Bazyli Wielki: O raju

Bazyli Wielki: O raju

Bazyli Wielki, znany również jako Bazyli z Cezarei, był postacią o niezwykłym znaczeniu dla chrześcijaństwa. Urodzony w 329 lub 330 roku w Cezarei Kapadockiej, wyrósł na jednego z najbardziej wpływowych Ojców Kościoła. Jego życie było przykładem głębokiej wiary i zaangażowania w sprawy społeczne. Jako biskup Cezarei, Bazyli nie tylko zajmował się kwestiami duszpasterskimi, ale także troszczył się o potrzeby ubogich, zakładając schroniska i zapewniając opiekę chorym oraz starcom. Był także autorem wielu dzieł teologicznych, które przyczyniły się do kształtowania doktryny chrześcijańskiej, zwłaszcza w zakresie Trójcy Świętej i monastycyzmu. Jego reguła zakonna do dziś inspiruje życie mnichów na Wschodzie, a opracowana przez niego liturgia eucharystyczna jest używana w tradycji bizantyńskiej. Zmarł 1 stycznia 379 roku, pozostawiając po sobie dziedzictwo, które trwa do naszych czasów. Temu dziedzictwu właśnie spróbujemy się w najbliższym czasie przyjrzeć, biorąc na warsztat pierwszą z czterech części jego mowy: Τοῦ αὐτοῦ περὶ παραδείσου – O raju.

Tekst św. Bazylego charakteryzuje się złożoną składnią i bogatym słownictwem. Składa się on z długich, złożonych zdań, w których często występują liczne zdania podrzędne. Od razu rzuca się w oczy, iż mamy do czynienia z autorem o ogromnym kunszcie pisarskim. Bogactwo, różnorodność i wysublimowanie w stosowaniu epitetów wspaniale koreluje z rajską tematyką, której tekst jest poświęcony. Autor używa niemalże naprzemiennie parataksy (tj. łączenie wielu zdań współrzędnych bez spójników), jak i hipotaksy (tj. łączenie zdań podrzędnych za pomocą spójników). Choć tekst ma cechy klasycznej greki, jest napisany w dialekcie koiné, który był powszechnie używany w okresie hellenistycznym i wczesnochrześcijańskim. Styl i język tekstu zdają się zdradzać wpływy literackie, szczególnie z pism filozoficznych i teologicznych tego okresu. Takie teksty były często używane w homiliach i innych formach nauczania, aby inspirować wiernych i pogłębiać ich zrozumienie Pisma Świętego. W tym momencie można również odważyć się zaryzykować stwierdzenie, iż tekst ten doskonale oddaje literacki, renesansowy topos Deus artifex, choć nim nastanie epoka odrodzenia, będzie musiało upłynąć jeszcze wiele stuleci.

Ogród Eden jest często interpretowany jako symbol idealnego stanu stworzenia – harmonii między Bogiem, człowiekiem i naturą. Taka alegoryczna interpretacja towarzyszyła również św. Bazylemu Wielkiemu, a świadczy o tym omawiana przez nas mowa. W liturgii stosunkowo często można dostrzec nawiązania do tej harmonii. Celebracja liturgiczna staje się wówczas miejscem, gdzie wierni mogą doświadczyć przedsmaku rajskiego stanu, do którego są powołani. Liturgia staje się więc w ten sposób miejscem, gdzie wierni wyrażają swoją tęsknotę za rajem i umacniają swoją nadzieję na przyszłe życie w Bożej obecności. Jak mógłbym Ci jasno przedstawić piękno ojczyzny, z której zostałeś wygnany, abyś, bolejąc odpowiednio nad ich utratą, mógł kiedyś zdołać wyrwać się z wygnania, powrócić do tych pewnych, pięknych i radosnych miejsc, wolnych od tego co złe i bolesne? Niech to pytanie, stawiane przez autora, będzie dla nas wszystkich zachętą do lektury niniejszej mowy traktującej o starannym zaprojektowaniu rajskiego ogrodu przez Boga.

Podstawą do dokonania przekładu był tekst redakcji Jacques-Paul’a Migne’a wydany w serii Patrologiae Cursus Completus, Series Graeca. Cytaty biblijne ujednolicono w tłumaczeniu z przekładem IV wydania Biblii Tysiąclecia.

