,,Okres, który nazywamy trydenckim, dobiegł końca” – O rycie rzymskim w przyszłości
Autorem tytułowego cytatu był kard. Lercaro (+1976), który po Soborze Watykańskim II stwierdził, że owoc reformy liturgicznej raz na zawsze zastąpi starą Mszę świętą[1]. Historia uczy jednak, że słowa purpurata się nie sprawdziły. Stara Msza św. przetrwała bowiem do dzisiaj. Sama bowiem Konstytucja o Liturgii Świętej ,,Sacrosanctum Concilium” w punkcie czwartym, stanowi:
,,Sobór święty oświadcza, że Matka Kościół uważa za równe w prawach i godności wszystkie prawnie uznane obrządki, chce je na przyszłość zachować i zapewnić im wszechstronny rozwój”[2].
W ciągu tych pięćdziesięciu lat od wydania nowego Mszału Rzymskiego przez Pawła VI, dawna Msza św. przeżywała swój powolny wzrost, którego nasilenie było widoczne zwłaszcza po wydaniu przez Benedykta XVI w 2007 r. Motu Proprio ,,Summorum Pontificum”[3]. Nikt raczej nie wątpi, że dokument ten wzbudził nadzieję na to, że obydwie formy Mszy św. – zwyczajna (nowa) i nadzwyczajna (stara), będą mogły za jakiś czas funkcjonować w zgodzie obok siebie. Toteż, kiedy jakiś czas temu publikacją nt. przyszłości ryty rzymskiego wieńczono serię artykułów ,,O liturgii słów kilka”, zawarto w niej trzy drogi, jakimi mogą potoczyć się dalsze losy Mszy rzymskiej:
- mogą współistnieć obok siebie na równych zasadach;
- może dojść do syntezy mszałów i nastanie jedna forma liturgii;
- może nastąpić indywidualny rozwój lub zastój każdej z form celebracji.
Jeszcze kilka miesięcy temu można było w pewien sposób odrzucić trzecią opcję, na rzecz pierwszej lub drugiej, wszak kroki papieża Franciszka wskazywały na to, że pragnie on ubogacania się obydwu form Mszy św[4]. Niestety ostatnie wydarzenia, a zwłaszcza wydany 16.07.2021 r. przez obecnego następcę św. Piotra List Apostolski Motu Proprio ,,Traditionis Custodes”, sprawił wrażenie, iż Ojciec Święty wpisuje się swoimi działaniami bardziej w trzecią z wyżej podanych opcji, na rzecz nowej liturgii. Dlatego z pełnym obiektywizmem należy pochylić się tak nad dokumentem papieża Franciszka, jak i nad dwoma formami rytu rzymskiego, aby ponownie zastanowić się nad problemem, który – w intencji papieża – ma być rozwiązany poprzez adaptację jego dokumentu.
Już na samym początku warto dodać, że jeśli ktoś chce dokładnie wiedzieć, skąd się wzięło napięcie pomiędzy dwoma grupami wiernych w Kościele, to szczegółowy przebieg zdarzeń mających miejsce po Soborze Watykańskim II, został ukazany w artykule, pt. ,,Jak będzie wyglądała liturgia w przyszłości? Rozważania nad przyszłością rytu rzymskiego w oparciu o Konstytucję Sacrosanctum Concilium i jej późniejszą recepcję”. W tej publikacji akcent zostanie rozłożony na nieco inny aspekt związany z tymi liturgiami.
