Informacje z życia Kościoła: Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych
NORMY POSTĘPOWANIA W ROZEZNAWANIU DOMNIEMANYCH ZJAWISK NADPRZYRODZONYCH
Prezentacja
Słuchając Ducha, który działa w ludzie wiernym BoguDykasteria wydała nowe normy rozeznawania zjawisk nadprzyrodzonych, w szczególności objawień, nie dla zgaszenia Ducha, ale by sprawniej, skuteczniej reagować w razie błędów doktrynalnych w treści widzeń, a także jeśli prowadzi to do osobistych korzyści czy podsycania ludzkiej pychy, to z kolei do czynów niemoralnych, nieuprawnionej dominacji czy innych nadużyć. Obficie cytowany jest św. Jan od Krzyża wskazujący, jak ubogi jest ludzki język do opisywania Boga mimo działalności tylu świętych doktorów. Poprawne objawienia mogą jednak nieść dużą wartość objaśniającą, biskupi lokalni są zachęcani do docenienia ich wartości duszpasterskiej oraz do popierania rozpowszechniania tej duchowej propozycji, będącej działaniem Ducha Świętego. Poprzednie normy zatwierdził i zastrzegł św. Paweł VI w 1978 roku, a w 2011 roku zostały odtajnione. Nowe normy w całości zastępują te poprzednie.
Niedawna rewizja
Jednym z powodów rewizji norm jest zbyt długie trwanie procesu rozeznawania objawień, czasami nawet kilka dekad. Prace nad nowymi normami zaczęto w 2019 roku na różnych szczeblach ówczesnej Kongregacji Nauki Wiary, opracowano przez ten czas kilka propozycji, ale wszystkie odrzucono. Wreszcie zaś w listopadzie 2023 roku na kongresie Dykasterii ustalono całkowitą i radykalną zmianę dokumentu w celu podkreślenia kluczowej roli biskupa diecezjalnego i DNW. 4 marca br. na zgromadzeniu zastrzeżonym zaakceptowano nowy projekt z prośbą o uwzględnienie kilku poprawek, 17 kwietnia na Feria IV Dykasterii członkowie – kardynałowie i biskupi – zaakceptowali projekt całkowicie, zaś 4 maja zrobił to papież, zarządzając publikację i wejście w życie od Uroczystości Zesłania Ducha Świętego.
Powody powstania nowego projektu Norm
Poprzednie normy stwierdzały, że „obowiązkiem Kongregacji jest osądzenie i zaaprobowanie sposobu postępowania Ordynariusza” lub „ponowne przebadanie faktu”. Dykasteria cytuje dwie wypowiedzi biskupów lokalnych, odpowiednio z 1851 i 1953 roku wskazujące, że wierni są zobowiązani wierzyć w treść objawień. Przypomina jednak, że były one sprzeczne z przekonaniem Kościoła o braku obowiązku uznania autentyczności wydarzeń przez wiernych. Mimo że wcześniej SA milcząco je akceptowała, kilka miesięcy po drugiej z wypowiedzi Święte Oficjum wyjaśniło, że nie podjęto żadnej decyzji w sprawie objawień, których dotyczyła druga wypowiedź (płacząca Madonna w Syrakuzach na włoskiej Sycylii). Cytują także wyjaśnienie Kongregacji Nauki Wiary z 2000 roku na temat Fatimy, że „związane z nim orędzie nie zawiera żadnych treści przeciwnych wierze i obyczajom”. Mimo tego stanowiska, faktycznie Dykasteria orzekała tylko o nadprzyrodzoności/jej braku, a jednak biskupi lokalni także w ostatnich wyrażali się w słowach sugerujących obowiązek uznania danych objawień, ich prawdziwość, co czasem prowadziło do większego cenienia objawień od Ewangelii. Często biskupi prosili też Dykasterię o niezbędne upoważnienie do oświadczenia na dany temat, Dykasteria zaś prosiła o niewymienianie jej w treści. Inni biskupi zaś prosili o opinie Dykasterii w celu uzyskania większej jasności w temacie objawień, szczególnie gdy dotyczyły ich diecezji. DNW uznała więc, że ten sposób jest nieadekwatny, tym bardziej, że coraz częściej oddziaływanie tych zjawisk wybiegało nie tylko poza diecezję, ale nawet dany kraj tak, że coraz częściej uzasadniało to interwencję Kościoła na najwyższym szczeblu, a zarazem utrudniało to tak szybki osąd tego urzędu, jak bywało we wcześniejszych wiekach. To doprowadziło do sytuacji, że po 1950 roku tylko sześć spraw tego typu rozstrzygnięto oficjalnie do końca, reszta została potraktowana inaczej albo w ogóle się nimi nie zajęto. Dlatego teraz zaproponowano, by sprawy kończyć deklaracją nie de supernaturalitate, ale Nihil obstat, co „pozwoliłoby biskupowi uzyskiwać korzyści duszpasterskie z tego duchowego fenomenu”, a papież zgodził się na tę sugestię.
