W niektórych parafiach coraz popularniejsza staje się praktyka odmawiania na zakończenie Mszy świętej, przed błogosławieństwem i rozesłaniem, modlitwy, czy to do Matki Bożej (np. „Pod Twoją obronę”), czy to do Św. Michała Archanioła. Czy jest to oby optymalne rozwiązanie? Czy ma ono swoje oparcie w długowiecznej praktyce Kościoła?Dodawanie jakichkolwiek modlitw nieprzepisanych w liturgii i włączanie ich do struktury Mszy świętej może w praktyce duszpasterskiej sprawiać wrażanie, że oto sama Eucharystia już nie wystarcza. Że jest ona jakoś wybrakowana…
Dowiedz się więcej