Kilka lat temu C. Folsom OSB dokonał krytycznej oceny obu liturgii rytu rzymskiego, poprzez porównanie kilku jej elementów: rodzajów Mszy obecnych w danej formie, orientacji, języka celebracji, euchologii, czytań, śpiewów, porządku Mszy i duchowości kapłańskiej oraz rubryk[5]. Warto tutaj streścić wynik jego działania. Benedyktyn doszedł bowiem do wniosku, że stara liturgia (tj. Nadzwyczajna Forma Rytu Rzymskiego) w najlepszym wypadku łączy w sobie elementy kontemplacji, intuicji i intelektu. Natomiast w najgorszym wypadku zawiera w sobie jedynie element intuicyjny i zmysłowy oraz sentymentalny. W kontekście nowej liturgii (tj. Zwyczajnej Formy Rytu Rzymskiego), autor zwrócił uwagę na to, że w najlepszym wypadku Novus Ordo Missae może łączyć w sobie intelekt z kontemplacją i intuicją, lecz zawsze stawia na dydaktykę. Dlatego najgorszą rzeczą, jaka może się przydarzyć nowej celebracji Mszy, będzie ,,mur słów”, który tak zacznie w liturgii dominować, że nowy obrzęd będzie za bardzo ,,przegadany”. Chodzi więc rzecz jasna o całkowite odrzucenie elementów intuicyjnych na rzecz intelektualnych[6]. Dzięki temu porównaniu widać zatem plusy i minusy obydwu liturgii.
Nikt raczej nie wątpi, że od jakiegoś czasu Kościół trwa w kryzysie, który swym zasięgiem obejmuje również przestrzeń liturgiczną. Benedykt XVI jest zdania, że tak naprawdę cała ta sytuacja ma swój początek w kryzysie teologii i liturgii[7]. Jeśli więc spojrzy się na to, co dzieje się na Zachodzie – łącznie z błogosławieństwem związków par homoseksualnych – to dostrzeże się, że myśl papieża-emeryta jest nadal aktualna. Głosił on bowiem przed laty, że upadek moralności ma swoje odzwierciedlenie w kulcie[8]. Jeśli więc cierpi moralność, to zarazem cierpi kult. Podobnie, jak cierpi wiara (obecnie również przeżywa się jej kryzys), tak samo cierpi liturgia. Nic więc dziwnego, że niektórzy podkreślają, iż nie da się zmienić liturgii (lex orandi) bez zmiany wiary (lex credendi)[9].
Niektórzy bardzo mocno uwypuklają rolę posoborowej reformy liturgicznej, uważając ją za pewnego rodzaju ,,wybawienie” od tego, co skostniałe i rygorystyczne. Jeden jezuita ostatnimi czasy krytycznie wypowiadał się (błędnie zresztą) na temat starej Mszy, o której – jak wynikało z całej rozmowy – opowiadał ,,oklepane” mity. Nie chcąc w ogóle wchodzić w dyskusje z tym duchownym, wszak nic to zapewne nie da, warto ukazać coś innego – niezdrowe przekreślanie tego, w czym brało udział mnóstwo wiernych przez wiele wieków. Przed takim zachowaniem przestrzegał poprzedni papież:
,,To, co było aż do 1969 roku właściwą liturgią Kościoła, czymś najświętszym dla nas wszystkich, nie może po 1969 stać się – na mocy niewiarygodnego pozytywizmu – czymś nie do przyjęcia”[10].
Właśnie dlatego wydał on w 2007 r. słynny dokument Motu Proprio ,,Summorum Pontificum”, na mocy którego każdy kapłan – bez zgody ordynariusza – mógł odprawić Mszę św. według Mszału Jana XXIII (poza niektórymi wyjątkami)[11]. Celem wydania tego dokumentu była rzecz jasna chęć pojednania ludzi wewnątrz łona Kościoła[12].