dk. lic. Emanuel Kwiatkowski


TŁUMACZENIE
O raju
MOWA TRZECIA
  1. A zasadziwszy ogród w Eden na wschodzie, Pan Bóg umieścił tam człowieka, którego ulepił (Rdz 2,8). Zrozummy, słuchacze, godną Boga plantację i ogród odpowiedni dla piękna Takiego i tak wielkiego Twórcy. Wcześniej zaś zostało powiedziane: Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona. I stało się tak. (Rdz 1,11). A przy tej okazji dodaje: i zasadził Pan Bóg ogród w Edenie (Por 2,8). Jeżeli raj byłby zapełniony zwykłymi drzewami, miałby swoją własną naturę od pierwszego powstania roślin i nie potrzebowałby boskiego sadzenia drzew, które później w nim wyrosły. Teraz zaś, ponieważ drzewa są o wiele bardziej różnorodne, zarówno jeśli chodzi o wygląd, jak i smak, od tych, które wcześniej spontanicznie wyrosły z ziemi, to te w raju zostały jednak starannie zaprojektowane przez samego Boga w swojej różnorodności, co jest wyraźnie zaznaczone w Piśmie.
  2. Na rozkaz Pana Boga, dodaje, wyrosły z gleby wszelkie drzewa miłe z wyglądu i smaczny owoc rodzące (Rdz 2,9). Tak jak Bóg wyróżnił człowieka szczególnym stworzeniem spośród innych istot żywych, tak również miejsce jego zamieszkania uczynił dziełem swoich własnych rąk, wybierając odpowiednie miejsce przewyższające całe stworzenie, nieprzesłonięte ze względu na swoją wysokość, cudowne w swojej estetyce, bezpieczne w położeniu, wspaniałe w przewyższaniu wszystkiego, oświetlone przez wschody wszystkich gwiazd, otoczone najczystszym powietrzem i cieszące się najprzyjemniejszym i najdoskonalszym klimatem w ciągu całego roku. Właśnie tam Bóg zasadził raj, gdzie nie ma gwałtownych wiatrów, nieregularności pór roku, gradu, wirów, burz, piorunów, zimowego mrozu, wiosennej wilgoci, letniego skwaru ani jesiennej suszy; ale jest umiarkowana i spokojna harmonia pór roku, z każdą obdarzoną własnym pięknem i niezakłócaną przez sąsiednią porę. Lato bowiem nie niszczyło wiosennych kwiatów, pojawiając się przed swoim czasem, ani letnie i jesienne owoce nie były niszczone i tracone przez częste spalenie z powodu nieporządku powietrza. Wszystkie pory roku w tym miejscu harmonijnie tańczyły wokół siebie, splatając się ze sobą łagodnie i bez konfliktu, a każda w swoim odpowiednim czasie obdarzała swoimi wyjątkowymi i niezakłóconymi darami. I ta ziemia była żyzna i miękka, i całkowicie płynąca mlekiem i miodem, odpowiednia do wszelkiego rodzaju upraw, nawadniana olśniewającymi wodami, które były piękne i słodkie, bardzo czyste i przejrzyste, ogromnie cieszące wzrok, a jeszcze bardziej użyteczne.
  3. Najpierw więc Bóg stworzył to miejsce, godne przyjęcia Jego roślinności; następnie zasadził w nim różnorodne piękne drzewa, dając człowiekowi najprzyjemniejszy widok i najsłodszą przyjemność. Jak mógłbym Ci jasno przedstawić piękno ojczyzny, z której zostałeś wygnany, abyś, bolejąc odpowiednio nad ich utratą, mógł kiedyś zdołać wyrwać się z wygnania, powrócić do tych pewnych, pięknych i radosnych miejsc, wolnych od tego co złe i bolesne?

Bazyli Wielki

 

TEKST STAROGRECKI
Τοῦ αὐτοῦ περὶ παραδείσου
ΛΟΓΟΣ Γ΄’.

