Obrzędy tonsury i siedmiu stopni święceń w Pontyfikale Wilhelma Duranda
Średniowiecze to czas, w którym dość mocno rozwijały się obrzędy Kościoła. Oprócz rozwoju rytów mszalnych następowało poszerzanie obrzędów święceń, które można zauważyć wtedy, gdy przegląda się poszczególne sakramentarze czy pontyfikały. Jednym z nich jest Pontyfikał Wilhelma Duranda, zwany czasem Pontyfikałem Durandusa. Nazwa księgi pochodzi od biskupa Duranda, żyjącego w XIII w. (ok. 1230-1296), który pod koniec swego życia stworzył Pontyfikał[1]. Dlatego też czytając poniższy artykuł, należy mieć na uwadze konkretny czas, w którym ta księga powstawała.
W rozważaniach nad obrzędami święceń zawartymi w Pontyfikale Wilhelma Duranda, uwaga zostanie skupiona na dwunastu rozdziałach księgi pierwszej, zatytułowanych: De psalmista faciendo, De clerico faciendo, De barba tondenda, De septem ecclesiasticis ordinibus, De ordinatione hostiarii, De ordinatione lectoris, De ordinatione exorciste, De ordinatione acoliti, De saris ordinibus, De ordinatione subdiaconi, De ordinatione diaconi, De ordinatione presbiteri.
Nadanie urzędu psalmisty (De psalmista faciendo)
Wilhelm Durand w swoim pontyfikale wzmiankuje, że obrzęd przekazania posługi psalmisty, mógł być celebrowany przez prezbitera bez wiedzy biskupa i polegał na wypowiedzeniu słów: Vide ut quo ore cantas, corde credas, et quo credit operibus comprobes (PWD I, 2).
Obrzęd tonsury (De clerico faciendo)
Ceremonia tonsury odbywała się po Kyrie eleison, kiedy to wygłaszano tytuły, na jakie wyświęcani byli poszczególni klerycy. Następnie wzywano z nazwiska wszystkich kandydatów do tonsury. Kandydaci klękali przed ołtarzem coram pontifice. Jednakże przystąpić do tego obrzędu mogli tylko ci, którzy zostali przeegzaminowani i promowani. W innym wypadku groziła im anatema (PWD I, 3, 1).
Po tym, jak kandydaci zgromadzili się przed biskupem, przewodniczący obrzędu rozpoczynał ceremonię, mówiąc: Adiutorium…, a po odpowiedzi ludu: Sit nomen Domini… odmawiał prefację obrzędu (Oremus, dilectissimi fratres…). Po tej modlitwie schola rozpoczynała śpiew antyfony Tu es, domine… z Psalmem Conserva me. W trakcie tego śpiewu dokonywano tonsury. W tym czasie każdy z tych, którzy byli tonsurowani, wypowiadał słowa: Dominus pars hereditais me et calicis mei. Tu es qui restituæ hereditatem meam mihi. Po obrzędzie przycięcia włosów biskup zwrócony do nowo tonsurowanych, wzywał do modlitwy i odmawiał orację Presta quesumus. Tę modlitwę wieńczył śpiew antyfony Hi accipient benedictionem a domino… z Psalmem Domini est terra. Dopiero po tym śpiewie występowało przyklęknięcie (biskup wzywał do modlitwy, a diakon do przyklęknięcia i powstania), poprzedzające modlitwę Adesto, domine. Po niej przyoblekano kleryków w komże, w słowach: Induat vos dominus novum hominem qui secundum Deum creatus est in isutitia et sanctitate veritatis. Każdy z przyjmujących komżę, odpowiadał: Amen[2]. Następnie odmawiano modlitwę Omnipotens sempiterne Deus. Na końcu obrzędu biskup pouczał ich o zachowaniu przystającym życiu kleryka, jednak można wnioskować, że słowa te nie były ścśle ustalone, gdyż nie podano żadnych konkretnych tekstów takiego przemówienia (PWD I, 3, 1-9).
