinu: Suma teologiczna. T. XXXI. Przekł. Kostecki R. Londyn: Katolicki Ośrodek Wydawniczy ,,Veiritas”, 1975, s. 122; Augustinus: De bono coniugali, XXIV, 32; z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, s. 216.
[74] Zob. Tomasz z Akwinu: Suma teologiczna. T. XXXI. Przekł. Kostecki R. Londyn: Katolicki Ośrodek Wydawniczy ,,Veiritas”, 1975, s. 128. Dziewięć funkcji uwidacznia dziewięć szat, które przed posoborową reformą liturgii ubierali biskupi. Szat tych nie mogli zakładać prezbiterzy.
[75] Zob. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia prezbiterów. Lublin: TN KUL, 2019, s. 17.
[76] Zob. (m.in.) 2 Tm, 1, 6.
[77] Zob. Lb 27, 18-23.
[78] Zob. Schneider T.: Znaki bliskości Boga. Zarys sakramentologii. Tłum. Tyrawa J. Wrocław: TUM Wydawnictwo Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej, 1995, s. 279-280.
[79] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego „Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1. 1976, s. 150-151.
[80] Zob. Sobór Nicejski: Kanony, kan. 4. W: ,,Dokumenty Soborów Powszechnych”. T. I. Red. Baron A., Pietras H. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2002, s. 29; Prokop R. K.: Sakry i sukcesja święceń biskupich episkopatu Kościoła katolickiego w Polsce w XIX i XX wieku (na tle wcześniejszych okresów dziejowych). Lublin: TN KUL, 2012, s. 80-81.
[81] Zob. Gregorius Magnus: Registri Epistolarum, XI, 56a. Więcej na temat dyspens, zob. Prokop R. K.: Sakry i sukcesja święceń biskupich episkopatu Kościoła katolickiego w Polsce w XIX i XX wieku (na tle wcześniejszych okresów dziejowych). Lublin: TN KUL, 2012, s. 82-83.
[82] Zob. Innocentius I: Epistulae, II, 1; 3.
[83] Zob. Prokop R. K.: Sakry i sukcesja święceń biskupich episkopatu Kościoła katolickiego w Polsce w XIX i XX wieku (na tle wcześniejszych okresów dziejowych). Lublin: TN KUL, 2012, s. 80-81.
[84] Zob. Tamże, s. 82.
[85] Zob. Statuta Ecclesiae Antiqua, II; Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia biskupa. Lublin: TN KUL, 2020, s. 44.
[86] Zob. Beda: De tabernaculo, 3-9.
[87] Zob. Amalariusz z Metzu: Dzieła. T. I. Red. Gacia T. Lublin: TN KUL, 2016, s. 217.
[88] Zob. Gregorius Magnus: Moralia, II, 52, 82.
[89] ,,Prezbiterzy [Ducha – przyp. własny] przyjmują, ale nie udzielają”. Krakowiak C.: Sakrament święceń. Święcenia prezbiterów. Lublin: TN KUL, 2019, s. 19.
[90] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego „Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1. 1976, s. 153.
[91] Zob. Statuta Ecclesiae Antiqua, III.
[92] Zob. Paprocki H.: Hipolita Rzymskiego „Tradycja Apostolska”: wstęp, przekład, komentarz. W: ,,Studia Theologica Varsaviensia” 14/1. 1976, s. 154.
[93] Zob. Statuta Ecclesiae Antiqua, IV.
Tags: historia powstania święceń, Niższe urzędy Kościoła, Sakrament święceń, Święcenia diakonatu, Święcenia episkopatu, Święcenia prezbiteratu, święcenia wyższe, Zarys powstania święceń wyższych