Po 2007 r. – jak to już wyżej było wzmiankowane – na świecie, a więc również w Polsce, widoczny był rozwój nowych miejsc, w których sprawowano starą liturgię. Mnożyły się ośrodki, w których udzielano również innych sakramentów (poza Eucharystią), a nawet dochodziło do udzielania święceń kapłańskich według ksiąg przedsoborowych. Rozwój miejsc z celebrowaniem takiej liturgii to także powstawanie nowych wspólnot, do których należą różni ludzie. Niestety, nie wszyscy przychodzą na dawną Mszę św. z uczucia pobożności czy według swojej duchowości, lecz czasami z innych – nierzadko nieczystych – pobudek. Niejednokrotnie można spotkać w tych wspólnotach ludzi, którzy odrzucają sprawowanie nowej Mszy św. czy też obrażają autorytet papieża. Jest to rzecz jasna niedopuszczalne i karygodne, gdyż tacy ludzie wpływają na reputację innych osób, które biorą udział w tej formie celebracji. Jednym z często spotykanych ,,zarzutów” względem następcy św. Piotra jest argument: ,,Pius V na wszystkie czasy ustanowił jedną Mszę, zatem każda inna forma lub ograniczanie sprawowania tej dawnej liturgii, jest bezprawiem”. Nie sposób ominąć tutaj wytłumaczenia pewnych kwestii związanych z tymi słowami. Dość ważną interpretację bulli ,,Qui primum tempore” Piusa V (+1572) z 1570 r. przeprowadził W. Pałęcki, który zwrócił uwagę wszystkich na jeden drobny szczegół:
,,Należy […] zwrócić uwagę, w jakim kontekście padają te słowa [o niezmienności Mszy i Mszału – przyp. własny]. Oto w następnym zdaniu mowa jest o tym, że zmian nie może dokonywać żaden biskup czy kardynał, a kompetentną w sprawach liturgii jest jedynie Stolica Apostolska”[13].
Dlatego też wszelkie argumenty powołujące się na bullę Piusa V (+1572), trzeba bardzo ostrożnie wyprowadzać. Niestety wielu na to nie zważa i głoszą swoje błędne teorie wśród ludu. Głosy te doszły aż do Watykanu. Zanim jednak uwaga zostanie skupiona na motywacjach papieża Franciszka względem jego dokumentu, warto podkreślić pewną zależność: jednostka wpływa na całą grupę. Ludzie ,,odchyłowi” nie są tylko w szeroko rozumianej ,,Tradycji”. Takie osoby są również w innych grupach. Dlatego nie powinno się przez pryzmat kilku osób oceniać całej grupy. Podobnie, jak przez pryzmat grzechu jednego kapłana, nie powinno się oceniać wszystkich innych księży na całym święcie za takich samych, jak ten jeden. Z tego względu nie zrozumiałe jest uogólnienie zastosowane w tekście W. Lewandowskiego, pt. ,,Wokół Tarditionis custodes”. Zgadzając się z autorem, że nie należy tolerować obrażających papieża czy Kościół komentarzy, które zostały podane w tamtej publikacji, nie można zgodzić się na uogólnienia, raniące wielu zdrowo przywiązanych do tradycji ludzi. Nie jest więc dziwne, że obecność wielu ,,odchyleńców” atakujących nową Mszę św. czy papieża, była podkreślana w rozesłanych na różne strony ankietach, które światło dzienne ujrzały w 2020 r. Właśnie dlatego decyzja papieża była sugerowana m.in. odrzucaniem soboru i reformy przez ludzi identyfikujących się ze starą Mszą[14]. Decyzją papieża zostali jednak dotknięci – niestety niesprawiedliwie i niezasłużenie – także ci, którzy przychodzili na starą Mszę św. z potrzeby ducha. Tacy ludzie w łączności z papieżem, biskupem i całym Kościołem składali Bogu w ofierze samych siebie podczas każdej liturgii. Słusznie zatem uznaje kard. Burke:
,,[Wierni, o których mowa, ogólnie] mają głęboką miłość do Kościoła i swoich kapłanów w Kościele [i] w żaden sposób nie przypisują ideologii schizmatyckiej czy sedewakantystycznej. W rzeczywistości często bardzo cierpieli, aby pozostać w komunii Kościoła pod rządami Biskupa Rzymskiego […]. [To motu proprio jest] naznaczone surowością [w stosunku do wiernych, którzy modlą się w nadzwyczajnej formie]”[15].
Również L. Casalini (redaktor ,,Messa in Latino”) wskazał na to, że dokument ten jest surowy i brak w nim dobroczynności dla tych, którzy niesłusznie cierpią[16].