Obrzęd obcięcia brody (De barba tondenda)
Obrzędu obcięcia brody dokonywano podczas śpiewu Psalmu Ecce quam bonum, z antyfoną Sicut ros Hermon qui descendit. Następnie odmawiano modlitwę Deus cuius (PWD I, 4, 1-2).
O siedmiu stopni święceń kleryckich w ogólności (De septem ordinibus clericorum)
Na samym początku widnieje informacja, że każdy przystępujący do święceń, powinien być w łasce uświęcającej (PWD I, 5, 1). Każdy z przystępujących do świętych obrzędów, trzymał w swoich dłoniach świece oraz szaty (dotyczyło to tych, którzy przyjmowali subdiakonat i pozostałe wyższe stopnie). Warto tutaj również wspomnieć o tym, że wyświęceni nie mogli opuścić kościoła przed błogosławieństwem biskupim i końcem Mszy św. (PWD I, 5, 3). W sobotę, w którą śpiewano Sitientes oraz odczytywano tylko jedną lekcję, tonsury udzielano po introicie, święceń niższych po Kyrie, subdiakonatu po kolekcie, diakonatu po Epistole, a prezbiteratu po traktusie (PWD I, 5, 5). Natomiast w soboty dni kwartalnych tonsurę nadawano po Kyrie lub po Gloria (w sobotę po Zesłaniu Ducha Świętego), a poszczególne święcenia odpowiednio przed kolektami (PWD I, 5, 6).
Święcenia ostiariatu (De ordinatione hostiarii)
Święcenia ostiariatu odbywały się po pierwszej kolekcie i pierwszej lekcji. Wówczas biskup, stojąc przed głównym ołtarzem, wzywał przez archidiakona kandydatów do święceń: Accedant qui ordinandi sunt ad officium hostiariorum. Następnie wymieniano kandydatów z nazwiska. Każdy, kto przystępował do święceń, ustawiał się przed biskupem i wysłuchiwał przemówienia szafarza święceń, który pod karą anatemy zakazywał przystępować do święceń tym, którzy posiadali wadę kanoniczną, nie byli egzaminowani lub aprobowani, albo pragną je otrzymać bez pozwolenia. Dopiero później występował obrzęd admonitio, czyli przypomnienia i wyjaśnienia wyświęcanym, czym jest posługa ostiariusza (Suscepturi, filli carissimi). Po nim przekazywano wyświęcanym materię święceń (klucze kościoła), w słowach: Sic agite quasi reddituri Deo rationem pro hiis rebus que hiis clavibus recluduntur. Następnie archidiakon prowadził wszystkich do drzwi kościoła, które kazał im osobno zamknąć i otworzyć oraz do dzwonu, którym mieli zadzwonić. Po tych czynnościach wracali przed ołtarz i klękali, a biskup rozpoczynał prefację święceń (Deum patrem omnipotenetem…). Po niej biskup wzywał do modlitwy, a diakon do uklęknięcia i (po chwili) do powstania. Wówczas szafarz święceń odmawiał modlitwę błogosławieństwa (Domine sancte, pater omnipotens), po której wyświęceni byli odsyłani na swoje miejsca (PWD I, 6, 1-8).
Święcenia lektoratu (De ordinatione lectoris)
Święcenia lektoratu odbywały się po drugiej kolekcie i lekcji. Wówczas biskup, stojąc przed ołtarzem, wzywał kandydatów do święceń z nazwiska. Czynił to przez usta archidiakona. Po czym siadał i przybliżał im znaczenie podejmowanego urzędu (Electi, fratrem carissimi, ut sitis). Po tych słowach przekazywał im księgę lekcji ze słowami: Accipite et estote verbi Dei relatores habituri, si fideliter et utiliter impleveritis officium vestrum, partem eum hiis qui verbum Dei bene ministraverunt ab initio. Następnie odmawiał prefację święceń, poczym wzywał do modlitwy, a diakon kazał wszystkim uklęknąć i (po chwili) powstać. Wówczas szafarz święceń odmawiał modlitwę błogosławieństwa (Domine sancte, pater omnipotens). Po modlitwie błogosławieństwa, która wieńczyła obrzęd święceń, nowo wyświęceni wracali na swoje miejsca (PWD I, 7, 1-8).