  1. Και ἐφύτευσεν ό Θεὸς παράδεισον ἐν Ἐδὲμ κατα ἀνατολὰς, και ἔθετο ἐκεῖ τὸν ἄνθρωπον, ὅν ἔπλασε. Νοήσωμεν, ἁκροαταὶ ἀξίαν Θεοῦ φυτείαν, και παράδεισον πρέποντα τῇ φιλοκαλιᾴ τοῦ τοιούτου και τηλικούτου δημιουργοῦ. Ἐν μὲν τοῖς κατόπιν εἴρηται. Βλαστησάτω ἡ γῆ βοτάνην χόρτου, και ξύλον κάρπιμον σπεῖρον σπέρμα, ποιοῦν κάρπόν· καί ἐγένετο οὕτως. Ἐνταῦθα δὲ πάλιν λέγει· καί ἐφύτευσεν ὁ Θεός παράδεισυν ἐν Ἐδέμ. Εἰ ἀπὸ τῶν κοινῶν ξύλων ἐτεπέπληστω ό παράδεισος, εἶχεν ἂν τὴν ἰδίαν σύστασιν ἀπὸ τῆς πρώτης γενέσεως τῶν φυτῶν, και οὐκ ἐδοεῖτο ἐξαιρέτου φυτείας τοῦ Θεοῦ τὰ ἐν αὐτῷ ὕστερον ἀναφυέντα δένδρα. Νῦν δὲ, ὅτι ἔτερα πολὺ διαφορώτερα, καί τῷ εἴδει καί τῇ γεύσει, τῶν προαναδοθέντων αὐτομάτως ἐκ τῆς γῆς, τα ἐν τῷ παραδείσῳ ὕστερον ὑπ’ αὐτοῦ τοῦ Θεοῦ φιλοτεχνηθέντα παντοῖα γένη τῶν φυτῶν καθειστήκει, και ἀπ’ αὐτῆς δηλοποιείται τῆς Γραφῆς.
  2. Και ἐξανέτειλε γὰρ, φησὶν, ό Θεός ἔτι ἐκ τῆς, γῆς πᾶν ξύλον εἰς δράσιν ὡραῖον, και καλὸν εἰς βρῶσιν. Ὥσπερ γάρ τὸν ἄνθρωπον ἐξαιρέτου τῆς πλάσεως παρὰ τὰ λοιπὰ ζῶα ἠξίωσεν, οὕτω και τὸ ἐνδιαίτημα τοῦ ἀνθρώπου τῆς ἰδίας αὐτοῦ χειρὸς ἔργον ἐποίησε, τόπον ἐπιλεξάμενος ἐπιτήδειον ὑπερφέροντα τῆς ὅλης κτίσεως και διὰ τὸ ὕψος ἀνεπισκότητον, θαυμαστόν τῷ κάλλει, ἀσφαλῆ τῇ θέσει, λαμπρὸν τῇ κατὰ πάντων ὑπεροχῇ και τῷ καταλάμπεσθαι πάσαις ταῖς τῶν ἄστρων ἀνατυλαῖς ἀέρι διαυγεστάτῳ περιεχόμενον και τῶν ὡρῶν εὐκρασίαν ἡδίστην τε ἅμα καί βελτίστην ἔχοντα. Ἐχεῖ οὖν ἐφύτευσεν ὁ Θεὸς τὸν παράδεισον, ὅπου οὐκ ἀνέμων βία, οὐκ ἀμετρία ὡρῶν, οὐ χάλαζα, οὐ πρηστῆρες, οὐ λαίλαπας, οὐ σκηπτοὶ, οὐ χειμερινὴ πῆξις, οὐχ ὑγρότης ἠρινὴ, οὐ θερινὴ πύρωσις, οὐ φθινοπωρινὴ ξηρότης· ἀλλ’ εὕκρατος και εἰρηνικὴ συμφωνία τῶν ὡρῶν, ἑκάστης τῷ ἰδίῳ κάλλει κεκοσμημένης, και μὴ ἐπιβουλευομένης παρὰ τῆς γείτονος. Οὔτε γὰρ τοῖς ἠρινοῖς ἄνθεσι τὸ θέρος, προτρέχον τυχὸν τοῦ ἰδίου καιροῦ, ἐλυμαίνετο, οὔτε πάλιν θερινοὶ και μετοπωρινοὶ καρποὶ, τῇ τοῦ ἀέρος ἀταξία πολλάκις καταφλεχθέντες ἐρρύσκοντο και ἀπώλοντο· πᾶσαι δὲ τὸν τόπον ἐκεῖνον εὐτάκτως αἱ ὦραι περιεχόρευον, ἀλλήλαις ὁμαλῶς και ἀλύπως συμπεριπλεκόμεναι και συνδούμεναι, και τὰ παρ’ ἑαυτῆς ἑκάστη, κατὰ τὸν ἴδιον καιρὸν, δωροφοροῦσα ἐξαίρετα και ἀνιπιβούλευα. Και ἡ γῆ δὲ ἐκείνη πίων καί μαλακὴ, και ὅλως ῥέουσα μέλι και γάλα, και πρὸς πᾶσαν καρπογονίαν ἐπιτηδεία ὕδασι γοειμωτάτοις κατάρρυτος περικαλλῆ καί ἠδέα τὰ ὕδατα, καί σφόδοα λεπτὰ και διαφανῆ, πολὺ μὴν ἐξ ὄψεως ἔχοντα τό τερπνὸν, πλέον δὲ τοῦ τερπνοῦ τὸ ὠφέλιμον παρεχόμενα.
  3. Πρότερον μὲν οὖν αὐτὸν ἐδημιούργησε τὸν τόπον ἄξιον τῆς ὑποδοχῆς τῶν τοῦ Θεοῦ φυτευμάτων· ἔπειτα δὴ ἐνεφύτευσεν αὐτῷ παντοδαπὰ κάλλη δένδρων, ὄψιν τε χαριεστάτην και ἀπόλαυσιν ἤδιστην τῷ ἀνθρώπῳ χαριζόμενα. Πῶς σοι δυνηθῶ ἐπ’ ὄψιν ἐναργῶς ἁγαγεῖν τὰ κάλλη τῆς πατρίδος, ὅθεν ἐκπέπτωκας, ἴνα περιαλγἠσας ἀξίως ἐπὶ τῇ τούτων στερήσει, δυνηθῇς ὀψή ποτε τῆς ἐξορίας ἀνακαλέσασθαι σεαυτὸν, και πρὸς ἐκεῖνα παλινδρομῆσαι τὰ βέβαια καλὰ και τερπνὰ, και ἀμιγῆ τῶν φαύλων και λυπηρῶν;

Mnóstwo dzieł o teologii liturgii powstało w języku greckim i nie jest dziś znane przez barierę językową. Czemu więc jej nie przełamać? Właśnie dlatego przygotowałem dla Was tłumaczenie jednego z takich traktatów!

Kl. lic. Emanuel Kwiatkowski

FILOLOG KLASYCZNY

Tags: , , , ,

Przetłumacz stronę