Jednakże decyzja papieża Franciszka jest zadziwiająca z jednego – zdaje się, że najbardziej rzucającego się w oczy – szczegółu. Mianowicie, Ojciec Święty uznaje za jedyną modlitwę Kościoła (lex orandi) tylko nową Mszę:
,,Księgi liturgiczne promulgowane przez świętych papieży Pawła VI i Jana Pawła II, zgodnie z dekretami Soboru Watykańskiego II, są jedynym wyrazem lex orandi Rytu Rzymskiego”[17].
To stwierdzenie oznacza tyle, że Msza św. ,,po staremu” nie jest wyrazem modlitwy Kościoła. Pada zatem pytanie: ,,To czym ona właściwie teraz jest?”. W myśl papieża w ogóle nie powinno jej być. W oświadczeniu Konferencji Episkopatu Polski można bowiem przeczytać:
,,Papież Franciszek nie wyraża zgody na istnienie dwóch oficjalnych form liturgii w Kościele łacińskim”[18].
Pragnieniem papieża jest zatem usunięcie raz na zawsze starej Mszy św. Czy jednak to się uda? Czy tym razem tytułowe słowa kardynała okażą się prawdziwe?
Problemem są więc konsekwencje, z jakimi przyjdzie stawić czoło Kościołowi. Już kilka godzin po wydaniu tego dokumentu, widać było na wielu stronach internetowych, że Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X (tzw. ,,lefebryści”) o nieuregulowanym statusie kanonicznym, zaczyna oferować więcej Mszy św. tam, gdzie wiernym odebrano możliwość uczestniczenia w starej Mszy św. odprawianej przez księży diecezjalnych. Czy zatem ta organizacja na tym zyska? To raczej pytanie retoryczne. Właściwym pytaniem jest raczej: czy to ma być owocem dokumentu papieża? Nadzieją napawają jednak wstępne informacje ze świata, które podkreślają, że wielu biskupów nie będzie ograniczało możliwości odprawiania liturgii według starych ksiąg[19]. Jednakże nie oznacza to, że anulowanie – tak to trzeba niestety nazwać – wszelkich przywilejów, jak i samego Summorum Pontificum obejdzie się bez większego rozgłosu. Już bowiem na temat tego dokumentu rozpisują się media na całym świecie. P. Lisicki zwraca uwagę na to, że przez tę decyzje powstanie problem niestabilności – jeśli można zmienić nauczanie w ciągu 14 lat w kwestii źródła wiary (prawowiernego rytu), to o ileż bardziej można zmienić zdanie w innych kwestiach[20]. Właśnie dlatego kard. Burke na łamach ,,Registra” ze smutkiem i zdziwieniem opowiedział się na temat tego działania papieża[21]. Nie wiadomo, czy te działanie nie doprowadzi także do schizmy (jak to miało miejsce po Soborze Watykańskim II)[22]. Powoli wiele osób – na czele z jednym arcybiskupem – rozpoczyna takie obawy wyrażać. Niestety, mimo że papież pragnie przez ten dokument zażegnać podziały, to raczej je tym bardziej wzmaga.
Jednakże teraz wielką okazję do wykorzystania mają biskupi i proboszczowie. Większość ludzi, która nie będzie już mogła uczestniczyć w starej Mszy św., pójdzie na nową liturgię. Tutaj zaczyna się rola kapłanów, którzy powinni teraz wykorzystać tę sposobność na celebrowanie poprawnej, pięknej i przede wszystkim spokojnej (bez zbędnego pośpiechu) liturgii. Niech rozpoczną się katechezy i nauki o Mszy świętej. Niechaj suma niedzielna będzie sprawowana uroczyście – z kadzidłem, świecami, Ewangeliarzem; słowem: niech będzie ona bogata w znaki. Parafie stają teraz przed wielką szansą, którą powinny wykorzystać. Pozostaje mieć nadzieję, że list papieża sprawi, iż życie liturgiczne przeciętnej polskiej parafii zacznie się teraz rozwijać i upiększać.