Nowe aspekty
Wyżej wspomniane aspekty skłoniły do zaproponowania nowych Norm z sześcioma możliwymi rozstrzygnięciami spraw. Tylko ostatnia odnosi się do braku nadprzyrodzoności tj. możliwości stwierdzenia z moralną pewnością, że to zdarzenie wynika z decyzji Boga, który chciał zajścia tego zdarzenia w bezpośredni sposób. Natomiast Nihil obstat czyli „wierni mogą przyjąć zjawisko w roztropny sposób”, jeszcze bardziej podkreśla brak obowiązku korzystania, że to tylko coś co może pomóc niektórym w wierze. Zarazem ta deklaracja pozostawia możliwość innej interwencji przy uwzględnieniu rozwoju pobożności. Tryb orzekania o „nadprzyrodzoności” potrafił być nie dość, że skomplikowany, to jeszcze mógł skutkować w różnych latach sprzecznymi orzeczeniami. Prefekt podaje tu przykład, bez podania miejsca, objawień z lat 50., gdzie różni biskupi tego miejsca wydawali sprzeczne osądy, mimo konsekwentnej linii Świętego Oficjum i następców, a sprawę zamknięto dopiero w 2020 roku decyzją biskupa na prośbę KNW.
Ten przykład sprawił, że Dykasteria chciałaby unikać takiego zamieszania i skomplikowania w przyszłości i sprawniej badać sytuacje. Stąd decyzja o unikaniu deklaracji o nadprzyrodzoności, a w zamian stosowaniu się do deklaracji nihil obstat lub innej odpowiedniej. W wyjątkowych sytuacjach Ojciec Święty będzie mógł zadecydować, by jednak analizowano nadprzyrodzoność objawień. Podają też przykłady uzasadniające brak nadprzyrodzoności – kłamstwo albo dowody, że np. krew z krucyfiksu należy do widzącego.
Uznanie działania Ducha Świętego
Większość sanktuariów zbudowanych na bazie faktów uznanych zmysłem wiary Ludu Bożego nie uzyskała nigdy odpowiedniego orzeczenia z Rzymu. Czasem były one potwierdzane, doceniane obecnością biskupa na Mszy Świętej w tamtym miejscu.
Nowe normy dodatkowo pozwalają docenić cząstki nadprzyrodzoności. Nawet jeśli nie orzeka się tego o całym zjawisku, że dane zdarzenie jest w jakimś stopniu efektem działania Ducha Świętego, nawet jeśli jest ono zmieszane z elementami czysto ludzkimi, błędami nieintencjonalnymi – wtedy trzeba temat doprecyzować i ewentualnie oczyścić z podejrzeń.
Zaangażowanie i towarzyszenie ze strony Dykasterii
O ile wcześniej opinia Kongregacji czy Dykasterii nie była obowiązkowa, nowe Normy stanowią, że teraz konsultacja z DNW jest konieczna do zatwierdzenia decyzji biskupa. Tym razem z adnotacją, że decyzja zapadła w porozumieniu z DNW. Natomiast tak samo jak wcześniej – w niektórych przypadkach Dykasteria może wydać motu proprio, a także zastrzega sobie możliwość interwencji mimo wcześniejszego rozstrzygnięcia i wymaga dalszej czujności biskupa miejsca.