Święcenia egzorcystatu (De ordinatione exorciste)
Obrzęd święceń egzorcystatu odbywał się po trzej kolekcie i lekcji. Wówczas biskup, stojąc przed ołtarzem, wzywał przez archidiakona kandydatów do święceń z nazwiska. Następnie siadał i wygłaszał słowa obrzędu admonitio (Ordinandi, fratres, in officium exorcistarum). Po tym obrzędzie przekazywał nowo wyświęcanym księgę z egzorcyzmami w słowach: Accipite et commendate memorie et habetate potestatem imponendi manus super energuminos sive baptizatos sive catechuminos. Następnie biskup odmawiał prefację święceń (Deum patrem omnipotentem), po której wzywał do modlitwy błogosławieństwa. Wówczas diakon kazał wszystkim uklęknąć, a po chwili powstać. Wtedy szafarz święceń odmawiał orację wieńczącą obrzęd święceń (Domine sancte, pater omnipotens), po której archidiakon odsyłał wyświęconych na swoje miejsca (PWD I, 8, 1-8).
Święcenia akolitatu (De ordinatione acoliti)
Ceremonia święceń akolitatu rozpoczynała się po czwartej kolekcie i lekcji. Wówczas kandydaci byli wywoływani przez archidiakona i ustawiali się przed ołtarzem, gdzie na nich oczekiwał biskup. Szafarz święceń siadał i wygłaszał do nich przemowę nt. znaczenia podejmowanej posługi (Suscepturi, carissimi, acolitorum officium). Po niej przekazywał wszystkim niezapaloną świece na lichtarzu w słowach: Accipite ceroferarium cum cereo et sciatis vos ad accendenda ecclesie luminaria mancipari. In nomie domini +. Amen. Podczas odmawiania tych słów, występowało błogosławieństwo. Następnie przekazywano wyświęcanym ampułki z wodą i winem, mówiąc: Accipite et urecolum ad suggerendum vinum et aquam in eucharistiam sanguinis Christi. In nomie domini +. Amen. Podczas tych słów również występowało błogosławieństwo. Następnie biskup odmawiał prefację święceń (Domine sancte, pater omnipotens) i wzywał do modlitwy błogosławieństwa. Między wezwaniem a samą oracją klękano na dwa kolana i po chwili wstawano. Gdy wszyscy powstali, szafarz święceń odmawiał trzy oracje: Domine sancte, pater omnipotens, Domine sancte, pater omnipotens i Omnipotens sempiterne Deus. Po nich archidiakon odsyłał kandydatów na swoje miejsca (PWD I, 9, 1-10).
Święcenia wyższe (De sacris ordinibus. Rubrica)
W tym rozdziale Pontyfikał Wilhelma Duranda przedstawia tematykę święceń wyższych, do których należał urząd subdiakona, diakona i prezbitera. Biskupstwo nie było bowiem rozumiane jako święcenie, lecz jako swego rodzaju dopełnienie święceń prezbiteratu. Wszyscy, którzy przystępowali do święceń wyższych, musieli podczas Mszy św. przyjąć Komunię św. Najpierw do stołu eucharystycznego przystępowali prezbiterzy, potem diakoni, a na końcu subdiakoni. Wszyscy przyjmujący święcenia wyższe, mieli przed ich przyjęciem zachować dzień postu (PWD I, 10, 1-4).