Jak zatem potoczą się losy rytu rzymskiego? W obecnej sytuacji są dwie opcje: 1. stara Msza św. zostanie zmarginalizowana, a nowa liturgia zostanie jedyną oficjalną Mszą św. Kościoła łacińskiego; 2. decyzja zostanie cofnięta i nastąpi powrót do stanu sprzed 16 lipca b.r. Na tę chwilę Rzym raczej wchodzi zdecydowanie na ścieżkę opcji nr 1. Jest to błąd. Winszuje to bowiem podział Kościoła. Niestety, co ciekawe i dziwne, to nie zachodni kapłani popełniający straszliwe nadużycia się podzielą, lecz wierni tradycji. Zgadzając się z tym, że liturgia powinna łączyć, a nie dzielić, trzeba również podkreślić, że nie należy nikomu narzucać stylu duchowości. Wielu na tym może stracić. Dlatego warto tutaj przywołać słowa G. Śniadocha:
,,Być może ten bezprecedensowy kryzys Kościoła, jaki przeżywamy jest <<dopustem Bożym>
>, aby wiara, która przechodzi przez ogień próby, mogła się wydoskonalić” [23].
Msza św. ,,po staremu” dalej będzie sprawowana, zmieniły się jedynie warunki jej istnienia[24]. Natomiast pada pytanie: co teraz z nową Mszą św.? Zdaje się, że odpowiedź na to pytanie jest oczywista – będzie dalej dominowała. Jednakże czy zostanie dostrzeżone jej bogactwo? Czy zacznie być ona godnie sprawowana? Czy wierni będą przygotowywani do tego, aby owocnie w niej uczestniczyć? A nadto, czy zaspokoi ona głód wiernych uczestniczących w starej liturgii, którzy są przyzwyczajeni do nieco innego sposobu jej celebrowania? Na te pytania odpowiedź przyniesie przyszłość. Warto mieć zawsze przed oczyma słowa papieża-emeryta, który powiedział:
,,Kościół trwa i upada wraz z liturgią”[25].
Dlatego też zajmowanie się tematem liturgii, co m.in. na łamach tego portalu jest czynione, jest wyrazem troski o Kościół, która powinna być udziałem zarówno wiernych, jak i duszpasterzy.
Dawid Makowski
Bibliografia:
- Benedykt XVI: List Apostolski ,,Summorum Pontificum” Motu Proprio. Rzym: 2007. W: ,,Acta Apostolica Sedis”. T. XCIX, dz. 07.07.2007 (s. 777).
- Chiron Y.: Annibale Bugnini i rewolucja liturgiczna. Przekł. Maszczyk T. Wyd. I. Warszawa: KEY4, 2019.
- Folsom C.: Człowiek współczesny a liturgia. Tłum. Jurczak D. (i inni). Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2018.
- Konstytucja o Liturgii Świętej ,,Sacrosanctum Concilium”. Rzym: 1963, pkt. 4. W: ,,Sobór Watykański II. Konstytucje, dekrety, deklaracje”. Przybył M. Wyd. I. Poznań: Pallottinum, 2002 (s. 48-78).
- Pałęcki W.: Nadzwyczajna forma liturgii rzymskiej w świetle dokumentów Kościoła. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. IX. Red. Tenże, Krakowiak C. Lublin: TN KUL, 2013 (s. 165-187).
- Ratzinger J.: Raport o stanie wiary. Marki: Wydawnictwo Michalineum, 1986.
- Śniadoch G.: Msza Święta Trydencka. Mity i prawda. II (popr., uzup.), 2014.
- Zalewska D.: Reforma liturgii? Służba Boża w myśli teologicznej Josepha Ratzingera. Toruń: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, 2008.