Wprowadzenie
We wprowadzeniu Dykasteria w punktach przypomina, że Chrystus jest ostatecznym Słowem Boga i nie należy w związku z tym oczekiwać żadnego publicznego objawienia przed chwalebnym ponownym ukazaniem się Mesjasza, cytuje w tym temacie św. Jana od Krzyża: „Dzisiaj zatem, jeśliby ktoś jeszcze pytał Boga albo pragnął od Niego jakichś widzeń czy objawień, postąpiłby nie tylko błędnie, lecz również obraziłby Boga, nie mając oczu utkwionych w Chrystusie, bez pragnienia jakichś innych nowości”. Chociaż Bóg przekazał nam pełnię Objawienia, Duch Święty może pewnymi szczególnymi znakami pomóc nam rozeznać Objawienie w świetle danej epoki, nie dodając do Niego nic nowego. Świętość dotyczy każdego, nie musi być przepełniona zjawiskami nadnaturalnymi. Jeśli jednak takie się zdarzą to pasterze Kościoła powinni zajmować się nimi z troską, doceniać co trzeba, oczyścić co trzeba i ostrzegać przed czym trzeba.
I. OGÓLNE WYTYCZNE
A. Natura rozeznawania
Te normy mają pomóc rozeznać Kościołowi, czy w danym zjawisku nadnaturalnym można dostrzec obecność znaków działania Bożego, czy w pismach lub przesłaniach osób zaangażowanych w domniemane zjawiska, o których mowa, nie ma niczego, co byłoby sprzeczne z wiarą i dobrymi obyczajami. Czy można docenić duchowe owoce, czy najpierw trzeba oczyścić je z problematycznych elementów i niebezpieczeństw oraz czy wskazane jest, aby ich walor duszpasterski został uznany przez kompetentną władzę kościelną. Jednak w zwyczajnym przypadku nie należy oczekiwać uznania samego boskiego pochodzenia tych zjawisk. Nawet udzielenie Nihil obstat nie oznacza, że zjawisko staje się przedmiotem wiary, ale „drogą wiodącą do głębszego poznania Chrystusa i do pełniejszego oddania Mu samego siebie, a zarazem do głębszego zakorzenienia się w komunii całego chrześcijańskiego ludu”, a jednocześnie nie oznacza to (w przypadku procesów kanonizacyjnych) potwierdzenia autentyczności ewentualnych zjawisk nadprzyrodzonych obecnych w życiu danej osoby, na co podają przykład św. Gemmy Galgani.
B. Wnioski
W nowych normach ustalono sześć potencjalnych możliwych deklaracji, podsumowujących analizę:
– Nihil obstat — nawet bez nadprzyrodzonej autentyczności zjawiska rozpoznaje się znaki działania Ducha Świętego w tym doświadczeniu i nie wykryto póki co żadnych krytycznych lub ryzykownych aspektów; biskupa diecezjalnego zachęca się do docenienia wartości duszpasterskiej i wsparcia rozpowszechniania tej duchowej propozycji, np. poprzez pielgrzymki.
– Prae oculis habeatur — mimo pozytywnych znaków dostrzega się elementy zamieszania i innego ryzyka, lokalny biskup powinien to rozeznać i kontaktować się z uczestnikami objawień, w razie potrzeby pisma lub przesłania będą musiały przejść wyjaśnienie doktrynalne.
– Curatur — obecne różne elementy krytyczne, ale zjawisko już jest rozpowszechnione oraz da się zaobserwować pozytywne owoce duchowe. Biskup diecezjalny ma nie zakazywać tego kultu, ale i nie promować go, szukać alternatywnych form pobożności i być może przekształcić jego profil.
– Sub mandato — krytyczne kwestie nie dotyczą samego zjawiska, ale osób, które robią z niego niewłaściwy użytek – np. nienależne korzyści finansowe, czyny niemoralne albo równoległa i przeciwna diecezjalnej działalność duszpasterska. Wtedy kierownictwo duszpasterskie powierza się biskupowi lokalnemu lub delegatowi SA w celu osiągnięcia rozsądnego porozumienia.
– Prohibetur et obstruatur — mimo pozytywnych elementów te krytyczne przeważają, więc w celu uniknięcia dodatkowego zgorszenia i zamieszania Dykasteria wymaga od lokalnego biskupa ogłoszenia, że przyjęcie tego zjawiska jest niedozwolone oraz, by zapewnił katechezę objaśniającą tę decyzję i rozwiewającą obawy tego ludu Bożego.