Święcenia subdiakonatu (De ordinatione subdiaconi)
Obrzęd święceń subdiakonatu odbywał się po piątej kolekcie i piątej lekcji. Wówczas archidiakon wzywał kandydatów na subdiakonów, diakonów i prezbiterów (słowem: kandydatów do święceń wyższych) do biskupa, który stał na środku przed ołtarzem. Kandydaci do subdiakonatu ustawiali się po północnej stronie ołtarza. Kandydaci do diakonatu stawali po stronie południowej. Natomiast kandydaci do prezbiteratu zajmowali miejsce na środku. Gdy wszyscy się ustawili, rozpoczynano śpiew litanii do Wszystkich Świętych. Między wezwaniem: Ut obsequium servitutis nostre rationabile facias a: Ut nos exaudire digneris występowało błogosławienie kandydatów przez biskupa (Ut hos electos bene+dicere digneris. Te rogamus. Ut hos electos bene+dicere et sanctificare digneris. Te rogamus. Ut hos electos bene+dicere, sanctificare et consecrare digneris. Te rogamus). Po skończeniu litanii wszyscy wstawali, a archidiakon nakazywał powrócić na swoje miejsca tym, którzy mają być święceni do diakonatu i prezbiteratu. Wówczas archidiakon przedstawiał biskupowi kandydatów do subdiakonatu, wzmiankując o tytule święceń: Petrus de tali loco ad titulum patrimonii sui. Talis ad titulum talis ecclesie. Talis religisus ad tutulum paupertatis (archidiakon w zależności od osoby, wybierał jeden z powyższych tekstów, dopasowując go odpowiednio do osoby). Każdy wywołany odpowiadał: Adsum. Później biskup, siedząc pośrodku ołtarza, wygłaszał do nich słowa obrzędu admonitio (Adepturi, fratres carissimi, officium subdiaconatus). Następnie przekazywano im próżną patenę i pusty kielich, w słowach: Videte cuius ministerium vobis traditur. Ideo vos admoneo ut ita vos exhibeatis quod Deo placere possitis. Archidiakon wręczał im również naczynie do obmycia rąk. Po przekazaniu wyświęcanym materii święceń szafarz obrzędu wygłaszał słowa prefacji (Oremus Deum ac dominum nostrum). Kolejną częścią obrzędu święceń była modlitwa błogosławieństwa, poprzedzona wezwaniem i zmianą pozycji ciała (klękano, a po chwili wstawano). Wówczas biskup odmawiał najważniejszą orację święceń (Domine sancte, pater omnipotens). Po niej przekazywano wyświęconym humerał (Accipe amictum), manipularz (Accipe manipulum) oraz tunikę (Induat te dominus). Podczas wygłaszania każdej z formuł, towarzyszących przekazywania szat, biskup błogosławił wręczaną szatę, a każdy z otrzymujących odpowiadał: Amen. Ostatnim obrzędem święceń subdiakonatu było przekazanie epistolarza (Accipe librum epistolarum et habeto potestatem legendi eas in ecclesia sancta Dei. In nomie patris et filii et spiritus sancti. Amen). Po tej ceremonii wszyscy wyświęceni byli odsyłani na swoje miejsca (PWD I, 11, 1-20).
Święcenia diakonatu (De ordinatione diaconi)
Święceń diakonatu udzielano po Epistole, którą poprzedzało odmówienie kolekty dnia, w którym sprawowano Mszę św. Do tej modlitwy dołączano również orację za wyświęcanych pod wspólnym zakończeniem. Oracja za wyświęcanych brzmiała następująco: Exaudi, quaesumus, domine, supplicum preces et devoto tibi pectore famulantes perpetua defensione custodi, ut, nullis persecutionibus impediti, liberam servitutem tuis semper exhibeamus officiis. Per Dominum nostrum Iesum Christum, filiom tuum, qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum. Następnie archidiakon wzywał kandydatów do święceń z nazwiska. Każdy z nich podchodził do ołtarza i ustawiał się przed biskupem w formie korony (półokręgu). Wówczas archidiakon przedstawiał prośbę Kościoła: Postulat sancta mater ecclesia catholica ut hos presentes subdiaconos ad onus diaconii ordinetis. Biskup natomiast upewniał się, czy kandydaci są godni tego obowiązku: Scis illos dignos esse? Archidiakon pomny na swą ludzką ułomność zaświadczał, że wybrani subdiakoni są godni przyjęcia święceń diakonatu. Biskup przedstawiał więc kandydatów świeckim i duchownym prosząc, aby jeśli ktoś nie zgadza się z owym wyborem, wystąpił