Netografia:
- Benedykt XVI: List do biskupów z okazji publikacji motu proprio ,,Summorum Pontificum”. Rzym: 2007. W: ,,Vademecum Liturgiczne” [online] https://vademecumliturgiczne.pl/2016/04/01/list-benedykta-xvi-do-biskupow-z-okazji-publikacji-listu-apostolskiego-motu-proprio-summorum-pontificium-z-2007-r/, [dostęp: 17.07.2021].
- Biskupi w USA reagują na motu proprio papieża. ,,Tradycyjna Msza św. będzie wciąż sprawowana”. W: ,,PCH24” [online] https://pch24.pl/biskupi-w-usa-reaguja-na-motu-proprio-papieza-tradycyjna-msza-sw-bedzie-wciaz-sprawowana/?fbclid=IwAR2hRC8jWqox7HxcOX0yWPST77zYSp8-VR6KpKIetxBUottBJucHeUYjSg8, [dostęp: 17.07.2021].
- Danger to the Summorum Pontificum. Our news translated in english. W: ,,Messa in Latino” [online] http://blog.messainlatino.it/2021/05/danger-to-summorum-pontificum-our-news.html, [dostęp: 17.07.2021].
- Franciszek: List Apostolski Motu Proprio ,,Traditionis Custodes”. Rzym: 2021, art. 1. W: ,,Vatican” [online] https://www.vatican.va/content/francesco/en/motu_proprio/documents/20210716-motu-proprio-traditionis-custodes.html, [dostęp: 17.07.2021.
- Latin Mass Supporters React With Dismay to Pope’s Severe New Rerstrictions. W: ,,Register” [online] https://www.ncregister.com/news/latin-mass-supporters-react-with-dismay-to-pope-s-severe-new-restrictions?fbclid=IwAR2ZVCSQ2kjO-03rwPuOvDCLSSuCox0yq-XpnxoI-qAM8yafleLH5S47cAo, [dostęp: 17.07.2021].
- Lisicki P.: Decyzja Franciszka spowoduje chaos i podział. W: ,,PCH24” [online] https://pch24.pl/pawel-lisicki-dla-pch24-pl-decyzja-franciszka-spowoduje-chaos-i-podzial/?fbclid=IwAR3zxd6eYOI0Ua8TcDJ5mGvvJtWTr6gqtri1UG2ggRC52s5_I7kSWi1fCU0, [dostęp: 17.07.2021].
- List Ojca Świętego Franciszka do biskupów całego świata w celu przedstawienia Motu Proprio ,,Traditionis Custodes” o stosowaniu liturgii rzymskiej sprzed reformy z 1970 r. W: ,,Opoka” [online] https://opoka.news/list-papieza-franciszka-do-biskupow, [dostęp: 17.07.2021].
- Milcarek P.: Kontynuujemy, warunki się zmieniły. W: ,,Christianitas” [online] http://christianitas.org/news/kontynuujemy-warunki-sie-zmienily/, [dostęp: 17.07.2021].
- Papież Franciszek ogłasza jedną obowiązującą formę liturgii rzymskiej i znosi przywileje dla tzw. ,,liturgii trydenckiej”. W: ,,Episkopat” [online] https://episkopat.pl/papiez-franciszek-oglasza-jedna-obowiazujaca-forme-liturgii-rzymskiej-i-znosi-przywileje-dla-tzw-liturgii-trydenckiej/?fbclid=IwAR2_-o4fb3OkKiY1gyqJTyUVm3HIxNo8SPNSZ3qrZMHhSVaMBX6ny7Kcd0g, [dostęp: 17.07.2021].
- ,,Perchė sono tranquillissimo sulle voci di abolizione del Motu Proprio. E vi dico come andrá a finire”. W: ,,Radio Spada” [online] https://www.radiospada.org/2021/05/sono-tranquillissimo-sulle-voci-di-abolizione-del-motu-proprio-e-vi-dico-come-andra-a-finire/?fbclid=IwAR3BBGXPMMaIhEtdHMqWUcW_bkI6esnleHoXZu2N_RS0eGDrV4LD-nDQ-_c, [dostęp: 17.07.2021].