– Declaratio de non supernaturalitate — uznanie zjawiska za nienadprzyrodzone na podstawie konkretnych faktów i dowodów, np. kłamstwa widzącego.
Deklaracji nadprzyrodzoności nie wydaje się chyba, że papież zdecyduje inaczej w tym przypadku.
II. PROCEDURY
A. Normy materialne
Biskup diecezjalny ma badać takie przypadki potencjalnych objawień, a także kultu i nabożeństw z nimi związanych w porozumieniu ze swoją konferencją biskupów, a ocena ma zostać przedłożona Dykasterii. Sam biskup nie ma publicznie deklarować autentyczności ani nadprzyrodzoności zjawisk, ale czuwać nad tą sprawą i ewentualnie interweniować – w szczególności, gdy pojawią się powiązane formy pobożności, aby ochronić wiarę i zapobiec nadużyciom, np. gdy pojawią się niejasne manifestacje religijności albo rozpowszechnianie materiałów na ten temat, aby nie podsycać klimatu sensacyjności.
Jeśli sprawa dotyczy większej liczby diecezji, z powodu różnych miejsc zamieszkania osób w to uwikłanych lub miejsc kultu, po konsultacji z Dykasterią, biskupi mogą utworzyć wspólną komisję, np. na szczeblu metropolii czy regionalnej konferencji episkopatu po zgodzie otrzymanej z Dykasterii Nauki Wiary.
B. Normy proceduralne
Etap dochodzenia
Po każdej wiadomości o tym, że domniemane objawienie miało miejsce, biskup lub wielu biskupów, osobiście lub przez delegata, powinien/powinni przeanalizować wydarzenia i okoliczności i niezwłocznie zebrać wszystkie elementy do oceny zjawiska. Jeśli nie ma zagrożenia dla wspólnoty, po konsultacji z Dykasterią nie należy dalej działać, ale wciąż zachowywać czujność. W przeciwnym razie ocenia zjawisko i proponuje swój osąd Dykasterii. Jeśli częścią objawienia są jakieś przedmioty, biskup może nakazać umieszczenie ich w bezpiecznym i strzeżonym miejscu do wyjaśnienia sprawy – szczególnie jeśli to Ciało i Krew Chrystusa.
W komisji ma się znajdować przynajmniej jeden teolog, jeden kanonista i jeden ekspert w dziedzinie dotyczącej charakteru zjawiska – wszyscy z nieskazitelną reputacją, mocną wiarą, zdrową doktryną oraz roztropnością. Nie powinni być związani z osobami i faktami przedmiotu rozeznania, każdego z nich obowiązuje tajemnica urzędu pod przysięgą. Komisji ma przewodniczyć i koordynować ją delegat biskupa – z jej grona albo spoza. Biskup lub delegat mają również wyznaczyć notariusza protokołującego spotkania, zwołującego je i przygotowującego dokumenty, protokoły mają być przechowywane w archiwum kurii.
Przesłuchania w sprawie domniemanych objawień i cudów mają być analogiczne jak w przypadku procesów kanonicznych. Na podstawie pytań delegata skonsultowanych z resztą komisji, zaprzysiężone zeznania mają być złożone przed przynajmniej częścią komisji. Jeśli fakty opierają się na zeznaniach naocznych świadków, należy ich przesłuchać jak najszybciej. Z przesłuchań wyłączeni są spowiednicy osób zaangażowanych w widzenia w zakresie wiedzy uzyskanej na spowiedzi. Analogicznie kierownicy duchowi, chyba że zeznania pochodziłyby spoza spowiedzi i dane osoby pisemnie wyrażą zgodę na uwzględnienie tego w zeznaniach. Jeśli pisemne czy utrwalone inaczej elementy zostaną włączone do materiału dowodowego, mają zostać przebadane przez biegłych. Ocena zaś włączona do dokumentacji, podobnie z oceną przedmiotów bezpośrednio pochodzących z domniemanego cudownego zdarzenia, szczególnie gdy to materia organiczna, tym bardziej postacie eucharystyczne. W przypadku problemów z porządkiem publicznym spowodowanych takimi zdarzeniami, biskup ma współpracować z właściwymi władzami cywilnymi. Jeśli takie wydarzenia będą trwały w trakcie dochodzenia, a sytuacja będzie nakazywała interwencje, biskup ma to uczynić, by uniknąć niekontrolowanych lub wątpliwych przejawów pobożności oraz kultu opartego na jeszcze nieokreślonych elementach.