i powiedział o tym. Po chwili ciszy biskup kontynuował obrzęd święceń, rozpoczynając od wyjaśnienia subdiakonom znaczenia podejmowanej posługi diakona (Provehendi, dilectissimi filii). Następnie szafarz święceń wygłaszał modlitwę Commune votum, po której odmawiał prefację święceń (Oremus, dilectissimi, Deum patrem omnipotentem). Prefację wieńczyła najważniejsza modlitwa święceń diakonatu (Honorum dator), rozpoczynana dialogiem (takim, jaki występuje obecnie przed prefacją). Podczas tej oracji sam biskup nakładał dłonie na kandydatów, mówiąc: Accipe spiritum sanctum ad robur et ad resistendum diabolo et temptationibus eius. Po odmówieniu modlitwy konsekracyjnej każdy z wyświęcanych podchodził do biskupa i otrzymywał od niego stułę (Accipite stolas), a następnie dalmatykę (Induat te dominus) i księgę Ewangelii (Accipite potestatem legendi evangelium). Słowom przekazania Ewangeliarza towarzyszyło błogosławieństwo, po którym wyświęcani odpowiadali: Amen[3]. Następnie biskup wzywał do modlitwy, jeden z diakonów do uklęknięcia i powstania, a szafarz święceń kontynuował modlitwę wieńczącą cały obrzęd (Exaudi, domine, preces nostras). Jednakże Pontyfikał Durandusa przewidywał również odmówienie innej modlitwy, którą podawał jako fakultatywną (stosowaną zamiennie z tą powyższą). Była to oracja Domine sancte, spei, fidei, gratie et profectuum remunerator. Jedna z tych modlitw wieńczyła obrzęd święceń diakonatu (PWD I, 12, 1-17)[4].
Święcenia prezbiteratu (De ordinatione presbiteri)
Obrzęd święceń prezbiteratu rozpoczynał się po traktusie, a przed proklamacją Ewangelii. Wówczas archidiakon wzywał kandydatów do święceń i przedstawiał ich biskupowi, prosząc, aby hierarcha wyświęcił tych diakonów na prezbiterów. Występował wówczas taki sam dialog jak podczas święceń diakonatu. Po nim biskup wygłaszał alegoryczne przemówienie (Quoniam, dilectissimi fratrem, rectori navis), pod którego koniec prosił, aby każdy, kto sprzeciwiałby się wyborowi tych diakonów na prezbiterów, powstał i głośno to powiedział. Po tej przemowie szafarz święceń objaśniał kandydatom znaczenie posługi kapłańskiej (Consecrandi, fratrem mei). Następnie biskup nakładał dłonie na wyświęcanych. Czyni to także wszyscy inni obecni kapłani, spośród których przynajmniej trzej byli ubrani w szaty kapłańskie. Gest nałożenia rąk był wykonywany w ciszy. Po nim wygłaszano wezwanie do pierwszej modlitwy święceń (Oremus, dilectissimi, Deum patrem omnipotentem), po którym na chwilę klękano i biskup odmawiał modlitwę Exaudi nos. Kolejnym elementem obrzędu była prefacja święceń i modlitwa konsekracyjna (Honorum dator et distributor omnium dignitatum). Dopiero po niej występowało przekazanie stuły (Accipe iungum domini) oraz zawiniętego ornatu (Accipe vestem sacerdotalem). Każda przekazywana szata, była błogosławiona, a wyświęcani przyjmując ją, mówili: Amen. Następnie odmawiano modlitwę błogosławieństwa (Deus sanctificationum omnium autor). Później biskup wzywał: Alleluja! Veni sancte spiritus. W czasie oktawy Zesłania Ducha Świętego odśpiewywano hymn Veni creator spiritus. Biskup po pierwszym wersie hymnu namaszczał dłonie wyświęcanych olejem katechumenów w kształcie krzyża (Consecrare et sanctificare digneris). Każdy z wyświęcanych odpowiadał: Amen, a szafarz święceń zamykał im dłonie, aby olej nie wydostał się na ziemię. Następnie biskup obmywał i wycierał ręce. Kolejnym elementem święceń było przekazanie władzy sprawowania Mszy św. Dokonywano tego poprzez przekazanie kielicha z winem i pateny z chlebem, mówiąc: Accipe potestatem offerre sacrificium Deo missasque celebrare tam pro vivis quam pro defunctis. In nomie patris et filii et spiritus sancti. Amen. Natomiast papież wyświęcający kardynała na prezbitera, mówił: Ad honorem domini nostri Iesu Christi et apostolorum Petri et Pauli, committimus tibi ecclesiam islam cum clero et populo suo. Na tym kończyła się pierwsza część obrzędu (PWD I, 13, 1-18).