- Zmiany w przedpoborowej liturgii: nowe prefacje i święci. W: ,,Ekai” [online] https://www.ekai.pl/zmiany-w-przedsoborowej-liturgii-nowe-prefacje-i-swieci/, [dostęp: 17.07.2021].
[1] Cyt. za: Chiron Y.: Annibale Bugnini i rewolucja liturgiczna. Przekł. Maszczyk T. Wyd. I. Warszawa: KEY4, 2019, s. 158.
[2] Konstytucja o Liturgii Świętej ,,Sacrosanctum Concilium”. Rzym: 1963, pkt. 4. W: ,,Sobór Watykański II. Konstytucje, dekrety, deklaracje”. Przybył M. Wyd. I. Poznań: Pallottinum, 2002, s. 49.
[3] Zob. Benedykt XVI: List Apostolski ,,Summorum Pontificum” Motu Proprio. Rzym: 2007. W: ,,Acta Apostolica Sedis”. T. XCIX, dz. 07.07.2007, s. 777.
[4] Zob. Zmiany w przedpoborowej liturgii: nowe prefacje i święci. W: ,,Ekai” [online] https://www.ekai.pl/zmiany-w-przedsoborowej-liturgii-nowe-prefacje-i-swieci/, [dostęp: 17.07.2021].
[5] Folsom C.: Człowiek współczesny a liturgia. Tłum. Jurczak D. (i inni). Wyd. I. Kraków: TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów, 2018, s. 46-69.
[6] Zob. Tamże, s. 56; 69.
[7] Zob. Zalewska D.: Reforma liturgii? Służba Boża w myśli teologicznej Josepha Ratzingera. Toruń: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, 2008, s. 79.
[8] Zob. Ratzinger J.: Raport o stanie wiary. Marki: Wydawnictwo Michalineum, 1986, s. 46-48.
[9] Zob. Śniadoch G.: Msza Święta Trydencka. Mity i prawda. Wyd. II (popr., uzup.), 2014, s. 248.
[10] Cyt. za: Zalewska D.: Reforma liturgii? Służba Boża w myśli teologicznej Josepha Ratzingera. Toruń: Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, 2008, s. 83.
[11] Zob. Benedykt XVI: List Apostolski ,,Summorum Pontificum” Motu Proprio. Rzym: 2007. W: ,,Acta Apostolica Sedis”. T. XCIX, dz. 07.07.2007, s. 777.
[12] Zob. Benedykt XVI: List do biskupów z okazji publikacji motu proprio ,,Summorum Pontificum”. Rzym: 2007. W: ,,Vademecum Liturgiczne” [online] https://vademecumliturgiczne.pl/2016/04/01/list-benedykta-xvi-do-biskupow-z-okazji-publikacji-listu-apostolskiego-motu-proprio-summorum-pontificium-z-2007-r/, [dostęp: 17.07.2021].
[13] Pałęcki W.: Nadzwyczajna forma liturgii rzymskiej w świetle dokumentów Kościoła. W: ,,Studia Liturgiczne”. T. IX. Red. Tenże, Krakowiak C. Lublin: TN KUL, 2013, s. 174.
[14] Zob. List Ojca Świętego Franciszka do biskupów całego świata w celu przedstawienia Motu Proprio ,,Traditionis Custodes” o stosowaniu liturgii rzymskiej sprzed reformy z 1970 r. W: ,,Opoka” [online] https://opoka.news/list-papieza-franciszka-do-biskupow, [dostęp: 17.07.2021].
[15] Latin Mass Supporters React With Dismay to Pope’s Severe New Rerstrictions. W: ,,Register” [online] https://www.ncregister.com/news/latin-mass-supporters-react-with-dismay-to-pope-s-severe-new-restrictions?fbclid=IwAR2ZVCSQ2kjO-03rwPuOvDCLSSuCox0yq-XpnxoI-qAM8yafleLH5S47cAo, [dostęp: 17.07.2021].
