Objaśnienie prefacji mszalnych – Prefacja na Mszę za nowożeńców (III)
Embolizm prefacyjny jest tą częścią liturgii, która zawiera w sobie szczególny motyw dziękczynienia, zanoszony do Ojca przez Syna w Duchu Świętym. Często wierni nie zwracają na niego uwagi, co jest błędem, gdyż zawiera on w sobie ważne treści, które poniżej zostały przybliżone.
Tekst polski:
„Ty zechciałeś obdarzyć człowieka, stworzonego z Twej ojcowskiej dobroci, taką godnością, że w małżeńskiej wspólnocie życia utrwaliłeś prawdziwy obraz Twojej miłości. Z miłości, bowiem stworzyłeś człowieka i ciągle go wzywasz, aby się kierował jej prawami, bo chcesz mu dać udział w Twojej wiecznej miłości. Święty sakrament małżeństwa, który jest znakiem Twego umiłowania, uświęca wzajemną miłość ludzką, przez naszego Pana Jezusa Chrystusa”[1].
Objaśnienie:
Trzecia prefacja na Mszę za nowożeńców wskazuje na miłość Boga, której znakiem jest sakrament małżeństwa. Kapłan na początku mówi: Ty zechciałeś obdarzyć człowieka, stworzonego z Twej ojcowskiej dobroci. Rzeczywiście, człowiek powstał z dobroci Boga, który jest miłośnikiem życia (por. Mdr 11, 26). Najpierw utworzony został Adam, a z jego boku – Ewa (Rdz 2, 21-22). Mówi się przy tym, że Bóg uczynił człowieka z miłości, ponieważ sam jest Miłością (por. 1 J 4, 16). Gdy Bóg powiedział: „Uczyńmy człowieka” (Rdz 1, 26), wskazał na wspólne działanie Trzech Osób, gdy zaś dodał: „Na nasze podobieństwo” (Rdz 1, 26), ukazał równą i jedną substancję Trójcy[2]. To podobieństwo wyraża się m.in. w nieśmiertelnej duszy[3]. Bóg powołał człowieka do istnienia po to, aby bez granic mógł być przez niego chwalony[4]. Nie chciał jednak, aby człowiek był sam, dlatego też w małżeńskiej wspólnocie życia utrwalił obraz miłości. Jak Trzy Osoby Boskie nawzajem się przenikają, dzieląc się miłością, tak mąż ma się złączyć ze swoją żoną we wspólnocie małżeńskiej, aby móc dzielić się tą miłością ze swoją drugą połówką, bo jest napisane: „I będę oboje jednym ciałem” (Mt 19, 5). Następnie kapłan mówi, że Bóg ciągle wzywa człowieka, aby ten kierował się prawami miłości. Co to właściwie znaczy? Miłość jest podstawą wszelkich przykazań (por. Mt 22, 40). Bez miłości nie jest możliwe trwanie w Bogu (por. 1 J 4, 16). Ona stanowi bowiem cnotę, na mocy której człowiek miłuje Boga ze względu na niego samego oraz człowieka, ze względu na Boga albo w Bogu[5]. Kierowanie się prawami Bożymi, jest innymi słowy trwaniem w miłości Boga, za co jest nagroda – udział w wiecznej miłości Boga, który niczego nie ma w nienawiści (por. Mdr 11, 25). Słusznie więc kapłan mówi: Chcesz mu dać udział w Twojej wiecznej miłości. Dodaje jednak: Święty sakrament małżeństwa, który jest znakiem Twego umiłowania, uświęca wzajemną miłość ludzką, przez naszego Pana Jezusa Chrystusa. Dlaczego mówi się tutaj o świętym sakramencie? Czyni się to ze względu na to, że jest on znakiem miłości Boga, o czym mówi Apostoł, porównując miłość małżonków do miłości Bożej względem Kościoła (por. Ef 5, 21-33). W ten sposób miłość małżonków jest uświęcona i wsparta poprzez zawarcie sakramentalnego związku, który dokonuje się przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, bo dla Niego i przez Niego i w Nim wszystko istnieje (por. Kol 1, 16).
Dawid Makowski
[1] Mszał Rzymski dla diecezji polskich. Wyd. I. Poznań: 1986, s. 98*.
[2] Zob. Beda Venerabilis: In Genesim, I, 26 (PL, XCI, 29).
[3] Zob. Augustinus: De Quantitate animæ, II, 3 (PL, XXXII, 1037).
[4] Zob. Auctor Incertus: Expositio Missæ Romanæ (PL, XCVI, 1488).
[5] Zob. Augustinus: De Trinitate, VIII, 12 (PL, XLII, 958).
Tags: Objaśnienie prefacji mszalnych, Prefacja, Prefacja na Mszę za nowożeńców, Prefacja na Mszę za nowożeńców (III), Prefacje