Wyświęceni kapłani powtarzali Mszę św. za biskupem z mszału, który stał przed nimi, od sekrety. Ta modlitwa była również dublowana z oracją za wyświęcanych: Tuis quesumus, domine, opera re misteriis, ut hec tibi munera dignis mentibus offeramus. Natomiast przed Agnus Dei odmawiano nad wyświęcanymi specjalne błogosławieństwo (Omnipotens Deus sua vos benedicat clementia). Natomiast pod koniec Mszy św. śpiewano responsorium Iam non kicam vos servos, sed amicos meos, quia omnia cognovistis que operatus sum in medio vestri. Alleluja. Accipite spiritum sanctum in vobis paraclitum. Ille est quem pater mittet vobis. Alleluja. Vos amici mei estis, si feceritis que ego precipio vobis. Accipite spiritus sanctum in vobis paraclitum. Gloria patri et filio et spiritui sancto. Ille est quem pater mittet vobis. Wówczas wyświęcani odmawiali wyznanie wiary. Następnie biskup ponownie nakładał na nich swoje dłonie, aby przekazać im moc zatrzymywania i odpuszczania grzechów. Wtedy rozwijano im ornaty, mówiąc: Stola innocentie induat te dominus. Potem występowało złożenie przyrzeczeń kapłańskich i przekazanie znaku pokoju. Obrzęd wieńczyła prośba biskupa o to, aby wyświęceni, zanim przystąpią do złożenia ofiary Mszy św., zbadali każdy jej szczegół, dla godziwego jej sprawowania. Warto wspomnieć także o tym, że błogosławieństwo wieńczące Mszę, brzmiało następująco: Benedictio Dei omnipotentis, patris + et filii + et spiritus + sancti descendat super vos, ut sitis benedicti in ordine sacerdotali et offeratis placabiles hostias pro peccatis atque offensionibus pouli omnipotenti Deo, cui est honor et gloria in saecula saeculorum. Amen (PWD I, 13, 19-31).
***
Powyższy artykuł jest kolejnym tekstem traktującym o obrzędach święceń na przestrzeni wieków. Znając już księgi z początku średniowiecza, warto zagłębić w tekst pontyfikału, o wiele bogatszego w obrzędy, którego obrzędy można znaleźć również w ostatnim wydaniu przedsoborowego Pontyfikału.
Dawid Makowski
Bibliografia:
- Miazek J.: Rękopiśmienne pontyfikały przedtrydenckie. W: ,,Warszawskie Studia Teologiczne”. T. XXXI. Nr 4. 2018 (s. 132-145).
- Pontificiale Wilhelmi Durandi. W: ,,Le pontifical Romain au moyen-áge”. T. III. Ed. Andrieu M. Cittá del Vaticano 1940.
[1] Zob. Miazek J.: Rękopiśmienne pontyfikały przedtrydenckie. W: ,,Warszawskie Studia Teologiczne”. T. XXXI. Nr 4. 2018, s. 141.
[2] Co ciekawe, w pontyfikale widniała wzmianka o tym, że jeśli komż jest mało, to można nakładać je każdemu na barki, a dopiero ostatniego kleryka przyoblec w całości (PWD I, 3, 7).
[3] Po otrzymaniu szat także mówili: Amen.
[4] Jeden z nowo wyświęconych miał później wygłosić Ewangelię (PWD I, 12, 17).
Tags: Niższe urzędy Kościoła, Obrzędy święceń, Pontyfikał Wilhelma Duranda, święcenia niższe, święcenia wyższe, tonsura