Modlitwa na zakończenie Mszy św.

Modlitwa na zakończenie Mszy św.

W niektórych parafiach coraz popularniejsza staje się praktyka odmawiania na zakończenie Mszy świętej, przed błogosławieństwem i rozesłaniem, modlitwy, czy to do Matki Bożej (np. “Pod Twoją obronę”), czy to do Św. Michała Archanioła. Czy jest to oby optymalne rozwiązanie? Czy ma ono swoje oparcie w długowiecznej praktyce Kościoła?

Dodawanie jakichkolwiek modlitw nieprzepisanych w liturgii i włączanie ich do struktury Mszy świętej może w praktyce duszpasterskiej sprawiać wrażanie, że oto sama Eucharystia już nie wystarcza. Że jest ona jakoś wybrakowana i należy ją wzmocnić o nowe elementy. A przecież – jak uczymy – jest to ciągle najpiękniejsza i najbardziej owocna modlitwa. Nie ma od niej lepszej modlitwy, podczas której Bóg byłby bardziej otwarty na nasze dziękczynienia i prośby. Wszakże to uobecnianie ofiary Chrystusa. Jednak zwolennicy praktyk, o których powyżej twierdzą, że przecież owe modlitwy odmawiano w ramach Mszy świętej przedsoborowej… Jest to jednak nieprawda. Bowiem faktycznie przed Soborem Watykańskim II czytano jeszcze zwykle prolog Ewangelii wg św. Jana. Ponadto w związku z tzw. Mszą czytaną dodawano np. czy to “Salve Regina”, czy zgodnie z zachętą papieża Leona XIII wezwanie do Św. Michała Archanioła, prosząc tym samym o przywrócenie niezależności Kościoła od struktur jemu zewnętrznych. Jednak – co wymaga tutaj wyraźnego zauważenia – zarówno ostatnia Ewangelia, jak i chociażby przywołane modlitwy, były odmawiane już po skończonej Mszy świętej. Nie naruszały one zatem jej integralnej i optymalnej struktury.

W ubiegłym roku, na początku października 2018 roku papież Franciszek, zachęcając wiernych katolików do podejmowania w tym szczególnym miesiącu modlitwy różańcowej, zaproponował również, aby na zakończenie różańca dodawać inwokację “Pod Twoją obronę”, jak również modlitwę do Św. Michała Archanioła. W kontekście pojawiających się improwizacji w liturgii warto przypomnieć zachętę papieża i zamiast włączać do Mszy świętej dodatkowe elementy, zachęcić wiernych, aby raczej w ramach nabożeństw odmawiali wspomniane modlitwy. Przecież liturgia ne wyczerpuje całej działalności Kościoła (KL 9). Dlatego w parafiach można – a nawet trzeba – zaproponować wiernym inne formy spotkań modlitewnych. Do nich należy chociażby popołudniowe nabożeństwo różańcowe, na koniec którego właśnie warto zmówić “Pod Twoją obronę” w intencjach Ojca Świętego, a także poprosić Boga za przyczyną Św. Michała Archanioła, aby wspólnota Kościoła także w obecnych czasach potrafiła zachować swoją niezależność w myśleniu i działaniu.

Ks. dr Marcin Kołodziej

Tags: , , , , ,

Przetłumacz stronę