[16] Zob. Danger to the Summorum Pontificum. Our news translated in english. W: ,,Messa in Latino” [online] http://blog.messainlatino.it/2021/05/danger-to-summorum-pontificum-our-news.html, [dostęp: 17.07.2021].
[17] Zob. Franciszek: List Apostolski Motu Proprio ,,Traditionis Custodes”. Rzym: 2021, art. 1. W: ,,Vatican” [online] https://www.vatican.va/content/francesco/en/motu_proprio/documents/20210716-motu-proprio-traditionis-custodes.html, [dostęp: 17.07.2021.
[18] Zob. Papież Franciszek ogłasza jedną obowiązującą formę liturgii rzymskiej i znosi przywileje dla tzw. ,,liturgii trydenckiej”. W: ,,Episkopat” [online] https://episkopat.pl/papiez-franciszek-oglasza-jedna-obowiazujaca-forme-liturgii-rzymskiej-i-znosi-przywileje-dla-tzw-liturgii-trydenckiej/?fbclid=IwAR2_-o4fb3OkKiY1gyqJTyUVm3HIxNo8SPNSZ3qrZMHhSVaMBX6ny7Kcd0g, [dostęp: 17.07.2021].
[19] Zob. Biskupi w USA reagują na motu proprio papieża. ,,Tradycyjna Msza św. będzie wciąż sprawowana”. W: ,,PCH24” [online] https://pch24.pl/biskupi-w-usa-reaguja-na-motu-proprio-papieza-tradycyjna-msza-sw-bedzie-wciaz-sprawowana/?fbclid=IwAR2hRC8jWqox7HxcOX0yWPST77zYSp8-VR6KpKIetxBUottBJucHeUYjSg8, [dostęp: 17.07.2021].
[20] Zob. Lisicki P.: Decyzja Franciszka spowoduje chaos i podział. W: ,,PCH24” [online] https://pch24.pl/pawel-lisicki-dla-pch24-pl-decyzja-franciszka-spowoduje-chaos-i-podzial/?fbclid=IwAR3zxd6eYOI0Ua8TcDJ5mGvvJtWTr6gqtri1UG2ggRC52s5_I7kSWi1fCU0, [dostęp: 17.07.2021].
[21] Zob. Latin Mass Supporters React With Dismay to Pope’s Severe New Rerstrictions. W: ,,Register” [online] https://www.ncregister.com/news/latin-mass-supporters-react-with-dismay-to-pope-s-severe-new-restrictions?fbclid=IwAR2ZVCSQ2kjO-03rwPuOvDCLSSuCox0yq-XpnxoI-qAM8yafleLH5S47cAo, [dostęp: 17.07.2021].
[22] Zob. ,,Perchė sono tranquillissimo sulle voci di abolizione del Motu Proprio. E vi dico come andrá a finire”. W: ,,Radio Spada” [online] https://www.radiospada.org/2021/05/sono-tranquillissimo-sulle-voci-di-abolizione-del-motu-proprio-e-vi-dico-come-andra-a-finire/?fbclid=IwAR3BBGXPMMaIhEtdHMqWUcW_bkI6esnleHoXZu2N_RS0eGDrV4LD-nDQ-_c, [dostęp: 17.07.2021].
[23] Śniadoch G.: Msza Święta Trydencka. Mity i prawda. Wyd. II (popr., uzup.), 2014, s. 285.
[24] Zob. Milcarek P.: Kontynuujemy, warunki się zmieniły. W: ,,Christianitas” [online] http://christianitas.org/news/kontynuujemy-warunki-sie-zmienily/, [dostęp: 17.07.2021].
[25] Cyt. za: Śniadoch G.: Msza Święta Trydencka. Mity i prawda. Wyd. II (popr., uzup.), 2014, s. 284.
Tags: Dwie formy istniejące obok siebie, Dwie formy rytu rzymskiego, Fuzja Mszałów, Konstytucja o Liturgii Świętej, Liturgia, Msza św., NFRR, Przyszłość liturgii, ryt rzymski, ZFRR, Zmiany w liturgii