Etap oceny
Na tym etapie biskup powinien ocenić zachodzenie wcześniej wspomnianych, ale także następujących pozytywnych i negatywnych kryteriów takich jak:
+ Wiarygodność i dobre imię odbiorców tych być może nadprzyrodzonych wydarzeń, a także innych zaangażowanych i świadków – szczególnie równowagę psychiczną, uczciwość i prawość w moralności, szczerość, pokorę i uległość wobec władzy kościelnej, gotowość do współpracy z nią i promowanie ducha autentycznej komunii.
+ prawowierność doktrynalna danego zjawiska i ewentualnie związanego z nim przesłania,
+ nieprzewidywalny charakter zjawiska, niewynikający z inicjatywy zaangażowanych osób,
+ owoce życia chrześcijańskiego – istnienie ducha modlitwy, nawrócenia, powołania, świadectwa miłości, zdrowa pobożność, obfite i stałe owoce duchowe i ich wkład we wzrost komunii kościelnej,
– obecność oczywistego błędu co do faktu,
– błędy doktrynalne, pamiętając o możliwości, że ewentualny odbiorca wydarzeń może nieświadomie dodawać czysto ludzkie elementy do objawienia albo nieintencjonalne błędy,
– duch sekciarski, dzielący,
– dążenie do zysku, władzy, sławy, rozgłosu, doczesnych korzyści wprost związanych z faktem,
– czyny niemoralne powiązane ze zdarzeniem,
– zmiany psychiczne u osób związanych z wydarzeniem,
– wykorzystanie wydarzenia jako środka lub pretekstu do dominacji nad innymi (szczególnie obciążające moralnie).
Etap końcowy
Po zakończeniu badania i analizy, a także wpływu wydarzeń na lokalny lud Boży, biskup i delegat przygotowują raport na ten temat, zwieńczony na ogół jedną ze wcześniej wspomnianych sześciu formuł i przedkładają go Dykasterii wraz z dokumentacją sprawy. Dykasteria może potem zażądać od biskupa dodatkowych informacji, innych opinii, a w ostateczności przeprowadzić odrębne od biskupiego badanie, po czym potwierdzić lub odrzucić decyzję biskupa. Wtedy biskup diecezjalny przedstawi ocenę faktów zarówno diecezjanom jak i lokalnej konferencji episkopatu. W przypadku udzielenia Nihil obstat biskup ma zwrócić najwyższą uwagę na docenienie owoców duchowych, dalej czuwać nad sprawą oraz wyznaczyć w dekrecie naturę zezwolenia i granice dozwolonego kultu, podkreślając, że nie orzeka o nadprzyrodzoności danego zjawiska i pamiętając, że Dykasteria może ponownie zainterweniować wraz z rozwojem zjawiska.
W przypadku decyzji zapobiegawczej lub negatywnej musi być ona podana publicznie przez biskupa po zatwierdzeniu przez Dykasterię w prostym i zrozumiałym języku, być może z ogłoszeniem szczegółowych powodów decyzji oraz doktrynalnych podstaw wiary katolickiej. W przypadku decyzji negatywnej biskup może pominąć informacje, które mogą niesprawiedliwie zaszkodzić zaangażowanym. Jeśli mimo negatywnej decyzji dalej są rozpowszechniane pisma lub przekazy, właściwy biskup powinien ganić nadużycia i to, co jest szkodliwe dla wiary i obyczajów, być może wydając nakazy karne, także w przypadku, gdy zjawiska mają wprowadzać w błąd, być mistyfikacją lub przynosić korzyści własne je rozprowadzającym.
Tomasz Sudoł
Godzina 12:00 to czas, w którym Stolica Apostolska publikuje różne teksty: od informacji o papieskich celebracjach, przez nominacje, aż po dokumenty. Dzięki pracy Tomasza Sudoła możecie być na bieżąco ze wszelkimi nowościami!
Tomasz Sudoł
Redaktor
Tags: Informacje z życia Kościoła, Konflikt w Kościele syro-malabarskim, Prawo kanoniczne